Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niedoczynność tarczycy


Gość Dezodorant

Rekomendowane odpowiedzi

witam. mam 17 lat i mam niedoczynność tarczycy... od października czułam się źle chodziłam do lekarza i każy nic nie stwierdził aż wreszcie moja mama zasugerowała że to może coś z tarczycą zrobiłam badania i oczywiście sie potwierdziło... nie mam ochoty na nic, nie mogę się na niczym skupić jestem rozkojarzona i nic mnie nie cieszy, mam jakieś głupie myśli *ktoś tam napisał że ma nieziemskie myśli co miał na myśli dokładnie???* nigdy się tak nie czułam chce żeby było już tak jak kiedyś... obecnie biore Euthyrox 50. napiszcie mi coś o tym zahowaniu psychiki człowieka w czasie tej choroby... z góry dziękuje.
Odnośnik do komentarza
witam. Ja przy tej niedoczynności źle sie czuje... często źle mi się oddycha (ciężko bardzo) i w ogóle źle się czuje psychicznie. mam jakieś głupie myśli i często zapominam o tym o czym przed chwilą myślałam ... czy wy też tak macie??
Odnośnik do komentarza
Witam, od 13 lat mam niedoczynność. W młodości miałam nadczynność, została wyleczona. Po 20 latach okazało się, że przechodziłam nie leczone zapalenie tarczycy i przeszło w niedoczynność. TSH miałam 70!!. Przyjmuję lek o nazwie Novothyral 100, który nareszcie działa i wyniki są bardzo dobre. Może trzeba zmienić lekarstwa, albo lekarza. Trudno spotkać dobrego specjalistę. Ja miałam to szczęscie. Myślę, że duże znaczenie ma nastawienie psychiczne.W razie pytań chętnie odpowiem. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie jestem podłamana własnie odebrałam wyniki i szok przez prawie 2 lata nie miałam problemów albo przestałam na nie zwracać uwagę bo tak wygodniej , proszę o odczytanie i upewnienie mnie w moich przypuszczeniach obym się myliła. MCV 96,6 norma 80-94 nie mam pojęcia co to jest TSH 26,071 norma 0,490-4,670 o co chodzi PROSZĘ O POMOC Z GÓRY DZIĘKUJĘ
Odnośnik do komentarza
Witam.choruje na tarczycę.miałam nadczynność,teraz zrobiła mi się niedoczynność polekowa.proszę powiedzcie mi co jest,że boli mnie non stop pod łopatkami,w klatce piersiowej mam uczucie pieczenia,cały czas jestem zmęczona i do tego to serce.czasami wali mi jak młot,najbardziej z rana kiedy wstaję martwię się ponieważ mam siódemkę dzieci i 37 lat,a chciała bym jeszcze trochę pożyc.proszę niech ktoś mi coś doradzi i czy ktoś przechodzi te same objawy? gosia.
Odnośnik do komentarza
Witaj Gosiu ja już po wstępnych badaniach też miałam a raczej miewam bóle pod prawą łopatką tak co najmniej raz w miesiącu ale utrzymuje się on przez dwa lub trzy tygodnie więc można powiedzieć że tylko czasami nie boli , lekarz powiedział że to są nerwobóle dał na prześwietlenie kręgów szyjnych i czytam *wygładzona lordoza w odcinku szyjnym kregosłupa obniżona wysokość szpary m-k C67/ C7 * nie wiem jeszcze co to znaczy ale ponoć to z wysiłku i od dźwigania , arytmia serca o której piszesz to bardzo częsty objaw przy niedoczynności pojawia się wtedy gdy jestem zdenerwowana i gdy nic nie zaprząta mojej głowy po prostu wali ale wtedy zatrzymuję sie na pare sekund nie myślę o niczym i oddycham ALE TO CO NAPISAŁAM NIE ZWALNIA OD JAK NAJSZYBSZEJ WIZYTY U SPECJALISTY ZRÓB TO OD RAZU NAPRAWDĘ NIE MA NA CO CZEKAĆ TO SAMO NIE MINIE POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI
Odnośnik do komentarza
To znowu ja... mnie też boli w klatce piersiowej i do tego wtedy mi się jakoś źle oddycha... już sama nie wiem czy to ze względu na tą tarczycę czy to już na tle nerwowym. Miałam TSH 5.6 brałam Euthyrox 50 i wyniki się polepszyły teraz mam 0.71 i lekarz nadal zlecił brać ten lek w czerwcu będę miaała USG i dokłaadniej będzie coś wiadomo. Ale czy to możliwe że po tym jak wyniki maam już w normie nadal boli mnie w mostku i źle mi się oddycha?? może wy też tak macie.! proszę o odpowiedź.
Odnośnik do komentarza
Dziękuję Edytko za jaką kolwiek poradę. Jednak zastanawia mnie czy wpadam w jakiś obłęd,bo ciagle myślę czy dożyję następnego dnia.20 maja mam wizytę u endokrynologa,jestem po biopsji,usg i będę wiedziała co on mi powie.Nie chcę żadnego jodowania tylko chcę to cholerstwo usunąć,żeby nie robiło mi tego spustoszenia w moim organizmie.Tylko czy faktycznie ustąpią te bóle,pieczenia i kołatania.Piszcie jeśli macie takie objawy jak ja,może ktoś się z tego już wyleczył. Gosia.
Odnośnik do komentarza
Mam 19 lat, problem z koncentracją i pamięcią, brak chęci na cokolwiek. Od zawsze byłam dużo grubsza od moich sióstr i mamy, ale ostatnio bardziej mi do przeszkadza, bo moje siostry, mama potrafią schudnąć, a ja po prostu tyję, mimo że nasze diety się nie różnią właściwie niczym. Nieregularnie miesiączkuję (co 40 - 47 dni), boli mnie kręgosłup, czasem mam problem z oddychaniem, czasem niespodziewanie coś mnie zatyka i przez chwilę nie mogę złapać oddechu, albo też ktoś zwraca mi uwagę, że bardzo ciężko oddycham. Może mieć to związek z niedoczynnością tarczycy? Byłam u lekarza rodzinnego i dostałam skierowanie na badanie tsh, ale przyznam się, że to zlekceważyłam to ze względu na maturę. Chciałam zapytać, jaki wpływ ma leczenie tarczycy na wagę człowieka? Ostatnio bardzo przytyłam i stałam się tematem plotek w naszej wsi, że jestem w ciąży, wychodzę za mąż, a nawet nie mam partnera. Nie chciałabym więcej przytyć, a wręcz przeciwnie. Czy jest to możliwe? Proszę o odpowiedź. pozdrawiam magda
Odnośnik do komentarza
Zdiagnozowano dziś u mnie niedoczynność tarczycy... to wiele wyjaśnia. Ospałość, niechęć do życia, zdenerwowanie, skaczący puls, brak koncentracji, otyłość, apatię... Dlaczego tak późno? Muszę się z tym oswoić... Tyle razy w życiu, zwłaszcza w ostatnich latach, zastanawiałam się, co ze mną jest nie tak... Odsunęłam się od ludzi - wolałam się z nikim nie kontaktować, niż *męczyć* się podczas rozmowy. Skupienie na czymś uwagi to duża sztuka. No i jeszcze te 30kg nadwagi... a nie opycham się fastfoodem, słodyczami ani nie jem po 19... jem normalnie. Ale nie spalam, bo mam *ruchowstręt*. Po najmniejszym wysiłku jestem wykończona, jakbym przebiegła maraton. Myślałam, że to może taka moja forma depresji. Z jednej strony cieszę się, że w końcu wiem, co mi jest. Z drugiej martwię się, co będzie dalej. Dziękuję. Że mogłam to gdzieś opisać. Cieszę się, że istniejecie.
Odnośnik do komentarza
witam wszystkich. Właśnie odebrałam wynik TSH -30,81. Jestem zaniepokojona ,ponieważ jestem po operacji by-passów (sierpień 2009), wiec serduszko już kiepskie do tego jeszcze ten wynik (niedoczynność). Może ktoś coś podobnego przeszedł, proszę o wskazówki, jak postępować dalej?
Odnośnik do komentarza
Witam, mam 19 lat i choruję na niedoczynność tarczycy. Jedną z objaw niedoczynności jest przybranie masy ciała, u mnie natomiast jest inaczej. Kiedy byłam młodsza zawsze miałam trochę więcej kilo niż inne dziewczyny. Gdy dowiedziałam się, że mam niedoczynność tarczycy schudłam 10 kg.... Podobnie jak wy nie mam ochoty do życia, szybko się męczę, zauważyłam, że moja koncentracja się pogorszyła zarówno jak i wzrok. Równie ciężko oddycham. Najgorsze co mi przeszkadza to senność, *wieczne* zimne dłonie i stopy oraz mocny ból głowy. Teraz mamy sezon letni, więc senność się zmniejszyła, ale w zimę potrafiłam przyjść ze szkoły i spać do wieczora....... Obecnie biorę Letrox 125, więc to dosyć spora dawka zwłaszcza przy moim wieku, ale cóż poradzić. Mimo iż tarczyca to na ogół niewidoczna choroba (oprócz zaawansowanego stadium) potrafi utrudnić życie człowiekowi w każdym wieku. Codzienne sprawy wymagają od nas dużej koncentracji zwłaszcza w pracy a ta choroba nie ułatwia nam tego..... Pozdrawiam wszystkich serdecznie i oczywiście życzę zdrówka i dużo uśmiechu :):) Sylwia...
Odnośnik do komentarza
Witam. Przez ostatni rok zaczęłam odczuwać ogólny brak *sił witalnych* , kiedy poszłam do lekarz stwierdził ,że w tym wieku ( 35lat) tak już bywa, ale w końcu wymusiłam na nim skierowanie na badania. Okazało się ,że wynik TSH wyszedł mi 10,92. Na razie nie byłam u endokrynologa , ponieważ trzeba czekać na swoją kolej 3 m-ce, więc cierpliwie czekam (jeszcze). Pół roku temu z wiekim wysiłkiem schudłam 8kg , teraz wydajemi się , że tygodniowo przybieram 1kg i jak tak dalej pójdzie to w szybkim czasie nadrobie to co straciłam .i wciąż czuje się jak napompowany balon. Zawsze też cierpiałam na zaparcia , ale teraz staje się to nie do zniesienia . Najgorsze jest to przytłaczające uczucie zmęczenia , moja praca wymaga ciągłej koncentracji a ja wciąż zapominam co miałam zrobić . Najgorsze , że nikt z moich bliskich tego nie rozumie bo krąży opinia ,że tarczyca to nic poważnego, (ale jak bardzo potrafi uprzykszyć życie). Mam nadzieje, że po rozpoczęciu leczenia wszystko wróci do normy i znów nabiorę chęci do życia , bo teraz nie mam ochoty na nic. Podrawiam wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Kochani! Przed laty/1997/ zachorowalm na nadczynnosc tarczycy typu Grawes-Basedowa leczyłam sie ze 3 lata po czym pozniej tylko kontrolowalam stan mojej tarczycy, / raz na pol toku badania i konsultacja lekarska/ dzisiaj wlasnie bylam na takij kontroli i dowiedzialam sie ze TSh mam blisko granicy gornej/3,84/ wiec mam mala niediczynnosc i od jutra mam zaczac brac hormon tarczycy/ mala dawka ale zawsz jednak/ zastanawiam sie czy lekarz nie przekombinowal i bez poyrzeby daje ten lek? wiadomo przeciez, ze 4,2 to granica gorna w podawanych normach...nie wiem czy brac lek czy poczekac i ponownie zrobic wyniki?nadmieni, ze jestem nerwowa, szybko wpadam w gniew i zlosc mam tez problemy z koncentracja i objawy jak przy depresji/ plakac mi sie chce z byle czego, uzalam sie nad soba i juz rycze/ fakt ze zycie mnie nie oszczedza / a ostatnio szczegolnie/ ale zawsze nie bylo za wesolo. No i okres pomenopałzalny tez swoje zrobil , /od 2 lat nie mam okresu/ Podpowiedzcie co robic? Brac lek czy sie wstrzymac?/ lekarz powiedzial ,ze bede najprawdopodobniej go brac dozywotnio!!!!/a przeciez nie prekroczyłam tej cholernej normy!!!!nawet nie jest tak blisko 3, 84 ...norma do 4,2! Co robic Poradzcie? do endokrynologa innego sie nie wybiore , bo jest ten jedyny w miescie/ zawsze ufalam ale teraz nie wiem co o tym myslec!!!!/ Dzieki z gory
Odnośnik do komentarza
prosze ! poradzcie mi czy brac ten hormon tarczycy w tabletach jesli jeszcze mieszcze sie w normie!!!! mam 3,84 a gorna granica wynosi 4,2/ prawda ze ostatnie wszystkie moje wyniki oscylowaly wokol 3 i cos ale nie przekraczaly 4!!! co robic?...brac czy nie brac, oto jest pytanie!!!!
Odnośnik do komentarza
Jestem! Lila, normy TSH w Polsce są zawyżone. Najnowsze badania wykazują, że wynik powyżej 2,5 jest już *podejrzany* i trzeba kontrolować tarczycę. W wikipedii przeczytasz już, że górna granica normy to 3.5. Aby postawić pewną diagnozę powinnaś zrobić komplet badań, czyli FT3, FT4 i przeciwciała, także usg, jak rozumiem lekarz ich nie zlecił. Jednak wysokie TSH plus objawy wskazują, że to niedoczynność. Kiedy zaczniesz leczenie Twoje samopoczucie się poprawi, nie zależy Ci na tym? Jeżeli masz tak poważne wątpliwości, wstrzymaj się z lekiem, zrób badanie TSH np. za trzy miesiące. Możliwe, że wynik będzie już powyżej normy a Ty będziesz się czuła jeszcze gorzej. Nie wiem czy jest sens przeciągać w czasie rozpoczęcie leczenia, ale zrobisz jak uważasz.
Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia
Błagam niech sie ktos odezwie , pisałam juz na kilku forach i nikt sie nie odzywa od 15 lat niby nerwica lekowa teraz ubłagałam lekjarza o skierowanie na badania tarczycy i w czerwcu wynik TSH wynosił 0,018 .....lekarz endokrynolog steierdził nadczynnośc tarczycy przepisał Metizol ale kazał powtórzyc badania ....od razu nie poszłam bo jakos nie miałam mozliwośći wczoraj zrobiłam badanie i zaznaczam że nie brałam żadnych leków bo byłam umówiona że jak powtórzę zadzwonie do niego i wtedy wykupie leki i lekarz dopasuje dawke ..... wczorajszy wynik TSH 12, 78 FT4 0.682 Prosze powidzcie mi co sie ze mna dzieje w laboratorium powiedzieli mi że to jest niemozliwe , dzis znów powtórzyłam wynik o 15 bede go miała .........nie wiem co o tym wszystkim mysleć . - ciągle mam zawroty głowy napadowe kołatania serca - dodatkowe skurcze serca szybki puls - bóle brzucha zaparcia , biegunki na przemian - ograniczam jedzenie nie moge schudnąć - zdarzaja sie dni że oblewaja mnie poty dzis w nocy np. było mi bardzo gorąca a za chwile tak zimno że zarzuciłam dwie kołdry i koc i dalej było mi zimno - wypadaja mi włosy - w gardle czuje jakbym nie mogła połknąc tego co tam jest proszę niech sie ktos odezwie i wyjasni mi co sie ze mna dzieje ........
Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia
Ludzie zlitujcie się na żadnym forum nie mam z kim porozmawiać , nikt nie odpisuje czyżby wzyscy zostali cudownie uzdrowieni , macie te tematy juz zapoznane a ja pierwszy raz spotkałam się z tym .......zgłupiałam już zupełnie najpierw nadczynnośc teraz niedoczynność w ciągu jednego miesiąca , baz zazywania leków ....... wczoraj powtórzyłam wynik bo wszyscy zgłupieli wraz z lekarzem i wyszło znów TSH 12, 846 czyli z tego wynika że niedoczynnośc a tam ten wynik ?????????????czy mozliwe że laboratorium sie pomyliło ??????????
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×