Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Lek Conor Cor


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, od ok. 7 lat cierpię na nerwicę. Ostatnio udało mi się ją zaleczyć na ok. rok. Kilka dni temu mój puls wzrósł do 130 zaczęło mnie piec w klatce piersiowej. Sytuacja się uspokoiła, następnego dnia wydarzyło się to samo, udałam się do swojego lekarza, ten przepisał mi lek Conor Cor. Faktycznie trochę pomógł bo czuję jak serce zaczyna mi walić jednak puls nie jest zbyt wysoki max 95. Mimo to odczuwam bóle w klatce piersiowej i czasem mam duszności, jednak to pikuś przy napadach lęku, które znów wróciły. Lekarz stwierdził, że moje serce jest zdrowe, robił mi też wyniki badań krwi, które wyszły ok. Nie miałam jeszcze konsultacji z psychiatrą, a zapewne do tego dojdzie. Mianowicie mam pytanie, czy żeby Conor Cor zaczął w pełni działać potrzebuje czasu? Czy lek ten mogę brać z innymi, chodzi głównie o benzodiazepiny, Clonazepamum. Mam jeszcze kilka tabletek po ostatniej kuracji. Dziękuję za pomoc :).

Odnośnik do komentarza

Witaj Iskierka, Brałam Concor Cor 0,5 tabletki co rano. Niby dobrze się po nim czułam (brałam 2 miesiące, nie wiem czy za krótko czy wystarczająco), ale serce i tak mi waliło, chciało wyskoczyć z klatki piersiowej. Teraz sama nie wiem czy jednak działał, a to ja z moją potworną nerwicą wmówiłam sobie, że coś nie tak. Moj kardiolog był zdziwiony, że średnio dobrze się po nim czułam, bo ponoć działa. We wtorek idę na jakieś przesiewowe badanie serce i poruszę temat Concor Cor. A jak u Ciebie?

Odnośnik do komentarza

Witaj :) Ja cały czas mam jakieś kłucie w sercu, gniecenie i bóle lewej ręki, jednak serce nie wali aż tak mocno cały czas, czasem mam wrażenie jakby się potykało. Jednak do tego dochodzą napady paniki, które potrafią trwać długo w mniejszym lub bardziej nasilonym stanie. Ja akurat u kardiologa nie byłam bo mój lekarz stwierdził, że nie jest mi on potrzebny. Ostatnio jak wylądowałam u psychiatry to było podobnie, też problemy z sercem. Po kuracji problemy zniknęły. Wiem, że to siedzi w mojej głowie dlatego, też zastanawiam się nad tym Clonazepamem. Ty bierzesz jakieś tabletki uspokajające? Jak u Ciebie wygląda sytuacja z nerwicą?

Odnośnik do komentarza

Iskierka, Ostatnio mam gorszy okres, napady paniki straszne. Bralam Pramolan, niby łagodnie wycisza, ale raz po nim serce mj waliło, a innym razem byłam wyciszona tak, że nie mogłam zająć się 5-letnią córką. Psychiatra zapisał mi Xanax, ale wiesz-boję się brać jakiekolwiek leki, bo jestem sama z dzieckiem. Teraz znów dopadło mnie tak, że boję się wyjść z domu do sklepu, na pocztę, do banku. Kiedy stoję w kolejce to jest mi duszno, słabo, mdli mnie i czuję jakbym miała zemdleć; w dodatku to potworne kłucie w sercu. W maju wylądowałam na pogotowiu, bo myślałam, że mam zawał. Zdobiono mj badania kardiologiczne, powiedziałam k swoich objawach i stwierdzono refluks, który daje objawy podobne do zawału. Trafiłam do dobrego kardiologa, który stwierdził po echu serca, że płatek mitralny się nie domyka i to również daje poczucie słabości i omdlenia. Mam rodzinę, własną firmę, mnóstwo stresu, ale nikt z bliskich nie do końca mnie rozumie dlategk znalazłam się na tym forum abg znaleźć kogoś kto mnie rozumie, nie wyśmieje, nie wyzwie od panikary i hipochondryczki. Kogoś, kto mnie wysłucha, podniesie na duchu, kogoś kto wie jak jest ciągle żyć w strachu o siebie, bo wiem, że z kimś takim łatwiej :) a jak Ty sobie radzisz? Tez masz czasem wrażenie, że umrzesz, że boisz się iść spać?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×