Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Bóle i kłucie serca


Gość Dagmara

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Ja mam 15 lat i od tygodnia boli mnie nieustępliwie serce. Zaczęło się od ostrego bólu w klatce piersiowej tydzień temu, i do teraz dalej mnie boli/kłuje. Czuję się teraz dość często słabo. Mam szmery w sercu. Być może spowodowane to jest ograniczoną aktywnością fizyczną - nie ćwiczyłam ze względu na ból kręgosłupa, który niedawno ustąpił. Jestem osobą szczupłą, ważę dzieś koło 45kg. Piję Hydroksyzynę, ale jak narazie nie pomogło. Lekarz mówił, że prawdopodobnie mam przyspieszoną akcję serca i powiększoną którąś z komór. Przepisał tabletki. Co mogę zrobić, żeby mnie nie bolało? * * Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość malwina_st
Witaj Dagmaro Trudno jest powiedzieć (doradzić) co masz zrobić żeby nie bolało. Zadziwiło mnie jednak to co piszesz, co powiedział Tobie lekarz. Zlecił jakieś badania? Bo skoro stwierdził że masz *przyspieszoną akcję serca i powiększoną którąś z komór* powinien poprzeć to wynikami badań. Czyli skoro teoretycznie masz przyspieszoną akcję powinnaś mieć wyższy puls lub nieprawidłowy wynik EKG. Mierzyłaś sobie puls? Jeśli tak to napisz ile wynosi i w jakiej sytuacji, np w spoczynku. Co do drugiego czyli powiększonych komór jest to tylko widoczne na badaniu UKG serca - czyli echo serca. Jakie przepisał Ci tabletki i w jakiej dawce? Ja cierpię na arytmię nadkomorową z występującymi częstoskurczami. I niestety muszę stwierdzić, że sama nie radzę sobie z bólami w okolicy klatki czy serca. Jest to ciężkie do przetrzymania ale ja w takich sytuacjach staram się czymś zająć aby mniej myśleć. Wiem, że jest to ciężkie ale znam już na tyle swoje ciało, że wiem kiedy i jakie objawy zwiastują nadejście ataku częstoskurczu. Staram się wtedy nie przemęczać i w miarę możliwości leżeć. Radziłabym abyś porozmawiała z mamą i wybrała się do kardiologa (jeśli tamten lekarz był rodzinny) lub do innego kardiologa jeśli byłaś u tego specjalisty. Porozmawiaj z mamą o ewentualnych badaniach (EKG, EKG 24h, Echo) zrób morfologię i hormony tarczycy. Pozdrawiam mam nadzieję że choć troszkę pomogłam W razie pytań pisz ja z przyjemnością odpowiem
Odnośnik do komentarza
Witam, dziękuję za odpowiedź. Tutaj wkleję moją odpowiedź z innego tematu, w którym pisałam o moim problemie. Po wizycie opisanej wcześniej kilka dni później odwiedziłam lekarza rodzinnego, który drugi raz kazał zrobić EKG, po czym skierował mnie do lekarza dziecięcego (raczej nie kardiologa), bo mówił, że nie wie, czy z tym EKG jest na pewno wszystko w porządku. Lekarz od dzieci stwierdził, że wszystko jest dobrze, akcja serca nie była przyspieszona. Zbadał słuchawkami i kazał pić nadal Hydroksyzynę, i odstawić tabletki, które przepisał pierwszy lekarz (Propanolol, czy jakoś podobnie - chyba 50 tabletek w opakowaniu). Po trzech dniach znów kontrola (EKG) i lekarz dziecięcy również mówił, że mam zdrowe serce i te bóle to tylko na tle nerwowym. Teraz już mnie mniej boli, w przeciwieństwie do dni wcześniejszych, kiedy zaczęło się wszystko od długiego i strasznego bólu w klatce piersiowej. Serce się daje jednak we znaki, gdy się zdenerwuję lub nastąpi duży wysiłek fizyczny. Nie wiem, można coś z tym zrobić? Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Gość malwina_st
Witaj sądzę, że jeśli nic nie masz z serduszkiem i ekg wyszło w porządku nie masz się czym martwić. Przy dużym wysiłku każdego człowieka może boleć/kłuć serce jak i przy zdenerwowaniu. Radzę jednak, jeśli nadal będą cię niepokoiły swoje objawy porozmawiaj z mamą i wybierz się do kardiologa. Jeśli prywatnie pójdziesz (wizyta to koszt około 100zł) nie potrzebujesz skierowania a jeśli na NFZ to skierowanie musi być od lekarza rodzinnego. Przy nie ustąpieniu dolegliwości musisz wybrać się do kardiologa dziecięcego. Sądzę że dużo o tym myślisz i za bardzo wsłuchujesz się w ciało i dlatego też wydaje ci się że serce nadal boli. Spróbuj się czymś zająć i zapomnieć o dolegliwościach, skoro aż tak ci nie dokuczają powinno pomóc. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Pomóżcie! Dzisiaj jak Laura się obudziła zmierzyłam jej ciśnienie i tętno. Ciśnienie bardzo niskie - 80/50, a tętno bardzo wysokie 210. Czy to jest normalne? Laura była blada, więc zniosłam ją na dół do gabinetu i osłuchałam. Serduszko bije bardzo szybko i nierówno, szmery trochę cichną. Czy to możliwe żeby Laura miała arytmię? Dodatkowo dziwnie zaczął pulsować jej brzuch. Laura mówi, że bardzo ją boli w okolicach nadbrzusza. Co się może dziać? POMOCY!!!
Odnośnik do komentarza
Gość bez paniki
spokojnie to nie jest choroba lekarza glupoty mowi jak bys mial takie cos to jzu wczesniej bys mial obiawy to poprostu nerwowe jest dziwicie sie ze was kluje serce a czy bierzecie magnez ???? jak nie oto odpowiedz mi lekarz powiedzial (ten rejonowy ) ze mam arytmie a gowno prawda za przeproszeniem bylem u prywatnego zlecil mi badania i nic nie mam z sercem pozdro
Odnośnik do komentarza
Gość Markus z podlaskiego

Ludzie to nie żadne problemy kardiologiczne jak wyniki badań są dobre tylko dolegliwości na tle nerwowym tzw.nerwice. Nerwica serca albo nerwica natręctw objawia się tym że najpierw boimy się o własne zdrowie, wsłuchujemy się w bicie serca co powoduje kolejny lęk itd.proszę poczytajcie o nerwicach lub poągladajcie filmiki na youtu.be. ja wszystkie młode lata spędziłem na umieraniu i szukaniu choroby serca a potrzebny był psychiatria! !!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×