Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dziwne uderzenia serca co kilka sekund.


Gość Dave911

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka wszystkim :-).Co u was słychać?Ja wczoraj trochę wysiłku miałam i potem skurcze nasiliły mi się,kłuło mnie w sercu ale po długim odpoczynku przeszło.Kormoran koniecznie napisz co ci na tym Holterze wyszło.Ana jak się trzymasz?Ja póki co dobrze dzisiaj ale do końca dnia jeszcze daleko.Pozdrawiam serdecznie i miłego dzionka wszystkim życzę :-)

Odnośnik do komentarza

Ana nie poddawaj się i nie myśl o tych skurczach,mi też dokuczają,ostatnio to nie mogę dźwigać ciężkich rzeczy bo zaraz mnie kłuje w sercu albo opadam z sił.Teraz to tak jakby nie ja,w sumie ja tylko że szybko opadająca z sił.Ja nawet na rowerze jeżdżę mimo,że powinnam być ostrożniejsza,bo parę razy mnie zesłabiło jadąc na nim.Kardiologowi nic nie mówiłam bo jeszcze miałabym zakaz jazdy rowerem,a ja bez niego jak bez nogi.Dasz radę musisz być silna don*t give up 👆 :-)

Odnośnik do komentarza

Hej coś cichutko tutaj Ja nie pisze bo mam ogromne problemy Za miesiąc mamy się wyprowadzić a depozyt niewiadomo czy wpłacony,agencja wkurzona ze się dopytujemy i grozi odsetkami w wysokości 2000 funtów itd itd itd Ja dzisiaj cały dzień przy kompie i telefonie. No masakra ledwo żyje psychicznie i fizycznie Wszystko się wali i pali. Szukamy nowego mieszkania a budżet mały I jak tu się nie denerwować nie stresować a potem się wszystko odbija na organizmie. Stres o stres Hehee płakać mi się chce ale nie mogę się rozpłakać jakoś... siły nie mam. Obym dała radę wyjść z tych problemów bo to pogłębia tylko moja chorobę a nie chce tych dużych i częstych skurczybykow nie o nie! A i przyszedł mi list o kardiologa Żenada, sama online się musiałam zarejestrować i wybrać jednostkę. Oczywiście wybrałam ta która przyjmuje za 44dni bo inne to ponad 72 dni czekania. No to czekam miesiąc jak doczekam. Dzisiaj to prawie zemdlałam z tego wszystkiego. Jak wyniki z holtera kolego? Martulek trzymaj się cieplutko. Pozdrawiam wszystkich Spokojnej nocy bez skurczybykow Pizgam w pidzame hehe dobry ten tekst. Ach....

Odnośnik do komentarza

Hejka 😊 wczoraj po poludniu opadłam z sił,znowu skurcze te silniejsze ale pod wieczór odpuściły.Kormoran miał odebrać wynik Holtera i nic nie pisze co mu wyszło.Mam nadzieję że się nie złamał.Ana trzymaj się cieplutko,wszystko się ułoży,a do wizyty u kardiologa szybko zleci.Pozdrawiam serdecznie i miłego dzionka wszystkim życzę :-).

Odnośnik do komentarza

Hejka wszystkim :).Co u was słychać i jak się czujecie?Ja ogólnie dobrze mimo,że te skurcze dokuczają czasem ale nie przejmuję się nimi.Kupiłam sobie magnez i zobaczymy czy będzie jakaś poprawa po nim.Jak nie wezmę o czasie tabletki to skurcze dają popalić i trzęsie mnie strasznie.Kormoran co u ciebie,mam nadzieję że się nie załamałeś.Pozdrowionka dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza

Kormoran trzymaj się Musimy jakoś, ja wiem najlepiej jak jest ciężko. Wszystkie moje posty mogę robić kopiuj wklej i tak w kółko bo ciagle to samo. Teraz tyle mam problemów ze szok a to nie pomaga. A jak wyniki holtera? Ja do kardiologa chyba 22 idę to nie tak zle znowu. Wypytam o hydroxzyne heh i musi mi tez dać holtera i żeby miał olej w głowie a nie olewka. Martulek dużo siły życzę również. Miłej nocy bez skurczybykow. Ja się boje ze wybuchnę i oby nie. Ech

Odnośnik do komentarza
Gość KormoranJasny

Ana o tym holterze to mi nawet nie przypominaj bo mnie cholera strzeli. Stało się tak jak się obawiałem tzn praktycznie nic się nie zapisało :( pokłóciłem się tylko z tym przygłupem i już go nigdy więcej nie mam zamiaru odwiedzać bo to jakiś nienachapany człowiek. Tylko pieniądze ma w tej niby to wyuczonej głowie. Doskonale czuję ile mam danego dnia skurczy i wy o tym też wiecie ,że jeśli je czujemy to one są a nie wymyślamy sobie tego prawda? na wyniku wyszło dosłownie kilka!! tego dnia nie miałem ich bardzo dużo bo bywają dni dużo gorsze no ale kurde tyle co ja dostałem na wyniku to buchnąłem śmiechem jednocześnie się załamując... kilka to ja miałem w ciągu minuty góra dwóch szczególnie w nocy... problem w tym ,że akurat wtedy też zaczęło mnie mocno trzepać gdy to wszystko mi się zaczęło odklejać. Kiedy sobie przypomnę jak ja się z tym męczyłem i miałem ochotę to zerwać to szlag mnie trafia ,że tego nie zrobiłem!! efekt byłby identyczny czyli holter nic nie wnoszący do sprawy. 110zł poszło w... błoto. Co polecił mój wielki doktorek? abym sobie ponowił holtera u niego ;] jeśli się boję ,że się odkleją znowu to abym przyszedł...na jesieni jak będą chłodniejsze dni :D słów brak :D jak można tak traktować ludzi? acha dodam też ,że inne cyrki były zapisane na tym wyniku np. tętno najwyższe jakos lekko ponad 130 uderzen i to o godzinie 19:40 jak ja nawet nie jestem pewien ,że jeszcze go nosiłem o tej porze... po pierwsze to nie wierzę aby maxymalne było tak niskie a po drugie jak tutaj wtedy pisałem zrobiłem sobie lekki trening i na szybkości kilka razy wbiegłem po schodach na najwyższe piętro...i mam w to uwierzyć ,że w tym czasie tętno nie osiągało nawet 130 uderzeń :D zwyczajnie nic się nie zapisało :( jego gadanie wcale nie poprawiło mi humoru. Powiedział ,że w moim wieku to jedynie się ablację robi jeśli jest tych skurczy dużo ale musi to być zapisane na 3 holterach wynik ponad 15 tysięcy. Mało tego on to nie ma żadnych możliwości aby nawet na taką ablacje ludzi kierować itp. coś tak pierniczył :D no masakra ludzie idę do lekarza a on nic nie może a i nie pomoże bo jest bezradny jak dziecko. Mówił coś też ,że mógłby mi wszczepić takie urządzenie jak Martulce mówili ,że pod skóre czy coś i to ci monitoruje serce ale no niestety on też do tego dostępu nie ma :D tylko abym się raz po razie zapisywał na kolejne badania to mi powiedział. Dodał ,że magnez to mi i tak nie pomoże bo nie przypuszcza abym miał go zbyt mało ale każe brać bo on może zmniejszać te skurcze. Powiedziałem ,że mam je głownie po wysiłku to od razu chciał mnie zapisać na wysiłkowe ale odpowiedziałem ,że się zastanowię jeszcze to zaraz uciekł heh po pierwsze nie mam kasy a po drugie tak już na spokojnie myślę to co mi to da? wyjdzie x skurczy po wysiłku i co on mi doradzi? powie ,ze nic się nie da z tym zrobić i tyle. Pójdę na wysiłkowe kiedyś ale na pewno nie do tego Pana. Jedyny plus z tej wizyty to podobno nie mam tego migotania przediosnków. Jest ono zapisane na wyniku ale twierdzi ,że tym mam się nie kierować tylko wnioskami a to program sam sobie wynajduje takie kwiatki typu migotania itp. :D :D :D weź i to ogarnij człowieku :P

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek wszystkim :-).U mnie Afryka ale daję radę,dobrze że te skurcze nie są silne.Musicie być silni bo z każdym skurczem zeswirujecie.Ja mimo tych skurczy nie załamuję się.Dobrze że nie mam silnych napadów to ten upał wytrzymuję jeszcze.Nadal migam jak tylko oczy otworzyłam,tabletki póki co wyciszają to migotanie i cieszę się z tego.Jedyny minus to przytyło mi się po tym Beta blokerze,na szczęście nie dużo.Kormoran co ci w tym Holterze wyszło,czyżby to tylko twoje złudzenia te skurcze?Miłego dzionka wszystkim życzę i bez tych skurczybykow.Trzymajcie się :-)

Odnośnik do komentarza

Kurczę nie zobaczyłam twojego wpisu Kormoran.To co wszczepiają podskórnie toI ICD,koszt tego to 3000-4000 tysiące bo NFZ tego nie refunduje,plus koszt zabiegu,czasami szpitale starają się żeby częściowo to pokryli.Kwa kogo stać na takie coś,jeszcze na to urządzenie skombinowałby kasę,ale na zabieg to już nie.To coś wszczepiają na trzy lata i cały czas monitorują to serce,w razie w dzwonią żeby się udać do szpitala.Na trzy lata bo na tyle starcza baterii.Kormoran ja tych skurczy komorowych w ogóle nie odczuwałam a wyszło 1000 i te inne niedobre ale nie zagrażają życiu.Muszę tylko uważać na siebie,moje skurcze nie zaburzają rytmu serca więc nie ma się co tak przejmować nimi,są to są ale wiem że zaraz miną.

Odnośnik do komentarza

Marta ja rozumiem ,że można ich nie czuć a mogą być ale niestety w drugą stronę to nie działa. Jeśli czujemy ,że nas trzepie no to sorry ale niby co innego by to miało być? znam te skurczybyki doskonale i może na co dzień nie mam po kilka tysięcy (chociaż takie dni też się zdarzają) ale niech mi nie wmawia ,że mam ich kilka bo to jest absurd.

Odnośnik do komentarza

Kormoran nawet jak mnie trzęsie to nie panikuję jedynie przy silnym napadzie (cieszę się że jest ich mało ostatnio),bo zeswirowalabym.Mów sobie uspokój się,zaraz minie i od razu będzie inaczej.Mnie nawet jak kłuje i boli w klatce piersiowej to nie panikuję,zwalniam wtedy tempo na chwilę i przechodzi.Dokladnie to ile wyszło ci tych skurczy?Mi kardiolog nic nie mówił że trzy Holtery muszę mieć żeby się do poradni zaburzeń rytmu serca dostać,on jedynie mógł ci wypisać skierowanie.Ty widocznie zaliczasz się do tej grupy osób która odczuwa nawet mala ilość skurczy.Tabsy nadal kazał ci brać?Moje tętno max 135 było a minimum 43,średnio 79 ale to praktycznie w ciągłym ruchu byłam.

Odnośnik do komentarza

5 :] może i czuję każdy skurcz ale kurde no gdyby wynik to było 500 to ok mógłbym się z tym zgodzić ale nie 5. Łatwo można sobie nawet to przemnożyć ile się czuje mniej więcej na godzinę. No ja zwykle tętno max to miałem ponad 160 i kiedy po tych schodach właziłem to też szybko waliło bo się nie ociągałem więc tutaj również jestem przekonany o tym ,że moje max nie mogło być 130. Oczywiście holter zapisuje coś tam nawet jeśli jedna elektroda się nie trzyma ale problem w tym ,że kardiolog analizuje to co pokazuje program i jeśli są jakieś zakłócenia to on to odrzuca więc u mnie musiał wywalić wszystko co się działo od chyba godziny 1 w nocy kiedy to mi się zaczęło wszytsko odklejać bo innego rozwiązania nie widzę... Na tym pierwszym holterze miałem 15tysięcy skurczy a wtedy miałem trzepanie non stop i już bardziej jestem w stanie uwierzyć w taką ilość niż 5 pojedynczych ja to po prostu wiem ,że kiedy mną wstrząsa to nie jest mój wymysł tylko realny skurcz. Wczoraj pogoda była masakryczna ale na szczęście dzisiaj już dużo lepiej i oby tak pozostało. Uwielbiam słońce ale muszą być też pewne limity.

Odnośnik do komentarza

Martulek czytasz to co piszę? 5 to ja mam na wydruku a w sercu sporo więcej. Gdybym ich nie czuł w dużej ilości to bym nie dyskutował i mógł się cieszyć ,że oho bloker widocznie fajnie działa na mnie i mogę być spokojny. Tamtego dnia czyli od godz 18 było ok bo było naprawdę bardzo mało tego świństwa (chociaż wtedy nie byłem z tego zadowolony bo jak się nosi holter to lepiej aby się zapisało to co czujemy codziennie). O północy jednak wszystko się zmieniło i zaczęła się jazda. O pierwszej zaczęło mi się odklejać te elektrody i miałem nerwy w środku nocy walczyłem z tym aby to poprzyklejać i pewnie te nerwy nasiliły mi skurcze bo mnie trzepało konkretnie. obudziłem się i taśma była podwinięta pod elektrodę więc się zmartwiłem czy aby nie zakłóciła zapisu ;-/ do końca dnia czyli 19,30 kiedy pojechałem zdjąć holter bywało różnie ale też bywały godziny gdzie skurczy było sporo... No to jak ja mam poważnie traktować ten zapis o 3 skurczach??? skurcze mam oczywiście komorowe. Na pierwszym holterze wyszło 7 tysięcy komorowych i 8 tysięcy nadkomorowych.

Odnośnik do komentarza

Idzie się pochlastać normalnie Nie chce tych skurczybykow Boje się szpitala znowu i oby nie było akcji bo jutro mam iść do nowej pracy A tyle kłopotów ze szok i nie chce szpitali i tych okropnych ciągów bo wtedy do psychiatryka chyba a nie chce bo dzieci. Kormoran to musiało być z tymi elektrodami coś popieprzone bo nie idzie taki wynik ze aż tak sie różni bez kitu. Ja bym się klucila o następny holter. Musisz pogadać jeszcze z lekarzem. Będzie dobrze. Martulek fajnie ze dajesz radę zazdroszczę bo ja to panika okropna i sram w gacie o swoje życie i co będzie z dziećmi. Upał mówisz? U mnie pada i wieje jak to w UK Trzymam kciuki za wszystkich żeby byli silni i zdrowi i nie poddawali się Miłej nocy

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek wszystkim :-).U mnie nadal Afryka.Ana pójdziesz do pracy to zapomnisz o tych skurczach.U mnie nadal Afryka chociaż po wieczornej burzy na chwilę się ochłodziło.Skurcze mam ale ich tak nie czuję,dzisiaj z wysokim tętnem wstałam jak nigdy.Mam nadzieję,że nadal będę miała te lepsze dni.Nie poddawajcie się bo zwariujecie.Miłego dzionka wszystkim.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×