Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ból lewej strony klatki piersiowej i kłucie serca


Gość Dariusz

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam to samo co wyżej wymienione osoby ból lewej strony pod sercem nie wiem co robić kiedyś ataki przechodziły po 5 minutach teraz mama atak od 12 rano bardzo długo trzyma aż 9 godzin już powoli czuje się lepiej i przestaje boleć pomocy mam tylko 14 lat
Odnośnik do komentarza
witam. mam podobnie, jak osoby na tym forum. zaczelo sie wszystko w czwartek, w zeszlym tygodniu, naszedł mnie bol, klucie w sercu, i na drugi dzien znowu sie pojawilo, wiec mama kazala mi isc do lekarza, w przychodni opisalam moje bole, ale nie utrudnialy mi oddychaina czy cos, pani doktor stwierdzila, ze to nerwobole, nic groznego, kazala brac apap doraznie i mg z b6. w sobote tez mnie troche bolało, ale juz nie tak bardzo i nie mialam czasu o tym myslec, bo bylo wesele brata. od poniedzialku znowu mi wrocilo, a wczoraj w nocy, jak ogladalm to tak bardzo, ze az sie przestraszylam mocno i zaczlam sobie dotykac tego miejsca, bo sie zmienilo, juz nie przy sercu, ale miedzy zebrami, w gornej ich czesci i sobie teraz tez kluje, ale delikatniej... wiec zaczelam dotykac, i miedzy zebrami, jak sie napne i wyprostuje, wyczuc mozna guzka... jest miekki i sie przesuwa:( boje sie, ze to przez niego te bole. mial ktos cos podobngo? co z tym robic? bylam dzis w przychodni, tym razem byl pan doktor, tez stwierdzil, ze to nerwobole, choc pokazalm mu gdzi mni dokladnie boli, podotykal, ale jak iedzialm, i stwiedzil, ze nic si nie dzieje, a ja mu NIC nie powiedzialam, ze mam tego guzka, bo nie chcialm wymyslac, zbey sobie ni pmyslal, ze mam obsesje. ehh i nie wiem, co robic, bo bol, po nurofenie nie przchodzi....znowu mam isc do przychodni?
Odnośnik do komentarza
Ej ja mam teżmnie kuje z lewej strony klatki pieriowej mam dopiero 10 lat ruszam sie bardzo dużo biegam.gram w piłke nożna,siatkówke,reczną,kosze itd co mam robic myślałem że to przez to że za dużo sie wyrężam wieć mam zwolnienie z w-fu i nie cwicze i nadal boli co robic
Odnośnik do komentarza
Witam, od pół roku mam podobne bóle. Codziennie mnie kłuje w sercu i mam wrażenie jakby zaraz miała mi ścierpnąć lewa ręka, Zdarza się, że rano nie czuje ręki bo tak mi mocno ścierpła, Byłam u lekarza, zrobili mi echo serca itp i nic nie wykryto, boje się z każdym dniem, Prowadze aktywny tryb życia i mam zaledwie 18 lat! Od jakiegoś czasu (ok 1-2 miesiące) również drżą mi mięśnie, cóż to może być :((??
Odnośnik do komentarza
Niestety mam to samo.:/ Mam 14 lat i miewam kucie w okolicach serca. To jest bardzo denerwującę, czasami jest taki ból, że nawet nie można wziąść głębokiego oddechu;( Mam zamiar zacząć trenować, ale boję się o te kucia;/ Prosze o porade specjalisty!
Odnośnik do komentarza
witam mam dziwne bóle w okolicy lewego płuca i serca ale głównie podczas trochę głębszego oddechu wtedy takie uciśnięcie czuje i wrażenie że zaraz mi coś tam rozerwie sie w srodku byłem u rodzinnego i za każdym razem ekg i ciśnienie mierzy trochę pobada i nic wypisze recepte to w aptece pani powie a to bez bedzie szybciej bo leki te nie wymagają recepty ha ha na myśli mam wit b. i jakaś maśc p.bólowa i tak już rok jak mnie naparza co robić ???
Odnośnik do komentarza
Kłucie pod żebrami Czasem u osób zdrowych, zwłaszcza młodych, pojawia się w czasie wysiłku fizycznego krótkotrwały ostry ból w okolicy jednego z łuków żebrowych. Wystarczy jednak zrobić krótką przerwę na odpoczynek, a ból przechodzi samoistnie. Ból ten wywołany jest obkurczaniem się jelit, w których w trakcie wysiłku fizycznego zmniejsza się przepływ krwi na rzecz pracujących mięśni. Bóle w klatce piersiowej mogą pochodzić również od narządów położonych w górnej części jamy brzusznej: pęcherzyka żółciowego, żołądka oraz trzustki. W napadzie kolki żółciowej na tle kamicy pęcherzyka żółciowego bóle promieniują do pleców, zwłaszcza do prawej łopatki. Wrzód żołądka drążący do trzustki również wywołuje bóle promieniujące do pleców, a choroby trzustki mogą powodować bóle opasujące tułów. Badaniami pomagającymi w rozpoznaniu są: ultrasonografia jamy brzusznej, badania radiologiczne górnego odcinka przewodu pokarmowego, gastrofiberoskopia oraz zdjęcie radiologiczne klatki piersiowej.
Odnośnik do komentarza
Z jednej strony dobrze, że ktoś chodził juz z tym do lekarza, bo mi sie nie chce :*) i pocieszaja mnie ludzie w podobnym wieku ( mam 28 lat) ponieważ dziwilem sie ze w tym wieku cos mi nawala. Natomiast młodszy kolega 14 latek to juz przesada ( na 2 stronie chyba).
Odnośnik do komentarza
Też mam to samo, od jakiegoś tygodnia. Wydaje mi się że to przez wysiłek ponieważ zaczołem biegać i ćwiczyć 2 tyg temu. Wcześniej nic takiego mnie nie bolało. Po małym rozmasowaniu czuje jak by troche przechodziło. Za miesiąc będe w Polsce jak nie będzie większej poprawy wybiorę się do masażysty. Newrowy tez jestem nie mało zwłaszcza ostatnio :P ale to chyba jednak przez wysiłek..
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich! Mam 16/17 lat ważę 50kg i strasznie boli mnie serce przy oddychaniu, pojawia się też zmęczenie, złe samopoczucie i bardzo stałem się nerwowy. Proszę o opinię jakiegoś specjalisty co się zna, ponieważ zależy mi na tym abym nie był chory... Jeśli już nie jestem...
Odnośnik do komentarza
Można powiedzieć ze serducho przestało mnie bolec. Po bolało z 2 lub 3tyg. Kupiłem sobie witaminy wyczytałem ze to może boleć przez brak B12. Jeszce do końca nie przeszło ale prawie nie czuje ze boli. Trening też troche zmniejszyłem. jednak złe samopoczucie i nerwy pozostały ..
Odnośnik do komentarza
Ja też już mam tego dość!!! Nie boli mnie przy oddychaniu tylko ot tak... Na 9 czerwca jestem umówiony do bardzo dobrego kardiologa z zespołu Pana Religi... Ale jeszcze wcześniej postaram sie pójść do innego kardiologa zrobić ekg. Nie boli mie po żadnym wysiłku. Nigdy nie miałem czegoś takiego w trakcie ćwiczeń-siłownia. Podejrzewam że jeśli nie serce to jest to kręgosłup, lub nerwy-jak pije to nigdy mnie nie boli-specjalnie pije teraz co drugi weekend z dziewczyną. Już po 3-4 kieliszku się odprężam i w ogóle o tym zapominam. Boje sie na poważnie-niekiedy, lecz bardzo żadko zdarza sie ból po obu stronach klatki persiowej. Jak pójde do kardiloga to wam napisze co i jak:( I nie wiem po co jest w ogóle to forum ? Tylko piszemy co nam jest, a gdzie co specjaliści ? Porażka..
Odnośnik do komentarza
Mam 27 lat. W ciągu ostatnich 3-4 lat kłuło mnie co jakiś dłuższy czas w w klatce piersiowej na wysokości serca. Pół roku temu zrobiłem badania - EKG, RTG, krew, wszystko ok. Choć od mniej więcej 5 miesięcy nic się nie działo, to nagle 2 dni temu zaczęło boleć w okolicach lewego boku pod żebrami. Taki ból, jakiego jeszcze nie czułem. Wiązałem go na początku z upadkiem podczas gry w piłkę i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że wydarzenie miało miejsce tydzień wcześniej i w ciągu tego czasu nic się nie działo! Od 2 dni w momencie nabierania wdechu ból promieniuje wzdłuż lewej części klatki piersiowej, tak że odnoszę wrażenie, jakby ktoś mi nakłuwał lewe płuco. Co ciekawe - ból przebiega dalej do lewego barku. Ból wędruje również w okolice dolne brzucha po lewej jego stronie. Aby Wam zobrazować, jaki to ból - skalę bólu porównuję do bólu o takim natężeniu, jak w przypadku zwykłej kolki, która mocno kłuje gdzieś pod żebrami przy wdechu i trwa przeciętnie kilka minut. Niestety kolka to nie jest, bo ból nie mija i promieniuje na prawie całą lewą połowę tułowia. Nie mogę kłaść się na lewym boku, bo boli, oraz na wznak, bo sprawia mi ból przy oddychaniu. Wczoraj spędziłem w szpitalu ok. 5 godzin. Zrobili mi RTG klatki piersiowej, EKG serca, przebadano krew, podano mi perfalgan i ketonal, zrobiono USG brzucha... Ból nie minął, ale też NIE WYKRYTO ODCHYLEŃ, a stwierdzenie Pani doktor *zdrowy jak młody bóg* odebrałem w kategoriach *po kiego licha wędrujesz do szpitala, skoro z tobą wszystko ok!*. Ostatecznie stwierdzono neuralgię międzyżebrową, ale uważam że dochodzi się do takiego stwierdzenia w przypadku, kiedy nic innego już nie można wymyśleć. Jestem zmęczony, obolały, a jutro do pracy. Czytam różne posty i jestem w szoku, że tego typu kłopoty mają coraz młodsi!! Teraz idę odespać noc, póki niedziela - mogę odpoczywać. Może to pomoże. Jak sobie radzić z tym bólem w pracy?? Może seks pomoże?? Może jakieś masaże??
Odnośnik do komentarza
Też zaczęłam trenować (biegam codziennie, robię pompki, ćwiczę na hantlach, rozciągam sie, bo chcę zrobić szpagat). I dzisiaj rano obudziłam się z ostrym bólem pod prawym żebrem. Ten ból zwiększa się przy oddychaniu, a jeśli wezmę głębszy wdech, to boli mnie również (chyba) płuco z lewej strony. Zaczynam się wtedy dusić i trochę się boję, bo byłam pare razy na ból brzucha w szpitalu, nigdy nic mi nie wykryto... Już płakałam, bo to na prawdę boli... piszcie na gg: 13948364. Jestem dziewczyną i mam 15 lat...
Odnośnik do komentarza

witam boli mnie serce a dokładnie lewa strona klatki piersiowej . jestem trochę młody mam 14 lat ból jest jusz2 tychodnie rodzice mówia ze to nery ale przez czy ale sam sie dziwie ?? w nocy ich raczej nie mam jak śpię powiem tak nie pale nie pije alkoholu i nie piorę zanych arkotyków ani tablenek u lekarza nie byłem bo mam 14 km do przychoni lekaza uuu ale mnie boli

Odnośnik do komentarza

Witam czytma tutaj o tych problemach i napisze o Swoim bo mam bardzo podobny. Zaczne od tego że nie uprawiam żadnego sportu od mometu jak stwierdzono mi arytmie serca od tamtego monentu miałem raz na pół roku albo na rok ból w klatce piersiowej po lewej stronie od pewnego czasu jakieś 2 miesiące mam bóle codzienne byłem u lekarza i zrobiłem wszystkie podstawowe badania czyli oddałem mocz, krew, EKG, ciśnienie itp. wyniki przyszły bardzo bore chodż powiedział mi lekarz że za wolno bije mi serce. Teraz powiem że mam różne bóle jak na początku miałem bóle kłucia tak teraz mam taki ból jak by ktoś mi chciał choć wypchnąć w środka na zewnącz (ból taki wypychjący) czasami mam taki ból jak bym miał z 10 kg na tym miejscu (ból naciskowy) od kilkunastu dni nie potrafie zasnąć bo największy ból mam jak leże strasznie mnie boli jak zasne to jest fajnie powiem jeszcze że ostatnio coraz mniej jem jak jadłem bardzo durzo i przynajmniej 3 posiłki dzienie tak teraz jem 1 góra do 3 ale to bardzo mało. Byłem ostatnio u lekarza powiedział że mam sie nie stresować nie wysilać i czekać musze na kardiologa. Może Ktoś wie co to może być za ból albo co by to mogło być bo jeden lekarz mi mówi że to serce a drugi że bóle w klatce piersiowej... Dodam jeszcze że mam 19 lat i biore magnez B6 i leki na rozlużnienie mięśni które lekarz mi przepisał... Pozdrawiam Wszystkich...

Odnośnik do komentarza

-witam, klatka piersiowa nie jest zbyt duża, a dzieje się w niej wiele. Każdy opisuje tutaj swoje przypadki i podświadomie się identyfikuje z każdym. Też mam dolegliwość z bólami w klatce, bólami serca. Przyczyną jest mitralna niedomykalność zastawek sercowych. Bywa, że badania ekg, echo nie wykażą tego. Wielu ludzi nie wie nawet, że to ma, wyjdzie przypadkiem, lub drogą eliminacji w dłuższym leczeniu. Powody tej dolegliwości są różne, może być to wrodzone, tak jak w moim przypadku, lub w wieku niemowlęcym, dziecięcym po zapaleniu osierdzia itd. Także jeśli ewentualnie nie naprowadzicie swoich lekarzy na ten czynnik, mogą go od tak, na rutynowym badaniu nie odnaleźć. Nie mówię, że tak jest z wami wszystkimi, bo na pewno nie, ale założę się, że sporo osób to potwierdzi z czasem, bynajmniej tych młodych, za młodych na choroby wieńcowe w większości. Niedomykalność zastawek, czy wypadanie zastawki sercowej to nie jest choroba, to wada, skaza, dlatego tak jest rzadko wykrywana. W późniejszym czasie przyczynia się do chorób, ale na to jeszcze czas. Pozdrawiam cierpiących, mam nadzieję, że komuś to pomoże.

Odnośnik do komentarza

Może to zwężenie pnia trzewnego ...horoba malo wykrywalna przez polskich lekarzy a często występująca u ludzi, którzy są leczeni latami , myśląc ze to inne schorzemnia. Lepiej zrobic sobie USG dopler u Elwartowskiego i koniecznie sie wybrać do kardiolog Ponikwickiej, ktora jest znakomitym lekarzem.

Odnośnik do komentarza

Mam 44 lata i od miesiąca mam podobne objawy jak większość tu piszących. Kłucie w lewej części klatki piersiowej takie wędrujące ku środkowej części. Nasila się po dłuższej rozmowie. Jestem wysportowany ponad swój wiek, EKG i ciśnienie wzorcowe, żadnych problemów w przeszłości z sercem ale kręgosłup mam w części lędźwiowej i szyjnej powalony. Regularne ćwiczenia i przestrzeganie zasad ustawienia kręgosłupa przy wysiłku utrzymują mnie w bdb sprawności fizycznej. Dlatego takie kłucie w klatce mnie mocno denerwuje. Lekarz pierwszego kontaktu dał mi skierowanie do szpitala gdyby coś nie tak. Płuca i oskrzela niby ok. Jak ktoś wspomniał po wypiciu kilku setek dolegliwości niby ustępują ale to nie jest dla mnie rozwiązanie. Po licznych wpisach i własnym doświadczeniu pozostaje chyba tylko wiara w moc samouleczenia przez nasze organizmy. Pozdrawiam i łączę się w bólu.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×