Okropne Duszności

[BrakNazwy]

Witam. Od pewnego czasu borykam się z nerwicą (Hipochondryczna najprawdopodobniej). Od czasu pierwszego wmówienia sobie zawału, wszystko się zaczęło. Potem był: zawał, zakrzep, znowu zawał, kolejny zakrzep, guz mózgu, wstrząśnienie mózgu, itp. Dzisiaj przy wieczornym myciu wziąłem wdech i wciągnąłem nosem odrobine wody z twarzy. Przypomniało mi się, jak kiedyś czytałem o utonięciu wtórnym, czy czymś w tym stylu. Oczywiście już w panice wyszukuje objawy. Patrzę: kaszel (miałem już od 2dni) ból w klatce piersiowej i duszności. Wtedy się zaczęło. Od 3 godzin nie mogę usnąć z tego powodu. Jeszcze wyczytałem potem o obrzęku płuc. Objawy takie same jak tam. Miał ktoś z was coś podobnego? Pozdrawiam

[BrakNazwy]

Jak myślicie? Wkręcam to sobie?

[Gość Agunia79]

Tak myślę że dużo przez nerwicę sobie wkręcasz niestety taki urok choroby mam podobnie