Nerwica lekowa

[marzena]

Dasz radę jak my też walczymy i też sa źle dni .a dalej trwamy

[Agnieszka34]

Marzenko slonce po 7 dniach nic mi nie bedzie. Zreszta ja jestem szpec od samodzielnego skakania po dawkach:) kiedys z dnia na dzien rzucilam prozac i rispolept, poza bolem miesni nic mi nie bylo.zawsze w granicach rozsadku. Juz wczoraj nie lyknelam i ustapily szumy w uszach. Ale jestem zadowolona. Dzwonilam do mojej zaprzyjaznionej lekarki rodzinnej i powiedziala mi tez ze mam brac 75 mg plus afobam 2 razy dziennie jak trzeba i bisocard. I uspokoila mnie, ze skoro zawsze mialam niskie cisnienie to nagle nic sie nie moglo zmienic. I ze wysokie cisnienie czesto zdarza sie po antydepresantach i musze w czwartek isc do psychiatry zeby mi zmienil lek.

[Agnieszka34]

Marzenko slonce po 7 dniach nic mi nie bedzie. Zreszta ja jestem szpec od samodzielnego skakania po dawkach:) kiedys z dnia na dzien rzucilam prozac i rispolept, poza bolem miesni nic mi nie bylo.zawsze w granicach rozsadku. Juz wczoraj nie lyknelam i ustapily szumy w uszach. Ale jestem zadowolona. Dzwonilam do mojej zaprzyjaznionej lekarki rodzinnej i powiedziala mi tez ze mam brac 75 mg plus afobam 2 razy dziennie jak trzeba i bisocard. I uspokoila mnie, ze skoro zawsze mialam niskie cisnienie to nagle nic sie nie moglo zmienic. I ze wysokie cisnienie czesto zdarza sie po antydepresantach i musze w czwartek isc do psychiatry zeby mi zmienil lek.

[Agnieszka34]

Nie wiem czemu dodaje mi posty po 2 razy. To nie jest celowe

[marzena]

Cieszę się.Ze już lepiej.Agnieszko.i cieszę się ze Aga już lepiej się czuję.dobranoc dziewczyny.spokojnej nocki

[marzena]

Witam dziewczyny.Agnieszko dlaczego po velaxen.mi ciągle nie dobrze boli żołądek a Ty też tak mialas

[Gość Agunia79]

Cześć dziewczyny jakoś noc minęła przed 6 rano lęk i walenie serca. Czuje niepokój. A u Was jak nocka minęła?

[Gość Agunia79]

Marzenko Ty biedna tak się męczysz z tymi lekami oby to minęło

[marzena]

Abyś mi też serce wali.i żołądek nie dobrze.i słabo ciagle

[marzena]

A Ty Agus pracujesz.masz dzieci.

[Gość Agunia79]

Marzenko nie pracuję chciałam ale jestem ogólnie nadwrażliwa i nie dałam rady iść gdziekolwiek. Mam dwóch synów jeden 16 lat drugi 7. Muszę być silna dla nich bo mnie potrzebują a jestem atakiem człowieka :( Miałam ciężkie dzieciństwo i przez to całe życie mam zmarnowane. Terapia dała mi dużo do zrozumienia że to przez traumy z dzieciństwa mam problemy teraz w życiu dorosłym.

[Gość Agunia79]

Teraz jestem sama bo mąż w trasie i miejsca sobie nie mogę znaleźć, trzęse się i mam ciągle lęki. On wróci w środę dla mnie to odległy czas. Ciągle skupiam się na moich objawach nie mogę przestać o tym myśleć i dlatego się nakręcam... błędne koło

[Agnieszka34]

Marzena: dlugo bylo mi niedobrze i mialam zaparcia. Marzena skontroluj to cisnienie mowie ci! Ja okazuje sie bylam nieswiadoma a on caly czas mi podnosil. Wczoraj juz wam nie pisalam ale gadalam z moja zaprzyjazniona lekarka rodzinna i ona mowi ze to czesto sie zdarza po tym leku i mam w czwartek gadac z psychiatra zeby odstawic go. Tez zasugerowala powrot do Citalu. Jest wg niej duzo bezpieczniejszy.

[marzena]

Agnieszko .przecież mu nie powiem ze tego nie chce a chce cital.a Ty przy małej dawce też Ci się to robiło.też puls .zawroty.wymioty.Agus rozumiem Cię .czytałaś nasze posty.ja też mam traumę od dzieciństwa .i po rozwodzie itd.całe życie też mi narastaly leki.aż wybuchło teraz też skupiam się na swoich obawach.Ale masz przy sobie dzieci nie jesteś sama.Dasz radę .ja byłam w tych nerwach sama z dziećmi 15 lat.i dałam radę więc Ty też dasz ale idź do lekarza może przepis ze Ci coś lekkiego

[Agnieszka34]

Nie no pewnie ze nie. Ja mojemu powiem zeby zmienil mi. Przy malych dawkach mialam uderzenia goraca i przyspieszony puls. Ale nie przyszlo mi do glowy mierzyc cisnienie. A on juz pewnie wtedy podnosil.

[Agnieszka34]

Wymiotowac nie wymiotowalam ale nic nie moglam zjesc bo mi stalo w zoladku i mnie mdlilo

[Agnieszka34]

Nie no pewnie ze nie. Ja mojemu powiem zeby zmienil mi. Przy malych dawkach mialam uderzenia goraca i przyspieszony puls. Ale nie przyszlo mi do glowy mierzyc cisnienie. A on juz pewnie wtedy podnosil.

[Gość Agunia79]

Dziewczyny jak się czujecie? Ja próbuje obiad zrobić.

[marzena]

I cały czas tak było nic nie minęło.po paru tygodniach.leczenie a serce też Cię kłoło.kołatało cały czas czy mineło

[marzena]

Agus .Tak jak Ty.źle ale też próbuje porobić posprzątać porac pogotować.Ale to wszystko mnie wkorza

[Agnieszka34]

Kotus wlasnie puls mialam caly czas podwyzszony. Myslalam ze to nerwica ale kruca przed tym lekiem mialam puls niski. Teraz wlasnie to sprowokowalo mnie do sprawdzania cisnienia. I doznalam szoku. Teraz mi puls bez Cloranxenu galopuje 125 uderzen ale sadze ze emocje robia swoje tez. Dla mnie to trucizna nie lek. Zaczynam sie zastanawiac czy nie rzucic tych wszystkich psychotropow i normalnie nie isc sie dac ksiedzu wyswiecic😂

[Agnieszka34]

Laski stosuje zalecone przez mojego psychologa techniki relaksacyjne. Aga Tobie tez cos takiego polecali? Trening autogenny Shultza lub Jacobsona do tego medytacja i wizualizacja. A gdzie zniknela nasza Znerwicowana?

[marzena]

Też się nad tym zastanawiam gdzie jest .

[Agnieszka34]

Laski stosuje zalecone przez mojego psychologa techniki relaksacyjne. Aga Tobie tez cos takiego polecali? Trening autogenny Shultza lub Jacobsona do tego medytacja i wizualizacja. A gdzie zniknela nasza Znerwicowana?

[Agnieszka34]

Przepraszam was za podwojone posty. To nie celowe