Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Echo serca wyniki


katya

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy mógłby mi ktoś zinterpretować wyniki bo ja nie bardzo się na tym znam. PK-26 PMK-9/10 LK - 44/35 TŚ - 9/10 Ao wst - 23 LP - 31 pow 14cm2 EF 65 % Zerwany warstwowe, brzeżne płatków ZM. Łagodne skurczowe wypuklenie PMP w stronę PP i uwzględniony obraz przecieku... Niestety tak jest napisane, że nie mogę rozczytać całości, i pewnie coś gdzieś błędnie napisałam ale starałam się w miare możliwości zawrzeć najistotniejsze. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

Wydolność Twojego serca jest na poziomie EF=65% czyli prawidłowym serce zdrowe. Reszta wyników też na moje rozeznanie OK lekarzem nie jestem więc tyle wiem co się sam nauczyłem ;-) i co lekarze mówili. Natomiast to: Zerwany warstwowe, brzeżne płatków ZM. Łagodne skurczowe wypuklenie PMP w stronę PP i uwzględniony obraz przecieku... PMP to nie wiem czy nie chodzi o zastawkę mitralna, jakiś tam przeciek, ale pewnie jest to nieistotne hemodynamicznie, wiele osób ma małe przecieki a podobno co druga badana osoba to ma wiotkie płatki także takie wady kosmetyczne. Lekarz generalnie powinien był Ci powiedzieć i pewnie coś powiedział jak to ocenia. Także to zacytowane zdanie to pewnie niepoprawnie przepisałaś bo nie wiem co to jest zerwany warstwowe, chodzi na pewno o ZM zastawkę mitralną. Jednak te wyniki i liczby ponad tym cytowaniem na moje oko są prawidłowe, ale to odkładnie powinien Ci wyjaśnić kardiolog z racji, ze pewnie liczy odnoszą się do wieku badanej osoby.

Odnośnik do komentarza

A z kolei z tego co zdążyłam ustawić to PMP jest to przegroda międzyprzedsionkowa... i z tego co znalazłam tutaj na forum to łagodne skurczowe wypuklenie PMP w stronę PP z obrazem przecieku to może być tętniak przegrody międzyprzedsionkowej. Niestety sama się diagnozowała nie będę i tak jak mówiłam skonsultuje to z innym lekarzem, bo niepokoją mnie te wyniki trochę, tym bardziej że rok temu wyniki były bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza

Lekarze tak często mają, ja raz prywatnie się badałem i na NFZ te same prawie badania, lekarz od NFZ nawet równy gość o wojsku o policji coś tam powiedział, ale jak coś tam zapytałem o wynik to eee będzie pan żył ;D Generalnie byłaś na jakichś konsultacjach czy coś Ci dolega? Ja mam wiotki płatek ZM śladową niedomykalność tej zastawki mitralnej, ale na razie jest to bez znaczenia hemodynamicznego, także dużo ludzi ma jakieś tam takie coś, co jest nie do końca idealne jak ludzkie uszy jedni odstające inni normalnie alee to ei musi oznaczać coś złego Jak masz wątpliwości, zrób sobie echo prywatnie i niech Ci lekarz wyjaśni różne kwestie. Chyba, że to było już prywatnie, ale z lekarzami tak jest jak badania w normie to na luzie bardziej podchodzą. Za drzwiami kolejka kolejnych 15 ludzi więc wiesz jakby zaczęli tak tłumaczyć każdemu co różne te oznaczenia oznaczają to pewnie z 20 do przebadania zbadaliby tylko 3. * Niestety sama się diagnozowała nie będę i tak jak mówiłam skonsultuje to z innym lekarzem, bo niepokoją mnie te wyniki trochę, tym bardziej że rok temu wyniki były bez zarzutu.* To jeszcze Cię pocieszę. Przez internet nie lecz się bo w internecie to każdy objaw podchodzi pod chorobę, to że ktoś coś tam napisał, wcale nie oznacza, że to miało do tego nawiązywać. Jak masz wątpliwości, zrób raz jeszcze echo u innego kardiologa i poproś lekarza, aby Ci wszystko dokładnie wyjaśnił. Badanie to w zasadzie około 100 zł. Jeszce na koniec, bo ja jak startowałem do WSOSP na kurs pilotażu dla absolwentów uczelni wyższych to właśnie wpisali mi paragraf tej wiotkiej zastawki mitralnej, ale lekarz mnie badający określił to, jako bez znaczenia jednak uziemili mnie na komisji, która wydare wyrok. Odwołałem się na WIMLU to tam lekarka, która weryfikowała, określiła to, że takie wady to ma masa ludzi. Dodatkowo wpisała mi jeszcze śladowa niedomykalność trójdzielna no i do komisji dostałem dodatkowy jeszcze paragraf. Rozporządzenie określa to, że z takimi wadami osoba ubiegająca się na kurs do WSOSP może otrzymać kategorię zdolny, jak i niezdolny. Jak rozmawiałem potem z lekarzem na WIMLu z internistą, który wydawał orzeczenie do komisji to powiedział mi wie pan jest w czym wybierać więc lepiej zainwestować w tych, u których nic się nie wykryło. A jest taka zasada nie ma ludzi idealnie zdrowych są tylko niedokładnie przebadani. Od tego momentu minęło chyba z 7 lat i jak rok temu byłem wspominając kardiologowi o tej zastawce mitralnej to powiedział, że nic się u mnie nie rozwinęło nie pogorszyło. Od badań na WIMLU miałem chyba 3 razy echo wszystkie w przeciągu ostatniegpo roku i nigdy (a badali mnie dwaj kardiolodzy żaden nie wspomniał o tym śladowym przecieku trójdzielnym). Co najwyżej tylko ten płatek mitralny zastawki mitralnej, że jest on długi, wiotki i jak to jeden lekarz powiedział czasami może dać jakiś taki objaw dodatkowy skurcz. Właśnie rok temu byłem badać się bo pierwszy raz mi się zdarzyło, że siedząc poczułem jakby 3 kopnięcia w sercu i mną lekko tak zawiało, położyłem się, aby lepiej oddychać, ale to nieznane mi uczucie sprawiło, że zacząłem się zastanawiać co mi jest, zacząłem czytać w internecie i się zrobiłem chory. Poszedłem wiec się zbadać wyniki w normie, echo serca, holtery 2x, test wysiłkowy nie wyszło nic nadzwyczajnego. Na holterze jednym wyszło mi tylko 12 chyba nadkomorowych skurczy, a na drugim już na nfz wziąłem wydruk badania od pielęgniarek i miałem jakieś trochę dziwne rzeczy, których nie czułem potem dostaję od lekarza ten sam opis, ale nie wydruk z automatu, ale przeanalizowany przez kardiologia i się dziwię na moim wydruku, jaki zabrałem od pielęgniarek jakieś dziwne rzeczy, a od kardiologa same 0 nic nietypowego. Pytam się panie doktorze to jak to jest wziąłem sam wydruk, a od pana i co innego, a on mi mówi, aby patrzeć na wynik od niego, ale ja znów dopytuję, a on mówi ten holter to wadliwy jest. Także widzisz badanie robi Ci jeden lekarz coś ocenia tak (tak jak mi na WIMLU) a wcześniej inny lekarz nic nie sugerował, a potem też inni nic nie wpisali odnośnie śladowego przecieku trójdzielnego. Tak więc zrobisz badania u 3, ale jeden coś dopisz co zarza człowieka niepokoji. Jak masz wątpliwości idź jeszcze do kogoś niech ktoś to oceni, a jak nie masz jakichś dziwnych objawów to nie doszukuj się na siłę choroby, ale skontrolować się możesz badanie nie jest inwazyjne a też wiele nie kosztuje. Zdrówka życzę ;-)

Odnośnik do komentarza

Nie rozumiesz mnie.... ja się nie leczę przez internet czy coś w tym stylu tylko po prostu szukałam objaśnienia tego co mam napisane na bardziej przystępny język. Po drugie mam zdiagnozowaną, nieleczoną arytmie- nieleczona, ponieważ lekarz stwierdził że nie ma takiej potrzeby. Do tej pory jak chodziłam na kontrolę to było wszystko ok. I szczerze powiedziawszy na kolejną wizytę poszłabym dopiero za jakiś czas, gdyby nie to że zasłabłam i mnie to zaniepokoiło, bo od tamtej pory również gorzej się czuję.

Odnośnik do komentarza

Jeśli wyniki są OK i nic w nich nie ma, niepokojącego to może to zasłabnięcie wywołało u Ciebie taki stan zaniepokojenia i dlatego odczuwasz gorsze samopoczucie. Domyślam się, że pewnie miałaś holtera. Nie wiem o jakiej arytmii generalnie piszesz bo to może nic takiego nawet zdrowi ludzie mają dodatkowe skurcze, ale np. mam koleżankę młoda dziewczyna, pracuje w służbie zdrowi i chyba nawet brała dodatkowe dyżury i w końcu kiedyś zasłabła. Nie pamiętam dokładnie bo jej mama coś o tym wspominała, ale wyszło na to, że to z przepracowania, przemęczenia może więc organizm Twój też był czymś wymęczony. Jak piszę jak masz wątpliwości to ja poszedłbym jeszcze do innego lekarza raz jeszcze zrobił echo i wypytał o wszystko. Jak pisałem ja nigdy na serce nie narzekałem rok temuu nawet nie wiedziałem, ze jest coś takiego jak skurcze, aż mną lekko zawiało, ale ponad rok i nic ponownego się u mnie nie wydarzyło, ale wiem, że czasami zdarzy się przewrót serca, jak mniej się tym przejmuję to rzadziej coś takiego mi się zdarza i generalnie nie odczuwam tego jakoś specjalnie. Bywały dni, że dużo robiłem i wtedy nawet lepiej się czułem a bywały, że dzień na luzie a potrafiło coś mi przeskoczyć. Dużo pewnie też nerwy robią.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×