Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Czy to nerwica, czy krążenie, wieńcówka..pomóżcie !!!


ola88kf

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, mam 29 lat, zacznę od początku, opiszę objawy po kolei: 1. Rok temu, poród w wodzie- po porodzie przez ok 7 dni po wstaniu z łóżka uczucie duszności w klatce piersiowej, przeszlo samo wiec *nic z tym nie robiłam* 2. ok 2 m-ce temu wieczorem - biegunka, wymioty, dreszcze, kłucie i pieczenie w klatce piersiowej, *czucie serca* całą noc, temp. 39 stopni. Brak apetytu, brak sił, ciśnienie 135/75, wizyta u lekarza rodzinnego, ekg ok, przepisano: propranolol 10 mg, magnez, validol. 3. byłam prywatnie u kardiologa w celu badania echo serca+ ekg - ekg ok ale pisze ze jest jakiś nieznany blok wewnątrz-komorowy - lekarz twierdzi ze to takie prądy i nie należy się tym przejmować, natomiast scho serca ogolnie ok, tylko mam niewielkie wypadanie zastawki mitralnej, lekarz twierdzi ze to nie wada lecz uroda serca, i nie powinna powodować żadnych objawow. 4. atak paniki, kołatanie serca w nocy, uczucie duszności - wezwane pogotowie - stwierdzenie nerwicy i podnie mi do pośladka relanium, chyba pomoglo bo później uspokoily się duszności, kołatania coraz rzadsze, ponieważ pije ziółka na serce i zazywam magnez. Tak to mniej iecej wygląda. Myślalam ze to chyba nerwica, miałam tez problemy z trawieniem, ale to już przeszlo. Ostatnio nie miałam żadnych objawów, natomiast poszłam na sylwestra na zabawę taneczną, postanowiłam się wyluzować i wypiłam 4 słabe drinki, zaczęliśmy z mężem tańczyć, po intensywnym tancu serce bardzo mi walilo, ale tak większość ma...za jakies 30 min w spoczynku zaczelam czuc ucisk w gardle i uczucie *złej pracy serca* - to sa takie jednorazowe uderzenia/ bloki - nie wiem jak to nazwac, i tak pare razy co chwile, szyja-serce, wyszliśmy na spacer - dotarliśmy do domu bo blisko - wzielam propranolol, mg, wypilam ziola i przeszlo. Zapisalam się do kardiologa na srode, wiem ze przez internet nie da się zdiagnozować choroby, ale proszę o wasze opinie, może miał ktoś podobne objawy, albo słyszał o czyms podobnym, bo nie wiem już czy to serce czy nerwica, było już ok i znow powtorka z rozrywki, nie mam już sily, nie chce się bac o własne zycie :(

Odnośnik do komentarza

Ta słabośc po wymiotach i biegunce to rzecz normalna, odwodnienie---i stąd tak złe samopoczucie.Jakaś rada?= zero alkohlu i nie forsowac się,można tńczyć ale nie szaleć.Proponuję chodzić na basen.Jeśli umiesz pływać, to będzie najlepsze.Pływanie nie obciąża tak organizmu, relaksuje, rozluiużnia wszystkie mięśnie,serce wręcz odpoczywa, bo w pozycji poziomej ciała nie musi w górę pompować krwi, tak jak to ma miejsce przy zwykłym chodzeniu.Jednym słowem-- nie panikuj, bo nic sie nie dzieje.A z tą biegunką mogło być zatrucie, które m inęło po wymiotach i biegunce. Dla dobrej pracy ukł. pokarmowego używaj kminek i majeranek.Dobrze działa na jelita. Rozkurczowo i przeciwzapalnie.Oba zmielić w proporcji wagowej 1: 1 i dobrze wymieszać.Trzymać w zakręconym słoiczku i używać 4xdziennie po pół łyżeczki tego proszku rozmieszane w kieliszku letniej wody.Nie jeść łyżeczką!!!! bo łatwo się zaksztusić.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×