Wcześniej duszności, teraz tylko serce

[Gość bananowyrogal]

Cześć. Mam 22 lata, 183cm wzrostu i 66kg wagi. Jestem dość wysportowaną osobą. Na kondycję nigdy nie narzekałem, chociaż preferuję domowy styl życia. Jakiś czas temu dostałem strasznych duszności, które utrzymywały się przez kilka tygodni. Zrobiłem prześwietlenie klatki piersiowej, zaliczyłem wizytę u pulmonologa oraz badania krwi — pod kątem tarczycy + elektrolity, mocz. Wszystko w najlepszym porządku. Do teraz. Przed chwilą położyłem się do łóźka i zasypiając poczułem, że moje serce stanęło na chwilę. Ze strachem wstałem z łóżka, żeby się uspokoić. Nie wiem o co biega. Podczas wcześniejszych duszności, odczuwałem coś podobnego, ale nie zwracałem na to uwagi. Nigdy nie miałem problemów z sercem. Boję się, że to może być coś poważniejszego. Jestem osobą nerwową, słaba psychika. Czy to czas na wizytę u kardiologa? Z góry dziękuje za odpowiedź, pozdrawiam.

[Gość JANUSZDG]

Tak, czas na wizytę u kardiologa. Tylko kardiolog na podstawie badań może stwierdzić, czy to co odczuwasz, to nie są (lub są, czego nie życzę) np. groźne dla Ciebie, dłuższe niż 2 sekundy pauzy w pracy serca. Pozdrawiam

[Gość bananowyrogal]

Tylko dziwi mnie to, że to coś, łapie mnie tylko i wyłącznie w nocy. Jak dobrze pamiętam, problemy kardiologiczne nie łapią przecież w określonych porach dniach.

[Gość JANUSZDG]

A znasz to: indyk myślał o niedzieli, a w sobotę... itd. Radzę nie dziwić się, tylko po prostu odwiedzić kardiologa :)

[jacop1984]

Ja mam duszności teraz od 2 tygodni a z sercem męcze się od 2.5 roku.Właśnie teraz mam holtera na sobie i zaraz idę go sciągnąć. Przedwczoraj miałem test wysiłkowy i już na ostatnim poziomie poczułem skurcze 2 komorowe i lekarz potwierdził to.I powiedział po badani że wszystko wporządku. Rozmawiał przy tym ze swoją starzystką gdzie tłumaczył jej na temat skur.Powiedział jej że każdy ma skurcze dodatkowe tylko niektórzy czują je w bardzo nieprzyjemny i bolesny sposób