Serce,gardlo i inne dolegliwości

[Gość lucyna1011]

Witam,mam 18 lat,jestem dziewczyną. Od kwietnia tego roku (2016) wystąpiły u mnie problemy z sercem - nieregularne bicie. Pod koniec kwietnia byłam u kardiologa,ktory zrobił echo serca,stwierdził nieregularne bicie serca. Wyslano mnie do szpitala,zrobiono badania krwi,rtg,mocz,zalozono hokter na dwie doby. Z krwi wyszlo,ze mam wysokie Ig,podejrzewano pasożyty, ale po lekach nie zostaly wydalone,bylo czysto. Drugim podejrzeniem byla alergia pokarmowa,na co testow jeszcze nie robiłam,ale zamierzam. Zalecono mi brac magnez,stwierdzono iż to na tle nerwowym. Magnez nie pomagal,odżywiam sie w miare regularnie,jem zdrowo,stresu mam mało,a z nerwami różnie. Zauważyłam po jakims czasie,ze mam napiete miesnie lewej strony szyi,gdy sie wyciągne rwie mnie w dol od obojczyka w stroje serca. Czasem towarzyszą mi klucia i pieczenie w okolicy lewej pachy i piersi,to zwlaszcza po wysiłku - mam zwolnienie z wfu (czego żałuję),ponieważ wysiłek sprawia ze slabne,mam zawroty glowy i problem z oddychaniem. Później do tych objawów doszly problemy z przelykaniem,dziwne uczucie utykania jedzenia w gardle,*chowania sie za jakąś kieszonka* w gardle,czesta chrypka,lekkie problemy z oddychaniem i ucisk z lewej strony gardła. Wyczułam mala kulke pod zuchwa z lewej strony,na co laryngolog powiedzial,ze to kosc gnykowa,ktora czasem boli kilka miesięcy (boleć nie boli,ale uciska czasem gardlo,chce zrobic usg węzłów chlonnych,zeby rozwiac wątpliwości co do tego,jak narazie 25.10.16r bede miec usg przepywu krwi w tetnicach). Czasem rano z nosa, gdy smarkam wylatuja tycie skrzepy krwi. Czasami tez czuje,jakby wydzielina z tylu nosa spływala mi do gardla, co jest trudno przelknac. Podczas jazdy na rowerze zbiera mi sie wlasnie podobna gesta wydzielina,kolor biały. Czasem boli mnie żołądek,mocno sciska w okolicy lewego jajnika i boli przy lekkim dotknieciu w okolicy przepony. Nie pije alkoholu,nie palę. Czesto boli mnie glowa,jest ciężka, troche nie kontaktuje,czasem mysle dosc lekko i *glupio* z tego powodu,brak koncentracji,nie mam siły i szybko ja trace. Czasem jem dosc duzo i nie czuje sytosci,ale wydaje mi sie,ze kazdy tak niekiedy ma. Problem wystepuje po jedzeniu,problem z przelykaniem,jakby zwezenie sie przełyku. Nie mam raczej refluksu,nie czuje goszkiego smaku w ustach,gardle,nie cofa mi się. Bywa tak,ze gdy chce kaszlnac lub zwyczajnie odbeknac,zatyka mi sie *cos* w okolicy nad obojczykiem,nie wiem jak to wytłumaczyć. Najwiecej problemów ostatnio sprawia mi zasypianie,gdy próbuje zasnąć nagle rozbudzam sie,tak jak w tym gdy *spadasz z wysokosci*,ale to nie jest tak,towarzyszy temu lekki sen,nawet nie zasnelam jeszcze,juz mnie cos wyrywa,szarpie ze snu,nie czuje nic,czasem mam dziwny szum w uszach lub jak bzyczenie komara,rzadko kiedy dretwieja mi nogi lub ręce, mam uczucie,ze nie istnieje czy sie rozplywam,serce wtedy bije szybko,wyczuwam to jedynie wtedy,gdy przyloze dlon do klatki piersiowej,a przy uspokojeniu sie,liczeniu oddechów nie ma żadnych pozytywnych skutkow,zasypiam wtedy po dlugim czasie. Nie.moge spac na lewej stronie,od razu piecze mnie pacha i uciska,jedynie na plecach jest w miare znosnie. Myslalam,ze moze to byc nerwica lub nerwica lękowa, ale nie wiem czym to mose byc spodowowane nawet. Leki uspokajające pogarszaly sytuacje z sercem,nie czuło sie go,jak bije i kazdej nocy wyrywalo ze stanu zasypiania. Objawów nastapilo wiele,nie wiem czy czegoś nie pominelam. Czuje sie troche bezradnie,ponieważ nie wiem do jakiego lekarza mam sie udać. Lekarz rodzinny nic nie poleci,bo sam nie wie,mowil,ze wszystkie możliwości sie wyczerpują. Czasami dziwnie drgaja mi miesnie np na udzir,kolanie czy rece. U dentysty niekontrolowanie drga mi powieka,gdy mam otwarte usta,jest to trudne do opanowania i nieprzewidywalne,znowu cos,czego nigdy u mnie nie bylo. Gdy robil mi zastrzyk z lewej strony z tylu, bylo to bardzo nieprzyjemnie,jakby nie bylo tam miesni lub dziwnie unerwione,nigdy tak nie bylo,uczucie przeplywania znieczulenia do serca tam, gdzie obojczyk wczesniej wspomniane (zauwazylam tez jakis miesien,czy zyle,która sama z siebie pojawila sie pod obojczykiem i gdy sie ja nacisnie to rwie i boli na gorze serca). Towarzyszylo pozniej temu mocne utrudnienie z przelykaniem śliny i lekko z oddychaniem. Dziś ide znowu i w tym samym miejscu,obawiam sie,ze to nastapi znowu. Czuje tak jakby, podczas przełykania,nie wszyzystkie miesnie pracowały,co mi to utrudnia. Z tarczyca mam podobno wszystko dobrze,chociaż w wynikach w szpitalu bylo 700 iles na 400 iles mozliwych przy badaniu tarczycy,bylo robione jakies ft,a z tsh mam 4,080 na 4,20