Skocz do zawartości
kardiolo.pl

życie po wszczepieniu by-passów


tojaija

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich. To co skłoniło mnie do wejścia do grupy to choroba mojego męża. Mąż od kilkunasu lat choruje na cukrzycę , w 2012 roku dostał ataku serca i w konsekwencji musiał mieć wszczepione 4 by-passy. Tak przy okazji jest alkoholikiem - to moja opinia - bo jak nazwać człowieka który ma ciągi alkoholowe trwające tydzień a póżniej przerwa na 3 miesiące lub 6 miesięcy i tak w kółko. Tak było do operacji. Po wszczepieniu trochę się przestraszył i nie pił rok. Po roku spróbował - nie było skutków ubocznych więc za jakiś czas znów. Teraz przez okres ostatniego 1,5 roku też pije ale inaczej. Upija się częściej ale krótko - 1-2 dni. Niestety przerwy abstynencji są coraz krótsze. Nie pije piwa ale wódkę. Ostatnie pół roku to moja gehenna - w każdym tygodniu coś tam musi wypić. Ostatnio byliśmy na kontrolnych badaniach u kardiologa (z wynikami że już jeden z bypassów jest zatkany) i ku mojemu ogromnemu zdziwieniu na moje pytanie czy mężowi może szkodzić picie kawy lekarz rozszerzył swoją odpowiedż i stwierdził że nie tylko nie szkodzi picie kawy ale także picie alkoholu też nie jest przeciwwskazane. Byłam mocno zaniepokojona takim stwierdzeniem kardiologa. Przecież mówiąc to lekarz nie wie z jakim pacjentem ma do czynienia - tu akurat z alkoholikiem.. Finał taki że po dwóch dniach mąż zaczął i pije już 4 dni coraz to większe ilości. Robi się przy tym agresywny, boję się jakie tego będą skutki, a co z cukrzycą ?! . Jeżeli mogę prosić o jakieś podpowiedzi co z tym robić , a może o fachowy opis co może być tego skutkiem żebym mogła mężowi to przeczytać - może gdy zobaczy odpowiedzi Państwa , a może i lekarza to weżmie sobie to do serca.? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

To bardzo smutne źe kardiolog powiedział źe alkochol nie szkodzi . Najnowsze badania naukowe potwierdzają że alkochol bardzo szkodzi , wódka jest wysoko kaloryczna co zwiększa indeks glikemiczny ,. Z opisu wynika źe Pani mąż jest alkocholikiem , puki mąż sam nie pojmie tego jak sam sobie szkodzi to będzie Pani bezradna , On jak znowu trafi do szpitala przez zatkane źyły może coś pojmie .

Odnośnik do komentarza

Dodam źe miałam ojca alkocholika , przestał pić jak juź było za późno , umierał powoli i w męczarniach , puchł , skóra pękała a z ran sączyła się woda , miał tyle wody której nie wydalał bo organy wysiadały , woda zaatakowała płuca i się udusił , jak umierał to krzyczał źe nie chce umierać , ale lekarze juź nic nie mogli zrobić dla niego , ,

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, smutne t co przeczytałam. Wiem, że nie jestem sama z takim problemem. Nie umiem jednak sobie tego przetłumaczyć dlaczego lekarz któremu tak de facto powierza się swoje życie w tak nieodpowiedzialny sposób traktuje pacjenta - jaki by on nie był. Dziś jest już piąty dzień jak pije. Nawet nie wiem co robić czy podawać leki na serce , na cukrzycę , polineuropatię - które bierze na codzień. Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Witam i pozdrawiam serdecznie Ma Pani wielki problem z mężem , co do podawania leków musi pierw Pani sprawdzić w ulotce czy coś jest o alkoholu , Pani mąż powinien sam brać leki , Pani może mu tylko przypominać o tym decyzje niech podejmuje sam , jak coś mu się stanie to Panią obarczy winą za swój stan , tak postępują alkoholicy , zero zaufania do ich obietnic i zachowania . jak pomóc alkoholikowi 1. Nie rób wykładów, nie praw kazań, nie łajaj, nie wygrażaj, nie kłóć się, bez względu na to czy jest pijany, czy trzeźwy. Nie wylewaj alkoholu, nie trać panowania nad sobą i nie ukrywaj konsekwencji spowodowanych jego piciem. Być może czujesz się lepiej, kiedy tak postępujesz (tzn. kiedy wylewasz lub ukrywasz alkohol) ale sytuacja wskutek tego tylko się pogarsza. 2. Nie trać panowania nad sobą, gdyż w ten sposób możesz jedynie zniszczyć siebie oraz wszelką możliwość udzielenia mu pomocy. 3. Nie pozwól, by lęk skłonił Cię do zrobienia czegokolwiek, co alkoholik powinien zrobić sam dla siebie. 4. Nie przyjmuj od niego żadnych obietnic, gdyż jest to metoda opóźniania cierpień. Nie zmieniaj również żadnych porozumień zawartych z alkoholikiem. Jeśli jakieś porozumienie zostało zawarte, to musi zostać spełnione. 5. Nie pozwalaj okłamywać się alkoholikowi i nie udawaj, że mu wierzysz, gdyż w ten sposób zachęcasz go do dalszych kłamstw. Prawda często bywa bolesna, lecz musisz do niej dotrzeć. 6. Nie pozwól alkoholikowi, aby Ciebie przechytrzył, gdyż uczy go to unikania odpowiedzialności i prowadzi do utraty szacunku do Ciebie. 7. Nie pozwól wykorzystywać się przez alkoholika, gdyż w ten sposób stajesz się wspólniczką w jego ucieczce od odpowiedzialności. 8. Nie usiłuj postępować według niniejszych wskazówek tak, jakby były one znormalizowanymi przepisami. Jest to jedynie poradnik, który należy wykorzystywać rozważnie. Jeśli to możliwe, uczęszczaj na spotkania Al-Anon i postaraj się o odpowiednią poradę lekarza specjalisty. Potrzebujesz bowiem leczenia na równi z alkoholikiem. 9. Nie odkładaj na później uświadomienia sobie faktu, że alkoholizm jest choroba postępująca, pogarszającą się w miarę picia. Zacznij już teraz uczyć się rozumieć i planować kurację..

Odnośnik do komentarza

Dziękuję ślicznie za porady, staram się z tego co Pani pisze już przestrzegać bo na podobny temat rozmawiałam z koleżanką , która ma męża alkoholika ( nie pije już od 16 lat), ale on tak jak Pani mówi zrozumiał sam, a pomógł mu w tym lekarz , który dosadnie przedstawił mu stan jego zdrowia - nie jak kolega po fachu tylko naprawdę jak lekarz. Chciałabym, żeby mąż też zrozumiał , przecież nie jest jeszcze starym człowiekiem - 56 lat. Czas pokaże co będzie dalej. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×