Jaki puls po wejściu po schodach ?

[Gość XXXXXX]

Tak się zastanaiwam, być może ktoś z was wie, jaki powinien być mniej więcej puls po wejściu po schodach. Załóżmy, że mniej więcej 1 piętro.

[Gość anteos]

Maksymalny puls przy wysiłku wynosi 220 minus wiek, wejście na 1 piętro nie jest wielkim wysiłkiem, ale jakimś tam jest, zależy oczywiście od stanu człowieka, dla jednego przejście kilku kroków po płaskim terenie jest mega wyczynem, a co dopiero po schodach, zatem to zależy od tego jaki to jest dla ciebie wysiłek,

[Gość XXXXXX]

Serio ? Ja gdybym miał puls powyżej 150 to panikowałbym jak dziecko. Pytam bo serce wali mi jak oszalałe po wejściu po schodach. Wtedy mierze sobie puls i mam około 120. Po 10 sekundach stania już spada poniżej 100. Martwie się tylko o wahania mojego pulsy: gdy odpczywam to 60, gdy wstaję to 90-100, a przy lekkim wysiłku lekko ponad 100 i to przy zażywaniu betablokera, bisocardu 2,5g dziennie. Miałem wszystkie badania, ale wszystko jest w normie. Obstawiam więc, że to nerwica bo ostatni tydzień to stały ból głowy, oka, a nie jak wcześniej ciągłe duszności i kołatanie.

[Gość JANUSZDG]

XXXXXX Witam, Z jednej strony piszesz, że wszystkie Twoje badania są OK, a z drugiej, że bierzesz betabloker - z czym to jest zatem związane? Twoje szybkie tętno po wejściu na 1 piętro może zwyczajnie świadczyć tylko o tym, że nie masz kondycji. Ile masz lat i jak u Ciebie z kondycją? Ćwiczysz coś, biegasz, maszerujesz (nordic walking) itp.? Jak często, jaki dystans biegasz/chodzisz itp. Pozdrawiam

[Gość XXXXXX]

Hejka, Miałem po prostu ataki nerwicy do tego stopnia, że 2 razy wylądowałem w szpitalu i potem miałem silne uderzania serca i szybkie stąd kardiolog zalecił jednen listek betablokerów na załagodzenie. Pierw brałem 5mg, teraz od jakiegoś czasu 2,5mg i zapewne niedługo odstawię. Kondycja słaba, ale to wszystko zaczęło się od ataku, stąd wywnioskowano, że to na tle nerwicowym. 21 lat, 200 wzrostu, 101 kg wagi

[Gość sakreble2]

Przechodzilem przez to samo jakis czas temu wiec mysle ze moja opinia Ci bardzo pomoze. Przez okres nerwicowy w moim zyciu mierzylem sobie czesto puls i balem sie tego ze przy lekkim truchcie wychodzi mi 160, przy spacerze 120-140 chociaz nie powinien przekaraczac raczej 100-110. Tetno serca wynika z jego stanu, naszej kondycji i zdrowia, trybu zycia psychiki, napiecia miesniowego i nerwowego. Z doswiadczenia wiem ze nerwica (szczegolnie mocna) dodaje ok 20, 30 i wiecej do pulsu. Szczegolnie jesli w trakcie czynnosci w ktorej puls jest wiekszy jak chodzenie lub biek, nerwica i strach wydzielaja hormony ktore jeszcze bardziej przyspieszaja serce ale jest to jego naturalna reakcja. Ponadto osoby majace ok 2 metry wzrostu i wiecej maja puls sporo wiekszy w pozycji pionowej. W spoczynku moga miec 60 ale podczas zajecia pozycji pionowej 90-100, a podczas zmiany pozycji tetno moze miec 120-130. Takie duze cialo podniesc i utrzymac w rownowadze wymaga duzo sily. Podsumowujac, beda super zdrowym i o dobrej kondycji i super zrelaksowany powinienes miec puls w spacerze 80-90, podczas wejscia na 1 stopien ok ok110-120. Mowie o samym wchodzeniu gdyz tuz po puls spada, wiec miarodajne jest tylko badanie puslometrem. Ostatni wniosek jest taki ze bedac nerwicowcem badanie pulsu nie ma wiekszego sensu, wynik nie bedzie miarodajny a jedynym efektem bedzie jeszcze wiekszy strach i petla zwrotna. wiem co pisze.

[Gość dddd]

Wzrost tętna z pozycji siedzącej czy leżącej więcej niż o 30/min to już POTS, nie nerwica, no chyba że się ma lęki związane ze wstawaniem...

[Gość JANUSZDG]

POTS jest schorzeniem o wieloczynnikowym podłożu, którego głównym objawem jest m.in. uporczywa tachykardia ortostatyczna, czyli wzrost częstości akcji serca o co najmniej 30 uderzeń/min utrzymująca się przez co najmniej 10 minut od przyjęcia pozycji stojącej. Wystarczy, żeby zrobić sobie test: puls spoczynkowy porównać z pulsem po wstaniu, a następnie z pulsem np. 2 minuty po wstaniu - jeśli puls będzie się obniżał, to POTS można spokojnie wykluczyć. Wg mnie wszystko co opisał XXXXXX dowodzi nakładania się objawów nerwicowych na objawy braku kondycji - nalezy popracować nad kondycją i te objawy ustąpią. Aby wykluczyć obawy można przed rozpoczęciem stosownych treningów zrobić sobie test wysiłkowy - z niego wyjdzie, z jakim obciążeniem można bezpiecznie rozpocząć treningi. Powodzenia XXXXXX :)

[Gość XXXXXX]

Mam też uczucie podwójnego serca, mocne bicie w brzuchu, aż się brzuch rusza. Dziś miałem drętwienie całej szyi, tak jakby jakaś żyła tam nie przeprowadzała odpowiedniej krwi. Ten POTS wydaje mi się, że wykazałby Holter, a Holter nie wskazał nic groźnego. Sytuacja z teraz: puls przy siedzeniu 72 puls przy wstaniu skacze do 110, spada do 80-90 i tak się utrzmuje jestem po 2,5mg zażyciu bisocardu o 11 rano Wydaje mi się, że to nerwica, ale 100% oczyiscie nie mam. Najgorzej zawsze czuje się w pociągu, albo tramwaju. Jednak w pociągu, kiedy jadę ze świadomością, że do najbliższego szpitala mam 40 minut drogi przed sobą to aż mi słabo. Ostatni częściej boli mnie głowa, wręcz piecze, lewa półkula, czasem oczy i lewe ucho. Często coś piszczy. Przyhmuje neopersen forte, bellergot, bisocard, a w czasie gdy czuje się, że bedzie gorzej validol. Boli mnie też szyja i mam stały ból w klatce piersiowej, przy naciśnieciu boli dużo bardziej. Może to żyły czy coś ?

[Gość JANUSZDG]

XXXXXX To typowe objawy nerwicy lękowej. Im więcej będziesz myślał o swoich objawach, im bardziej będziesz się obserwował (serce, serce w brzuchu, żyły, drętwienie, ból głowy itp.), tym bardziej będziesz się nakręcał, lek będzie się nasilał, a wraz z nimi objawy, przy czym będą pojawiać się także nowe, sugerujące coraz to inne choroby, choć jesteś zdrów jak ryba (potwierdzają to badania). Potrzebny Ci dobry psychiatra lub psycholog - im wcześniej zdecydujesz się na taką pomoc, tym lepiej dla Ciebie. Pozdrawiam i dobrych decyzji życzę :)