Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lekowa jak pokonalam


Jolaa23

Rekomendowane odpowiedzi

Kochani, Pisze pierwszy raz o sobie na stronie i mysle ze bedzie to ostatni, Chcialabym sie podzielic z Wami jak poradzilam sobie z nerwica, obiecalam sobie to od poczatku mojego stanu bo nie nazwe to choroba jak inni, uwwazam ze to stan umsylu, rodzaj ciala blesnego ktore tkwi w nas. Po pierwsze kochani pamietajcie ze nie jestescie swoimi myslalami, wiem ze banalnie brzmi ale taka jest prawda, sama na poczatku nie moglam tego ogarnac,bo to jest tylko cos co wytwarza nasz umysl a dajemy temu sile tylko dlatego ze z tym walczymy co powoduje ze sie z tym identyfikujemy, nie bede pisala histori mojej chorby, czas trwania bo jest to nie istotne, istotnee jest to jak sobie z tym poradzic. Po pierwsze kochani sport, sport, odwracanie uwagi roznymi sposobami, mi sie udawalo przez ksiazki i telewizje, na poczatku krok po kroku, bylo lepiej, nie bedzie odrazu niewiadomo jakich zauwazalnych efektoww, uwierzcie mi przyjda wtedy kiedy nie bedziecie sie ich spodziewac. Zajecia Jogi sie nie sprawdzily u mnie, gdyz mialam wrazenie ze koncentruje sie jeszcze bardziejna tym wszystkim. Kiedys ktos napisal ze dziekuje nerwicy ze sie pojawila, ja teraz chyba tez mam zamiar jej troche podziekowac, dzieki niej zrozumialam ze ide w zla strone, w strone innych, wazniejszych, lepszych, dzieki niej zrozumialam ze To Ja jestem i nic wiecej sie w sumie nie liczy, a ja to nie koniecznie nasze mysli, obraz Ja to cisza, spokoj, ta przerwa pomiedzy tym co myslisz, wiem wszystko to chaotycznie brzmi ale ciezko obrac w slowa to jak powinno sie czuc. Pamietajcie Ja to terazniejszosc, to co teraz istnieje. Powodzenia wszystkim

Odnośnik do komentarza

Widać zależy. W moim przypadku walczyć z nerwicą poprzez sport jest niemożliwe ponieważ po troszkę większym wysiłku mam zaraz tętno 110, a serce wali tak mocno, że mi bardzo słabo. Gdy przesadzę, to mam objawy jak przy zawale, mocne pieczenie i gdy nie puszcza po 10 minutach, szpital.

Odnośnik do komentarza

Witam. mam 27 lat, meza, dziecko. Od dluzszego czasu chodze poddenerwowana, ale ostatnio nie da sie tego opisac. Dziecko denerwuje mnie sama obecnoscia, maz mnie wkurza, dodatkowo mieszkamy z babcia ktora mnie nienawidzi, z wzajemnoscia. Zauwazylam u siebie jakies dziwne objawy. Wydaje mi sie ze dziwnie mi bije serce, boli i piecze klatka piersiowa. Czesto sie boje ze sie cos stanie np. ze cos z dzieckiem. Kocham je nad zycie, ale ciagle na nie krzycze. Bawie sie i sie zloszcze, wszystko mnie z rownowagi wyprowadza. Boje sie ze sie cos stanie kiedy wyjde z domu, cholernie sie boje ze umre i je zostawie. A to caly moj swiat. Czesto mi slabo i duszno i do tego to dziwne kolatanie w klatce... tak jakby serce chcialo wyskoczyc. Nie mam z kim o tym porozmawiac, maz uzawa ze histeryzuje i wymyslam. Jemu nic nie jest to mnie tez nie. Czy to moga byc objawy nerwicy? Prosze o porade

Odnośnik do komentarza

Z opisu wynika ze prawdopodobnie masz nerwice,ja tak samo przez dlugi czas nie zdawalam sobie sprawy ze mnie dopadla nerwica lekowa,mam ataki kolatania serca w nocy,przez ktore juz 2 razy wzywalam karetke,bo serce wali jak oszalale,cisnienie rosnie,ciezko oddychac i cala mnie trzesie,w dodatku sama mieszkam z malym synkiem co powoduje dodatkowy niepokoj,ciagle mialam uczucie leku,balam sie samnie wiedzialam czego a najbardziej ze mnie zabraknie i maly zostanie sam ,powoli radze sobie z nerwica ale sama,nie chce brac psychotropow,tylko doraznie w atakach leku leki uspakajajace hydroksyzyne i regulujace rytm serca staweran,ale to raz na pol rolu,albo rzadziej,a tak walcze z lekiem sama,i naprawde dziala,przede wszyslkim wyciszenie nie ogladam zadnych filmow z przemoca,dieta i suplementy magnez,potas z tym nie mozna przesadzac ,najlepiej lek aspargin takmi lekaz poradzil,kwasy omega 3 i z grupy b,np ala nerw,taka kuracje taz na jakis czas,jest ciezko czasem,ale ogolnie czuje ze to dziala,ruch i spacer codziennie,w miare stabilny rytm dnia,u mnie leki pojawily sie jak maz zaczal wyjezdzac do pracy daleko i sama bylam z malym dzieckiem w miescie gdzie nie mialamrodziny i znajomych,ale wszystko mozna przezwyciezyc,trzeba czasu i na pewno szukac zrodla przyczyny leku,najlepiej u psychoterapelty,ja kiedys chorowalam na serce imialam ablacje na sercu to spowodowalo ze u mnie pojawila sie nerwica lekowa,a potem dala znac po parulatac jak sama zostawac mialam w domu,podswiadomie sie tego balam i nerwica mnie dopadla,ale ja sie jej nie dam,bo wiem ze to nie choroba tylko stan umyslu,trzeba n myslec pozyrywnie

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×