Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Papierosy v*s miażdżyca


Gość RobertGosc

Rekomendowane odpowiedzi

Gość RobertGosc

Witam serdecznie. Przyczyny miażdżycy są określane dokładnie przez współczesną medycynę. Czyli: 1. Cholesterol - naukowo obalony 2. Wysokie ciśnienie 3. Palenie papierosów Co do cholesterolu już wydaje się temat wyjaśniony. Ciśnienie serca może być przyczyną miażdżycy, jednak nikt nie wie co jest przyczyną wysokiego ciśnienia. Lekarze nie potrafią leczyć, tylko zbijają farmakologicznie to ciśnienie. Temat palenia papierosów jest mocno kontrowersyjny, gdyż nawet w Biochemi Harpera jest określony jako *prawdopodobnie*. Z mojego doświadczenia wynika, że w szpitalu, na dziesięciu (10) chorych na miażdżycę, ciągle powracających do szpitala z tych samych przyczyn (co najmniej 2, 3 razy w szpitalu), pali tylko 2 lub 3 osoby (słownie dwie, trzy osoby). Ja sam byłem już 10 razy na oddziale chirurgii naczyniowej. Więc coś wiem o tym. Co ciekawe, to te niepalące osoby stosują się dokładnie do zalecanej diety. Jednak ciągle wracają do szpitala. Chciałbym abyśmy tutaj nie prowadzili dyskusji na temat szkodliwości palenia, tylko wpisywali krótko: *Tak, jestem chory na miażdżycę i palę* lub *Tak jestem chory na miażdżycę i nie palę*. Ewentualnie, jeśli ktoś ma dostęp do szczegółowych badań naukowych na temat wpływu palenia papierosów na tętnice, to proszę o wstawienie krótkiego linku do tych badań. Proszę bez wypisywania frazesów w stylu, że w dymie nikotynowym jest *jakaś trucizna*, która poprzez *naukową*, teoretyczną dyskusję może *udowodnić*, że jest ona szkodliwa dla organizmu. To wiemy i bez takich frazesów, że papierosy zdrowiu nie służą, jednak czy aby na pewno w 100% to jest jedyna, słuszna przyczyna miażdżycy?

Odnośnik do komentarza

Pierwsze słyszę, żeby ktoś cholesterol obalał. Kolega chyba ma na myśli kwestię, czy wysoki poziom ma wpływ na miażdżycę i zawał. Leżałem z kolegą na sali, miał cholesterol 700 (to dużo), dwa miesiące po badaniu miał zawał. Ale przeżył. Niektórzy palą i nic im nie szkodzi, ale inni są słabej konstrukcji, to mają gorzej. Ja paliłem jednego w miesiącu i mnie zatykało. Okazało się, że to był ten sam objaw zatkania co przy zawale. Palenie może mieć wpływ. Na pewno na mnie. Kolega Robertgosc jakąś sondę robi? Dla własnych potrzeb? To ciekawe... A może szuka usprawiedliwienia dla swojego nałogu?

Odnośnik do komentarza

Na podstawie obserwacji osób z rodziny i starszych znajomych uważam,że pewne osoby maja predyspozycje rodzinne do pewnych chorób.A paląc papierosy PRZYŚPIESZAMY to, co i tak się zdarzy, ale parę lat później.Po co więc palić i sobie szkodzić.Czytałam kiedyś taki artykuł.Wydarzyło się to w USA. Na oddział kardiologii trafił 50-latek.Z nadwagą ,palący, siedzący tryb zycia.Miał mieć bajpasy naczyń wieńcowych zatkanych przez blaszki miażdżycowe. Odwoedził go brat- bliźniak jednojajowy.Jak wiadomo bliźniaki jednojajowe sa tej samej płci i mają jednakowy kod genetyczny.Lekarz gdy zobaczył brata, postanowił i jego przebadać.Był to dla niego ciekawy przypadek,bo dwóch takich samych ludzi powinno na te same choroby chorować. Drugi brat był szczupły, uprawiał sport i nie palił.Po zbadaniu go okazało sie ,że ma dużo lepsze wyniki.A w naczyniach wieńcowych b. małe blaszki miażdżycowe,częściowo uwapnione.Czyli był w stanie o wiele lepszym niż jego brat bliźniak.Tez będzie wymagał ,być może bajpasów ,ale może za jakieś 7 lat.Wniosek: palenie, nadwaga i bezruch skracaja wybitnie życie.życzę zdrowia i rozsądku.

Odnośnik do komentarza
Gość RobertGosc

W moim pytaniu nie ma *drugiego dna*. Jestem ciekawy jak to wygląda naprawdę, gdyż wszelkie badania pochodzą z czasów, kiedy 80% społeczeństwa paliło papierosy. Więc, pewnie w grupie miażdżycowców 95% to byli palacze. Teraz sytuacja jest zdecydowanie inna, gdyż z badań wynika, że papierosy pali ok. 50% społeczeństwa. Ciekawi mnie jak to wygląda teraz. Ilu miażdżycowców pali papierosy. Z moich obserwacji w szpitalach, teraz więcej jest tych co nie palą. Niestety lekarze nic nie mówią oficjalnie i nie można się dowiedzieć, ile osób pali lub ile osób chorych na miażdżycę ma wysoki cholesterol. Chciałbym po prostu pojąć zasadę, znaleźć 100% winowajcę miażdżycy, bo rozdrabnianie się na drobne, bo jeden ma wysoki cholesterol, inny niski, jeden pali inny nie pali, to takie wróżenie z fusów. Wiadomo, że wszyscy chorzy na miażdżycę mają stan zapalny w tętnicach, ale co go powoduje? Bo na pewno nie cholesterol i w 100% nie papierosy. A lekarze leczą nas na cholesterol i wymagają rzucenia papierosów, co zdecydowanie nie prowadzi do wyleczenia się z miażdżycy.

Odnośnik do komentarza

Znam gościa ,co mając cholesterol ok.280 zaczął obniżać go lekami,ale b,.. mu szkodziły statyny wiec przestał.Postanowił zastosować dietę i zaczął pływac kilka ray w tyg. Rezultat: po 3 miesiącach cholesterol ok.230,zmniejszenie wagi o ok. 7kg.To utrzymywało sie dośc długo ,gdy jadł mało mięsa i zero słodyczy,ale gdy wrócił do dawnego jedzenia ,znowu ma 280, mimo,że waga niższa w dalszym ciągu.Tzn. o 7 kilo mniej.Papierosów nie pali od 20 lat.Palił wm łodości.Kilkanaście lat.Z jego obserwacji wynika,że cholesterol i odżywianie ma wiele wspólnego.Podobnie jak ruch ma wpływ na ciśnienie, układ krążenia i HDL.I tu się powtórzę: ma to samo, co jego ojciec ,którego też znałam,też miał nadciśnienie i chiolesterol,dużą miażdżycę.Ale do końca życia papierosy palił i był w dużo gorszym stanie niż jego syn w podobnym wieku.Myślę,że to w głównej mierze wynik b. tłustego jedzenia, małej aktywności fizycznej.Papierosy mają wpływ na stan naczyń krwionośnych ,na jego ściany,co skutkuje ciśnieniem i problemami z krążęniem.Podsumowując: jeśli nawet papierosy miałyby być jednym procentem ogólnego wpływu na miażdżycę , to dla tego procenta WARTO nie palić.A ruszać się ,pływać jeździć na rowerze,jeśli nie ma możliwości to na stacjonarnym i być aktywnym jak najdłużej.

Odnośnik do komentarza
Gość janina1949

Ja zdrowo się odżywiam, jem b. mało mięsa, dużo warzyw, owoców, otręby owsiane, ziarna dyni, kromkę ciemnego chleba dziennie itp.piję wodę mineralną niegazowaną, cholesterol i jego frakcje mam w normie,( zażywam statyny Atoris 40mg ), nadciśnienie unormowane lekami ( Noliprel Forte) w granicach 120-130/70-80 a tętnice szyjną prawą nam zwężoną 50-60%. Ostatnio lekarz wykonujący dopplera powiedział mi, że za 3-4 lata spotkamy się na sali operacyjnej. Spytałam co jest powodem zwężania się tętnicy powiedział , że taką mam urodę .Bardzo ciekawa ta moja uroda!!!!!!!. Owszem palę papierosy. Ale z tego co wiem to miażdżyca powstaje na skutek stanu zapalnego toczącego się w naczyniach. Stan ten powoduje pękanie śródbłonka, którym wyścielone są naczynia a organizm broniąc się * zakleja* owe pęknięcia ( zapobiegając krwawieniu do wewnątrz organizmu) poprzez kierowanie z wątroby do naczyń LDL, a ten z kolei odkłada się w naczyniach zwężając je. Zastanawiam się zatem dlaczego nie próbuje się leczyć owego stanu zapalnego naczyń?. Może ktoś z Państwa wie.

Odnośnik do komentarza

Moja teściowa ma miazdzyce. Tak się zaniedbała , że w wieku 68 lat dostała udaru. Lekarz nie dawał jej szans ale wyszła z tego i co , 7 lat leży na tapczanie , ogląda tv i objada się ciastkami . Nie ma ruchu i choroba stanęła . Teraz ma 75 l. Na prawdę ciągle leży choć może chodzić , wychodzi tylko do łazienki ( myje się co drugi dzień ) i do WC trzy razy dziennie i to tyle ruchu. Z tym ruchem podczas miażdżycy to pic na wode, a już o właściwej diecie nie wspólne . Założę się , że jeszcze tak przeleży 10-20 lat. Piękne życie .

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×