Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Mój przypadek nerwicy


SirMartinez

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim nerwuskom. Chciałbym podzielić się swoją historią, być może ktoś miał podobnie i wspomoże mnie swoimi doświadczeniami. Moja prawdopodobnie nerwica zaczęła się w styczniu b.r. Otóż podczas remontu u mnie w pracy bardzo się kurzyło a mnie to strasznie denerwowało, pragnę nadmienić że nie tylko mnie. Pojawiły się objawy gorzkiego smaku na języku i bardzo zatkanego suchego nosa. Oczywiście poszedłem z tym do lekarza, stwierdził że to uczulenie przepisał jakieś proszki i dzięki Bogu po 2 tyg przeszło, tylko w tej chwili ciężko jest mi stwierdzić czy to po tabletkach czy tylko dlatego że remont się skończył. Suma sumarum mi przeszło. Ale niestety objawy wróciły gdzieś w maju nie wiedzieć czemu, miałem zatkany nos, gorzki smak na języku, przestało mi wszystko smakować i tak trwa to do dziś, wspomnę jeszcze o kłuciach w żołądku pod lewym to prawym żebrem. Odwiedziłem już czterech laryngologów, miałem TK zatok, morfologię, wymaz z gardła na grzyby ( wyszła candida dość liczna ale na to dostałem leki które oczywiście nie pomogły ). Udało mi się pozbyć zatkanego nosa płucząc zatoki ale piekący język pozostał, czuję tak jakby cały czas był poparzony. Dodatkowo doszła gula w gardle. Laryngolodzy nic nie widzą, rodzinny mówi że to nerwica. Byłem u psychiatry dostałem Symestical 5 mg , chodzę na terapię ale dopiero od miesiąca. Oczywiście nie muszę wspominać że cały czas mam myśli że to jakaś straszna choroba, ale jak 4 laryngologów nic nie widzi to chyba tak nie jest. Może odezwie się ktoś kto miał podobnie i mnie wspomoże radą jak wygrać z tym cholerstwem. Za wszystkie wskazówki będę wdzięczny

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×