Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Pierwotne nadciśnienie płucne


Gość Aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość stracatella
Dzięki Gabi, wiem wiem o dimerach z forum arytmia (gratuluje wykluczenia zatorowości) na którym czytam od samego początku, ale nie miałam odwagi się zarejestrować - jeszcze. Dzisiaj się doszukałam w fachowej prasie gdzie wyczytałam że po zamknieciu PFO (a takowe miałam) może się zmniejszyć nadciśnienie płucne nawet o 10mmHg :))))) pozdrawiam s.
Odnośnik do komentarza
no właśnie, tylko cewnikowanie, ale kto nam zrobi cewnikowanie z cisnieniem 9, czy nawet 30?nie sądzę... mnie kazano zapomniec o tym. tylko, że nie mogę jeszcze uwolnić się od myśli, czy przypadkiem moje tętniczki płucne się tam gdzieś podstępnie nie przebudowują, no, ale to juz zakrawa na hipochondrię, więc dam sobie spokój i za jakiś czas powtórzę echo:))) mam inne problemy, jak nie okreslony stan zapalny:/ pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Gabii ty sie ciesz ze nie musisz miec cewnikowania bo to nie nalezy do frajdy!!!a tak w ogole to chcialabym aby moje cisnienie wynosilo 30 bo o 9 to nawet nie marze a ty sie martwisz...???jakbym byla na twoim miejscu to napewno nie zawracalabym sobie tym glowy. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
nie no, 9 się nie martwię, ale już 36 tak:) i wolałabym się np za rok nie obudzić z cisnieniem 100,tfuuuuuuuuuuuuu:) no, ale na razie kazali mi nie zawracać sobie głowy, tylko powtarzać echo.bo co badanie to mam inne parametry wszystkie zresztą. inna, ręka, inny sprzęt, inny dzien-tak to tłumaczą pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gabi, A jak ty się wogóle czujesz? Co cię męczy? Na które piętro możesz wejśc bez odpoczynku? Bo 9 a 30 to ogromna różnica nie? Ktoś mnie pytał czemu przy tak małym ciśnieniu biorę revatio, nie wiem, tak lekarze zdecydowali, chyba dlatego, że zle się czuję i mam dośc duże zmiany w sercu. Ale na razie nie jest zle, znalazłam pracę, trochę stresu i nie myśle tyle o chorobie. Pa
Odnośnik do komentarza
do alex tak ja pytałam o te revatio trche sie dziwie ze bierzesz ten lek z takim ciśnieniem jestem ciekawa czy ci pomaga i jak sie ogolenie czujesz chodzi mi głownie czy meczysz sie wchodzac po schodach i czy na prostej drodze tez sie męczysz ? bo ja tak wszystko mnie męczy jesli chodzi o nadcisnienie to mam ok 150 biore revatio od dluższego czasu i jest coraz gorzej ..
Odnośnik do komentarza
hejka!Co do cewnikowania to ewelina ma racje nie jest to fascynujace!!!!!!Chcialam sie zapytac co to jest to revatio?Czy ktos ma niereaktywne nadcisnienie plucne?Bo dzieki WAM dowiedzialam sie ze sa rozne rodzaje tago nadcisnienia ja jestem na sitaxentanie!I mam pytanko czy bierze ktos jakies leki przeciwzakrzepowe Accenocumarol czy jakies inne???Czy bola Was czasem plecy?Ogolnie kosci na zmiane pogody?Bo mnie strasznie, smieje sie ze powinnam pracowac jako pogodynka hehe pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gabi, A jak ty się wogóle czujesz? Co cię męczy? Na które piętro możesz wejśc bez odpoczynku? Bo 9 a 30 to ogromna różnica nie?* no duża, a 30 w echo to nawet jeszcze nie jest nadcisnienie...dopiero od 36 w zwyż oraz ważne jest czy nie sa powiekszone jamy serca. czy się męczę?tak, od 10 lat, odkąd utyłam:)))ważę dużo za dużo i męczę się od zawsze i przy szybkim marszu, a na schodach-masakra. ale to od tuszy zdecydowanie, mam tak odkąd po prostu dzwigam na sobie kg.
Odnośnik do komentarza
aha, Alex chyba jestes z mojego regionu, bo jeśli dobrze doczytałam to robiłaś echo u dobrej kolezanki mojego lekarza z Ochojca:)ona kiedys nawet razem z nim miąła gabinet w Sosnowcu na Zwycięstwa:))) razem też są z 2 kliniki kardiologii w sosnowcu:) pozdrawiam i oni właśnie uznali, ze nie wiedzą jak ten lekarz wyliczył to moje cisnienie, ale jak mówię co szpital, co klinika, to trochę inna szkoła i podejście.
Odnośnik do komentarza
Do Dolores: Między moim a Twoim nadciśnieniem ogromna różnica, ale ja też się męczę, na prostej drodze nie tak bardzo, ale i tak rzadko chodzę na spacery, raczej wszędzie samochodem, a na schodach bardzo, dostaję już dośc dużą zadyszkę po wejściu do sypialni (jakieś 12 schodków). Revatio bardzo mi pomogło, a teraz,tak mi się przynajmniej wydaje, stoi to wszystko w miejscu. Przed revatio po przejściu tych 12 schodków musiałam usiąśc na 10min, strasznie dyszałam i miałam zawroty głowy. Do Amerii: Ja mam Pierwotne Nadciśnienie Płucne, revatio to inaczej viagra (na pewno słyszałaś), rozszerza naczynia krwionośnie, żeby węcej krwi mogło przepłynąc między sercem a płucami. Przeciwzakrzepowe - raczej wszyscy tylko ja nie polecam osobiście Accenocumarol, skacze bardzo przy tym INR, jestem na Warfin. Nie mam takich innych dolegliwości jak ty. A do przeszczepu to jeszcze długa droga, jest naprawdę jeszcze sporo leków do wypróbowania, to już ostatecznośc.
Odnośnik do komentarza
*Gabi a skąd takie info ze dopiero po 36 jest nadcisninie? W wikipedii pisze że powyzej 30...* owszem powyżej 30, ale w bezpośrednim pomiarze:) podczas cewnikowania. w echo dopuszcza się inne normy ze względu na niedokładności właśnie i od 36 wzwyż do 50 mmHg uznaje się nadcisnienie łagodne. gdzieś tu już wklejałam o tym atykuł. normy w Echo są inne. Alex,,,na razie zaufałam...na razie.... pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Witam. Ja w echu serca mam 42 i mam napisane- średniego stopnia nadciśnienie płucne. Odwiedziłam kilku kardiologów - były dwie opinie. Jedni powiedzieli,żeby to zostawić i przyjść na echo serca za rok inni że wymaga to dalszej diagnozy. Tak jak pisałam wcześniej idę na cewnikowanie serca- czekam na telefon, Bardzo bym chciała, żeby znaleźli inną przyczyne tego nadciśnienia niż pierwotne. Chciałam sie jeszcze dowiedzieć czy wasze samopoczucie zależy od dnia czy raczej codziennie czujecie się tak samo - chodzi mi o męczenie sie. Bo ja mam tak w jeden dzień wszystko fajnie -wychodze na trzecie piętro i nic a w drugi zmęcze się nawet na prostej drodze i mam wtedy bardzo wysoki puls. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość AgnieszkaB
Witam wszsytkich, U mnie jest różnie. Choruję na PNP już ponad 3 lata. Na poczatku było ciężko, nawet bardzo ciężko i to codziennie. Odkąd przyjmuję leki jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Normalnie funkcjonuję, pracuję, wchodzę nawet na 3 piętro, jeżdżę rowerem, chodzę na impezy. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku :-) Wiem, że muszę na siebie uwarzać i nie męczyć moich płucek i serca. Mimo to mam dni lepsze i gorsze. Nie wiem od czego to zależy. Pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
Adi963!Ja mam bardzo podobnie do Ciebie jednego dnia jest wszystko ok prawie wbiegam na 1piętro a czasem nie daje rady podnieść nogi żeby wejść na stopień!Dlatego zawsze mam tel przy sobie jak jestem na mieście i zmęcze się to staje i udaje że odpisuję na smsa albo że dzwonię do kogoś!Co do pulsu to mam niskie ciśnienie ostatnio miałam 80/40 wieć jak podskoczy trochę to się cieszę!Pozdrawiam papapa
Odnośnik do komentarza
Do Dolores ! Ciekawa jestem jak się czujesz. Czy często jeździsz na kontrole do SCCS (Zabrza) i jakie rokowania dają Ci lekarze ? Czy proponowali Ci przeszczep ? Moja znajoma miała w sierpniu przeszczep serca w Zabrzu. Wiem tylko tyle , że jest bardzo słaba. Ja wybieram się niedługo na wizytę kontrolną. Boję się bo ostatnio coraz gorzej się czuję. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Odnośnik do komentarza
Szczerze to jest coraz gorzej , cały czas biore revatio ale juz nic nie pomaga:( od dłużeszego czasu mam trudności we wszystkim :chodzeniu po prostej drodze , schodach, ubieraniu sie , nawet w kapieli Do SCCS jezde co 3 miesiace , nie moge narzekac opieke mam dobra ,cały czas jestem w kontakcie tel ze swoją lekarka w styczniu mam miec kolejne cewnikowanie boje sie że cisnienie jeszcze wzrosło,w styczniu też dostane jakies wziewy podejrzewam że będzie to ventavis. na ostatniej wizycie dowiedziałam sie ze jesli ten lek nie pomoże to zostaje tylko przeszczep.Wiem ze prędzej czy pożniej leki nie beda działac i ze przeszczep jest nieuchronny. Twoja znajoma tez miala nadcisnienie ?bo mi sie wydaje ze ja raczej musiałbym miec przeszczep płuco-serca Narazie nie panikuje zobaczymy co bedzie dalej. Acha z tego co wiem brałas ventavis? odczułas jakas poprawe? ile teraz wynosi twoje nadcisnienie?
Odnośnik do komentarza
Dolores ! Moja znajoma nie ma nadciśnienia płucnego. Ale w Zabrzu się poznałyśmy. Co do Ventavisu to brałam go co 3 godziny- tą większą dawkę i w nocy również. Mi Ventavis nie pomagał- brałam go kilka miesięcy. Wtedy odstawili mi na ten czas revatio - po którym zaczęłam mieć problemy z wątrobą( jakieś enzymy) i żołądkiem. Co do przeszczepu to lekarze faktycznie wspominali o sercu i płucach ! Moje nadciśnienie jest różnie mierzone. W zależności od lekarza od 85-105. Miałam robione cewnikowanie serca ale nie potrafię go zinterpretować. Klasyfikują mnie III/IV klasa (wydolnościowa ?). Ostatnie kilka miesięcy jest coraz gorzej i lekarze coraz częściej mówią o przeszczepie. Pozdrawiam. Lecę do dentysty.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×