Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Czas się ogarnąć


Gość Angelikaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Angelikaaa

Witam mam 22 lata i od pewnego czasu mam poważne problemy z nerwica. W ciągu miesiąca bylam juz 3 razy na pogotowiu i 5 razy u lekarza oczywiście wszystkie wyniki badań są w normie. Wyobrażałam sobie juz wszystkie możliwe choroby zawał, guz mózgu, rak żołądka o jakiej kolwiek cześci ciała pomyslalm od razu mnie to bolało. Za stanawiam się tylko dlaczego mnie to cholerstwo dopadło. Zawsze byłam osoba ciesząca się z życia wszędzie mnie było pełno prowadziłam aktywny tryb życia, bardzo dużo pracowałam i pewnego dnia wszystko się zmieniło,zemdlam z przemęczenia za kilka dni pojechałam na wakacje odpocząć ale jednak nie mogłam się zrelaksować cały czas towarzyszył mi lek no i dostałam pierwszy atak. Ból serca uderzenia gorąca do głowy drgawki całego ciała to było okropne zabrało mnie pogotowie na szpitalu zrobili mi badania krwi ekg oczywiście wszystkie wyniki w normie. Ja juz nie umiem z tym żyć nie umiem normalnie funkcjonować cały czas towarzyszy mi lek Boje się wyjść z domu w pracy wzielam urop. Czy ktoś zna jakiś dobry sposóbna relaks?

Odnośnik do komentarza

Cześć Zupełnie jakbym czytał o sobie :).Nie wiem jak w Twoim przyadku ale u mnie nerwica nasila sie w nocy i wtedy wychodze na balkon (o ile pogoda pozwoli) i zawieszam wzrok na niebie. Pokrecona sprawa ale mi pomaga prawie zawsze wiec sprobuj. Czasem jak mnie złapie powiedzmy w autobusie to zaciskam i popuszczam pięści. Niedawno czytalem o jakims treningu Jacobsona. Mam nadzieje ze w jakims stopniu pomoglem PS: z tymi pięściami (albo pięśćmi) to wiesz tylko dyskretnie ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×