Drętwienie, osłąbienie, sztywność prawej połowy ciała

[Gość vavro]

Witajcie, może ktoś z Was zmaga się z podobnymi problemami i bdzie w stanie pomóc. Miesiąc temu zaczęł się u mnie mrowienia w stopach. Początkowo łągodne, z biegiem czasu coraz bardziej nasilone. Potem doszły dłonie i osłabienie prawej nogi. Teraz mam zdrętwiałą prawą nogę (do okolicy powyżej kolana) i prawą rękę (od dłoni do pow. łokcia). Mięśnie po tej stronie wydaja się słabsze, szybciej się męczą, pobolewają. Do tego mam łagodne fascykulacje na całym ciele. Miałam robioną tomografię głowy (w związku z długotrwałym bólem), nic nie wykazała. Robiłam test Westernblod na boreliozę - wynik ujemny. Mam niedobór wit D, ale ją supementuję, biorę też magnez. Wyniki krwi - OK, wyniki tarczycy - zdiagnozowane Hashimoto, ale TSH w normie. Bardzo się boję ze to coś poważnego, mam ostre napady lęku i paniki, w takich momentach pojawia się tachykardia i duszności. Badał mnie neurolog (j. ostukał młoteczkiem, nie stwierdził nieprawidłowych odruchów - to było zanim zdrętwiała mi połowa ciała). Drętwienie dotychczas pojawiało się i znikało, teraz utrzymuje się już drugi dzień. Nie wiem co robić, jestem totalnie przerażona ze to jakaś poważna choroba. Jutro wybieram się do lekarza rodzinnego po skierowanie do neurologa. Jeśli ktos ma podobne dolegliwości to prosze o pomoc...

[Gość VAVRO]

Dodam jeszcze że mam 25 lat i rozrusznik serca, więc wszelkie badania typu rezonans ospadaja...

[Znawcatematu]

Kup sobie female multiple od solgara,jeśli powodem jest niedobór żelaza, B12,kwasu foliowego selenu czy witaminy e, to powinno pomóc na te dolegliwości które piszesz(nie od razu) A jeśli nie pomoże to prześwietlenie całego kręgosłupa czy nie ma zwyrodnień i ucisków na rdzeń. Nadmierna suplementacja d3 bez k2 może spowodować paradoks wapnia.

[Gość VAVRO]

Wlasnie leze na neurologii, zrobili mi tk glowy - ok, badanie eng - niewielkie oslabienie przewodzenia w prawej nodze, ale p. Ordynator stwierdzila ze to nie powod do niepokoju i wynik jest w normie. W poniedzialek badanie rezonansem (mam taki tym rozrusznika ze jednak mozna go wykonac, ale jest z tym niezly cyrk) wyniki krwi ok. Wiem ze podejzewaja u mnie SMA, wszystko okaze sie w poniedzialek... Mialam tez robiona punkcje plynu mozgowo-rdzeniowego, wyniki za dwa tygodnie. Podstawowe parametry plynu (cisnienie, kolor, gestos-ok). Pani doktor twierdzi ze to moze byc neuropatia obwodowa, no ale wszystko sie wyjasni po rezonancie. Wit D suplementowalam zgodnie z zaleceniami lekarza i bylo to po tym jal zaczely sie moje dolegliwosci.

[Gość VAVRO]

SM a nie SMA, sory za bledy, pisze z telefonu.

[Gość VAVRO]

Jestem po rezonansie, wynik OK, podsumowując: badania krwi, wszelkie możliwe - OK elektrolity (wapń, magnez, potas, sód) - OK CRP - OK kreatynina - OK EEG - OK ENG - OK tomografia - OK rezonans - OK boreliona - wynik ujemny punkcja płynu mózgowo rdzeniowego - OK podstawowe badanie neurologiczne, odruchy - OK hormony tarczycy - OK Neurolog wykluczył wszelkie choroby neurologiczne typu SM, neuropatie, tężyczke itd. Ze szpitala wyszłam w takim stanie w jakim weszłam, w sumie nawet trochę gorszym. Nie wiem co robić dalej. Niedoborów żadnych nie mam, wszystkie badania w normie. Parestezje jak były tak są, fascykulacje, osłabienie mięśni, drętwienie ręki i nogi. Nie wiem co robić dalej. Czy takie objawy mogą być od kręgosłupa?? Ktoś się spotkał z czymś takim?? Nie wiem już co robić... Psychiatra?

[Gość sawari]

Mam takie same objawy tylko w lewej części ciała. Zaczęło się od bólu głowy na samym czubku głowy i tak było kilka miesięcy z przerwami. Teraz głowa nie boli, ale mam czasami zawroty głowy i drętwienie lewej reki i nogi. Rezonans głowy nic nie wykazał. U ciebie potwierdziły się przypuszczenia, że to od kręgosłupa?

[Gość a3w]

Miałem bardzo podobne objawy, z tą różnicą, że dotyczyły całego ciała. Badania typu MRI, prześwietlenia, badanie płynu mózgowo-rdzeniowego, EMG nic nie wykazały, więc moja neurolog przepisała mi leki na nerwicę. Częstość występowania objawów bardzo się obniżyła (od kilku razy dziennie do kilku razy w roku) ale niestety nadal je sporadycznie mam. Wskazuje to na nerwicę, ale oczywiście nie wyklucza innych chorób fizycznych. Tobie poleciłbym zrobienie rezonansu kręgosłupa szyjnego oraz mózgu ale z kontrastem, albo PET mózgu. Jeśli chodzi o SM to badanie płynu wcale nie jest wykluczające, gdyż w jakimś procencie przypadków (którego dokładnie niestety nie pamiętam) prążki oligokolnalne wcale nie występują w płynie, a dana osoba ma SM.