Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Silny ból głowy, niby migrena


Madzik24

Rekomendowane odpowiedzi

Od 2006 roku (6 kl podstawówki) towarzyszą mi silne bóle głowy, drętwienie rąk, mroczki przed oczami, eeg głowy: w zapisie spoczynkowym, w stanie czuwania, rejestruje się nieregularną czynność fal 8-12 Hz do 50-80uV oraz rozsiane fale 5-7 Hz do 40-60uV i nieliczne serie fal beta 13-18Hz do 30uV. W okolicy czołowej i skroniowej obustronnie z wyraźną przewagą po stronie lewej widoczne są dość liczne, krótkie serie fal 3-4 Hz do 60-100uV, niekiedy o napadowym charakterze. W TC wyszło zwapnienie w splotach naczyniówkowatych rogów potylicznych komór bocznych mózgu i w szyszynce. To było już dawno robione. Lekarze stwierdzili że nic mi nie jest, a ból sobie wymyślam. Postanowiliśmy z rodzicami *odpuścić* sobie dociekanie co mi dolega, doszliśmy do wniosku że to migrena i że trzeba się nauczyć z tym żyć. Od jakiegoś czasu coraz ciężej mi z tym zyć, bóle są częste, dodatkowo są troche inne, boli mnie głowa z tyłu, nad kręgosłupem i płat czołowy, to ból mdlący. Pojawiają się jakieś nerwobóle po całej głowie, przenikliwy ból do środka mózgu, który po paru sekundach przechodzi. Ból się nasila jak długo siedzę przed komputerem, nie wiem być może to od kręgosłupa. Byłam u neurologa ponownie, ponieważ jest mi ciężko, a dodatkowo zaczyna boleć chyba żołądek, podejrzewam że od nadmiaru tabletek, ale i tak staram się wytrzymywać ile się da bez środków przeciwbólowych. Często budzę się w środku nocy z potwornym bólem, nie wiem gdzie tą głowę włożyć. Myślę że to raczej nie zatoki bo zawsze noszę czapkę, staram się dbać o siebie, ponieważ od urodzenia mam wadę serca. Przy tych bólach towarzyszyło mi także wysokie ciśnienie 150/110, ale od jakiegoś czasu przyjmuję tabletki na obniżenie pulsu i przy okazji ciśnienie teraz mam niskie. Miałam robione badania okulistyczne, które wykazały że wszystko jest w normie, podstawowe badania też nic nie wykazały, tarczyca ok, nie wiem co się dzieje. Żeby dostać się do specjalisty trzeba długo czekać, no i czekam, ale chciałabym wreszcie jakoś sobie ulżyć. Tyle lat się z tym już zmagam. Jeżeli Państwo by mi coś podpowiedzieli byłabym wdzięczna

Odnośnik do komentarza

Może zrobic rezonans keręgosłupa szyjnego? Przyczyn bólów głowy jest ze 150. Ale może to byc od kręgosłupa szyjnego.Ból na dole z tyłu głowy i promieniujący do czoła i skroni z jednej strony..Sama to mam i opanowałam u fizjoterapeuty zajmującego sie terapią manualną.Mając opis bad. kr. szyjnych---robi mi taki zabieg: staje z tyłu i wyciąga mi głowę w górę. Czuję wtedy jak rozciąga mi się kręgosłup aż do piersiowego.To bardzo przyjemne uczucie.I ból natychmiast mija. Oprócz tego ćwiczenia ,zwisy na drążku i bardzo pomocna fizykoterapia.Nie mam pojęcia ja jest u ciebie,ale być moze.... W EEG te fale nie sa do końca OK.Czy w konkluzji opisu jest napisane ,że zapis prawidłowy czy może podrażnieniowy czy nieoprawidłowy? Jak tam napisano?Jeśli zapis podrażnieniowy, to z komputerem i TV nalezy uważać. To samo z jazdą np. pociągiem czy autobusem, migającymi światłami dyskoteki itp. Te bodźce mogą pogarszać sprawę.Dlatego jadąc pociągiem nie należy się gapić w okno ,tylo na wprost.Najlepiej założyc ciemne okulary,żeby nie było tych migających obrazków .Kopm i TV ograniczyć.Może na basen chodź jak umiesz pływać?Może na rehabilitację po zbadaniu kr. szyjnego i na gimnastykę?

Odnośnik do komentarza

Właśnie w opisie nic konkretnego nie ma, czy wynik prawidłowy czy nie. ćwiczeniami, rehabilitacją też nie bardzo bo szybko się męcze przy tej mojej wadzie, w liceum już miałam zwolnienie z wf. Prześwietlenie kręgosłupa było robione niby ok, z tym że już dawno, ostatnio tylko lędźwiowy bo problem z nogą był. Z ograniczeniem komputera trochę słabo, właśnie kończę informatykę. Teraz czekam na tomograf głowy pod koniec marca mam mieć, i się zastanawiam czasem, nie żebym się nakręcała bo czasami nie wiem w co ręce włożyć, ale jak byłam u neurologa w grudniu to mi powiedział żeby zrobić TC żeby sprawdzić czy raka nie ma bo to innaczej wtedy głowa boli. Ja takiej opcji nie biorę pod uwagę oczywiście i mysle że lepiej byłoby zrobić TC albo rezonans kręgosłupa najlepiej całego, ale co ja sama moge. Jak tak dalej będę otrzymywać pomoc, to po prostu wrócę do swoich postanowień i na lekach dalej będe jechala, tylko martwi mnie żołądek, bo zaszkodzić sobie można szybko ale wyleczyć się później troche ciężej. Casami masuje sobie głowe, kark, skronie i troszke pomaga.

Odnośnik do komentarza

Spróbuj do masażysty chodzić.Jeśli siedzisz przy kompie, to masaż rozluźni ci mięśnie i może głowa boleć nie będzie.A fizjoterapeuta może odpowiednie ćwiczenia prztygotować.Może w necie poszukaj takich ćwiczń dla komputerowów? Dobry jest masaż szczotką do włosów, taką,co ma końcówki z drutu, a na końcu plastikowe kuleczki.Nalezy kilka razy dziennie stukać szczotką po głowie ,poczynając od czoła,a kończąc na szyi z tyłu.

Odnośnik do komentarza

Dziękuje za porady, ja właśnie nie chcę jechać na lekach, bo się boje o żołądek i inne narządy, ale ludzie kochani jak ja miałam sobie poradzić, dziecko w wieku 12 lat, co przyznaje szczerze do nauki nie przywiązywałam za bardzo wagi, były zabawy itd. więc w jakim celu miałam wymyślać sobie choroby, że mnie głowa boli, ja w szpitalu nie chciałam zostać, dla mnie to była katorga jeździć, szukać rodzice się martwili próbowali mi pomóc a w ramach pomocy były słowa że ja wymyślam, że mi nic nie jest, i jakieś tabletki od psychiatry dostałam w końcu co po nich cały czas prawie spałam, na siedząco przy stole usypiałam, w końcu rodzice się zdenerwowali i je odstawili, dlatego próbowałam sobie radzić sama, bo tyle lat i nie wiedzieć o co chodzi i jedyne lekarstwo to tabletki przeciwbólowe to nie jest wyjście, staram sobie pomóc sama, szukam, ale jak słysze kolejny raz że ból rodzi się w głowie nie wazne jaki, to ręce opadają, ja sobie nie nastawiam budzika na 2 w nocy czy 4 bo wiem że mnie wtedy będzie głowa bolała, no bez przesady, a ostatnio czesto mi się to zdarza że budzi mnie potworny ból głowy. Usłyszałam też taką diagnoze że trzeba sprawdzić czy raka nie mam bo jak się ma pewność to innaczej boli wtedy, no po prostu nie wiem co powiedzieć. Bardzo raz jeszcze dziękuje za cenne porady. Jestem pewna że tutaj w swoim środowisku nie otrzymam pomocy, dlatego tym bardziej doceniam otrzymaną pomoc i ostrzeżenie

Odnośnik do komentarza

Uszkodzenie tkanek miękkich jest oczywiste, inna rzecz że często do tego nikt nie przywiązuje uwagi, w końcu boli całe ciało a sama myśl o bólu powoduje lęk, stres i nasila objawy, zobacz co wywołuje objawy i eliminuj z życia, a z czasem będzie prostsze, powodzenia

Odnośnik do komentarza

Witam.Spróbuj znaleść zielarza.Ja od roku męczyłam się.,miałam zadyszkę ,chodziłam po lekarzach i nikt nie znalazł przyczyny,miałam rtg klatki ,spirometrię, i inne badania.Zielarz powiedział,że mam chore nerki, oskrzela,powiedział jakie zioła kupić.Po wizycie u niego robioną miałam bronchoskopię w szpitalu i okazało się,że faktycznie jest zakażenie dolnych dróg oddechowych i gronkowiec złocisty.Lekarz przepisał antybiotyk,ale ja brałam te zioła od zielarza i jeszcze polecił mi zioła od gronkowca. Po miesiącu,jestem chyba zdrowa, bo nie mam duszności.Wkrótce zrobię wymaz ,żeby upewnić czy zlikwidowałam gronkowca. Dlatego polecam ci tę formę leczenia.Na pewno zacznie od odtrucia organizmu,po lekach oraz tzw. śmieciowym jedzeniu, które młodzi uwielbiają.

Odnośnik do komentarza

Niestety nie, czekam na 26 marca mam mieć ten tomograf głowy, za bardzo nie chcą dawać skierowań na specjalistyczne badania, raz był wielki problem jak chciałam prześwietlić kolano, a w 2013 roku miałam rezonans kręgosłupa ale części lędzwiowej w związku z bólem nóg, najgorsze kolano było, ale nic specjalnego nie wykazał, żadnych zmian niepokojących, natomiast samo wykonanie badania wiązało się z pobytem w szpitalu niestety. Dał mi neurolog skierowanie na tomograf więc już poczekam coraz bliżej, może do reszty nie oszaleje, staram się na razie bez tabletek przeciwbólowych żyć, bo coś daje znać o sobie nie wiem czy żołądek czy wątroba ale coś się upomina, tylko nie wiem ile jeszcze pociągne bo czasami ból jest nieprzyjemny dość.

Odnośnik do komentarza

I mi się tak wydaje, że w głowie jest wszystko ok tylko kręgosłup niedomaga. W lędźwiach niby ok, kanał szeroki, żadnej przepukliny ani zwyrodnień nie ma, było podejrzenie że ostatni krąg lędźwiowy jest jak pierwszy krzyżowy, że jest jakaś narośl na nim, i ja to czyje pod palcami, jak przejade ręką że jest wybrzuszenie, nieduże ale jest, jak dłuższy czas stoje przy kuchni czy w Kościele to pojawia sie potworny ból w okolicy lędżwiowej, skulenie się w koci grzbiet wtedy bardzo pomaga, ale w badaniu nic konkretnego nie napisali. Fizjologiczna lordoza, wysokość trzonów i tarcz międzykręgowych zachowana, poziome ustawienie kości krzyżowej, bez ucisku na struktury nerwowe, jedynie co może mnie zaniepokoić to tylko nieco szersze naczynie przebiegające ku tyłowi od górnej części trzonu S1 odwarstwiające więzadło podłużne tylne bez znaczenia patologicznego. Dość duże wybrzuszenie kręgów wyczuwam w odcinku szyjnym, jak neurolog mnie badał wyczuł to i ja również zwracałam uwagę na ten problem, ale oczywiście stwierdził z kpiną że raka mózgu trzeba wyeliminować, i dał mi łaskawie skierowanie na tomograf, i tak jestem zdana na łaskę i niełaskę lekarzy, chciałabym wreszcie trafić na normalnego specjalistę, który coś pomoże. Gdybym mogła to sama bym sobie skierowanie wypisała na prześwietlenie chociaż tego odcinka szyjnego, w tej chwili nie bardzo mam środki na robienie prywatnie badań, ale chyba nie bede miała wyjścia. Najgorsze że na badanie trzeba długo czekać, na ten tomograf czekam już 3 miesiąc bo miałam mieć u siebie ale oczywiście jakieś problemy się pojawiły i zabrałam z tamtąd to skierowanie do innego szpitala tylko tam od nowa kolejka leci.

Odnośnik do komentarza

żeby coś wyszło, nawet w rezonansie to musi trochę czasu upłynąć, by zmiany uwidocznić, na dole jeżeli tak to się zachowuje jak piszesz, to przepuklina się tworzy o czym morze świadczyć odwarstwiające się więzadło podłużne tylne, więc jeżeli objawy będą przybierały na mocy i staną się stałe, to i w wynikach uda się coś zauważyć, więc póki co ratuj co jeszcze nie zniszczyłaś i zmniejsz obciążenia w życiu to już powinno się poprawić

Odnośnik do komentarza

Staram się nie obciążać zbyt mocno, z zawodu jestem informatykiem więc praca siedząca ale z tego co wiem to takie ciagłe siedzenie też nie sprzyja, nie wiem jak sobie pomóc, fizycznie staram się nie pracować tyle co w domu od czasu do czasu, bo dodatkowo mam problemy z sercem, które chyba narastają i jak się tak zbierze wszystko do kupy to czuje się troche nie bardzo, mam dopiero 24 lata, a jeśli moge zapytać jeszcze bo właśnie często bolą mnie łydki i kolano zwłaszcza lewe, szybko drętwieje w ogóle kucać nie mogę na dodatek stopy ciągle zimne, to samo z dłońmi i czy to może być tego wynikiem, tej tworzącej się przepukliny czy to kolejny dowód na to że przyczyny bólów glowy trzeba szukać od odcinka szyjnego, czy to bardziej wina złego krążenia? Ja się przyznaje bez bicia kiedyś rodzice wozili mnie do kręglarza, który mi ten kręgosłup nastawiał niby to, między innymi majstrował przy odcinku szyjnym, chodziłam jakiś czas w kołnieżu ortopedycznym, dodatkowo maść jakaś rozgrzewająca i zastrzyki chyba miałam wtedy, ale bóle po tym nie znikneły. I dodatkowo mam pytanie odnośnie mojej mamy bo ma powazne problemy z kręgosłupem z odcinkiem lędźwiowym chyba przepuklina, miała robione tomografy i wyszło że są zmiany, dokładnie w tej chwili nie przytoczę, ale neurolog jeden stwierdził że mozna spróbowac rehabilitacji choć mała szansa jest że pomoże, tymbardziej żę moja mama już jeździła na tą rehabilitację, a ten mój stwierdził ze ból rodzi się w głowie a tak naprawde to nic nie boli, i teraz chciałabym się dowiedzieć czy moge jakoś mamie pomóc nie wiem może jakąś maść rozgrzewajacą czy jakieś ćwiczenia, które mogła by sama robić albo przy naszej pomocy, które mogły by pomóc albo jakiś masaż który możnaby samemu próbować zrobić, tutaj miałam jeden przykład ze szczotką na te moje bóle, o ile czegoś nie przekręciłam. Mieszkam na wsi, więc w lecie troszke jest zajęć gdzie trzeba się pogimnastykować. W naszym osrodku dostać się do specjalisty jest troche ciężko a otrzymana pomoc jest praktycznie niewielka .

Odnośnik do komentarza

I tak dużą pomoc uzyskałam, dobre słowo, podpowiedź też się liczy nawet czasem bardziej niż pomoc fizyczna, wiem na czym stoję, gdzie szukać pomocy, przynajmniej próbować ją znaleźć, czego unikać. Do tej pory to głupio mi było iść do lekarza i prosić o konkretne badanie czy jakiś lek, teraz już troche innaczej, przynajmniej u mnie w przychodni ciężko jest dostać to co się chce ale bez próbowania nic nie bedzie. Dziękuje za porady mam nadzieje że w końcu uporam się przynajmniej z tą głową.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×