Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Leczenie anty krzepliwe krwi , a ryzyko podjęcia pracy


Gość Piotr 57

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Piotr 57

Witam Jestem po zabiegu bypasów , wymiany zastawki , oraz tętniaka aorty wstępującej. Zastawka została wymieniona na biologiczną . Zabieg odbył się bez większych komplikacji , rehabilitacja spowodowała powrót do wydolności organizmu z przed operacji .. ( trzy miesiące po zabiegu ) . Oczywiście trwa leczenie , między innymi anty krzepliwe - mam utrzymać 2,5-3 INR . Między czasie powróciłem do leczenia protruzji tarczy międzykręgowej c5 / c6 uciskający worek oponowy od lewej strony . co było wcześniej , przed zabiegiem powodem silnego mrowienia lewej reki . Zabieg kardiologiczny uwypuklił to schorzenie , efektem jest dręntwienie obydwóch rąk , czasem stóp ,stałe bóle migrenowe głowy , mroczki , lekkie zachwianie równowagii. Po rozmowie z neurologiem okazuje się , że to co dobre przy leczeniu kardio nie zawsze jest zbawienne przy schorzeniach neurologicznych , np ciśnienie krwi . Leczenie anty krzepliwe jest wspólne dla tych schorzeń . Czy Macie jakieś doświadczenia , z życia, jak to jest przy tak wysokim INR . Jakich sportów unikać ? , co z prowadzeniem pojazdów ?, Jak zabezpieczyć się w pracy , w domu ? . Czy jest to jakaś forma inwalidztwa ?

Odnośnik do komentarza

Ja leczenie p.zakrzepowe mam łącznie od kilku lat jestem młoda i w chwili obecnej normalnie pracuję. Jeżeli chodzi o to na co zwracać uwagę to na spożywanie produktów bogatych w witaminę K, którą musimy ograniczać. Wiadomo, że warto by było unikać sportów kontaktowych bo może się to skończyć krwawieniem ale bez przesady, nie róbmy z siebie inwalidów ;) Niektóre leki też są nam zakazane dlatego warto czytać ulotkę. Przy przeziębieniach, wymiotach, biegunce INR może się wahać dlatego wtedy warto sprawdzić poziom INRu. Mój najwyższy poziom był powyżej 10 czyli nie było już skali w laboratorium, skończyło się na szczęście na krwawieniu z nosa i częstoskurczach, które zostały szybko umiarowione lekami bo zostałam przyjęta do szpitala z takim poziomem. Generalnie acenokumarol nie powoduje u mnie jakiś większych problemów.

Odnośnik do komentarza
Gość Jozek 60

Hej Piotr nie wiem ale jesteś albo 57 rocznik albo masz 57 lat jest czas abyś był na rencie a może jesteś wiem ze życie przy tylu schorzeniach jest ciężkie. Ja mam podobnie dosyć ze już walczę 14 po operacji zastawki aortalnej to teraz tez od około paru lat lecze sie u neurologa. Bole szyji z promieniowaniem do szczeki i ucisk na uszy .i cały czas tylko apap i trzeba kontrolować inr.sa chwile ze taki ucisk na uszy łącznie z zatykaniem ze sie mozna wscieknac. Wszyscy lekarze zwalają na dyskopatia szyjna . A co do twojego stanu zdrowia tez ci współczuje bardzo bardzo duzo kasiorke już wydałem na rehabilitację i nic.a sam wiesz ze jak sie idzie do jakiegoś lekarza i sie powie ze sztuczna zastawka i ten nieszczęsny inr to sie boja i po ptokach a my cierpimy.no koniec użalanie idzie wiosna hej zdrowia ci życzę

Odnośnik do komentarza
Gość Piotr 57

Chyba masz rację , czas zacząć zwalniać. Pytałem o życie , epizody ,zagrożenia przy leczeniu antykrzepliwym . Po mimo to że mam zastawkę biologiczną , Lekarz kardiolog nie zaprzestał serwować mnie acenocumarol wzf . Ponad to biorę cały szereg innych medykamentów : acard , tritace , metocard zk , primacor , romazic ,kaldyum , controloc w związku z zabiegiem kardio. Tu na forum przeczytałem o tym ,że acenocumarol ma kapitalny wpływ na wapń w kościach ,co z pozostałymi lekami ,jaki mają wpływ na nasze samopoczucie ?. Przed zabiegiem uprawiałem z dużym zaangażowaniem latem żeglarstwo , zimą narty . Czy to już przeszłość ?.. z sportów wodnych pozostanie tylko żegluga szuwarowo-bagienna , a z narciarstwa siedzenie w knajpkach na stokach ? Piotr

Odnośnik do komentarza

Piotr, myślę, ze wszystko możesz w granicy zdrowego rozsądku:-) tzn. musisz uważać na urazy . Sport traktować jako rehabilitacje a nie wyczynowy .... ja biore procz warfinu, polocard, piramil, bisocard oraz tulip . Jestem dwa lata po dwóch zawałach i obecnie na rencie

Odnośnik do komentarza
Gość Jozek 60

Hej Piotr ja przez 15 lat grałem w hokeja wyczynowi i teraz majac 60 lat jestem wykończony a sie mówi sport to zdrowie jeszcze 5 lat temu trochę na lyZwlach pojezdzilem ale kosci i mięśnie bolą . Obecnie tylko spacery i kijki. Moze twój sport był lepszy ha ha dużo tez spustoszenia w organizmie robią tabletki na holesterol. I na cisnienie a teraz to tylko zostało nam ze spraw męskich gołenie ha ha .no i spacery. Tez myśle o pracy jeszcze bo ta reta malutka ale mam już rente na stałe a to co piszesz o swoim zdrowiu to mam te same objawy łączne z mroczkami i zaburzeniami równowagi oni bole mięśni i kosci. Pozdrawiam ta droga ciassteczkowa bo napewno czyta ten post a ty musisz już sie pogodzić ze latka lecą nieubłaganie zdrowia życzę wszystkim czytających ten post.

Odnośnik do komentarza
Gość Piotr 57

Witaj Jozek ,od strony motorycznej po mimo dolegliwości neurologicznych, puki co jest w porządku . 13-14 MET po rehabilitacji chyba jest efektem tego, że zaraz po diagnozie przeprowadzono bez zbędnej zwłoki zabieg. Ruszam się ,bieżnia , rowerek , spacery , bardzo delikatnie narty w ochronie mostka ( pancerzyk ) . Mrowienie rąk , lekki migrenowy ból na przednich płatach potylicy , od czasu do czasu zawroty głowy z mroczkami są 99 % najprawdopodobniej efektem starego urazu związanego z wypadkiem samochodowym ( uderzenie głową w zagłówek ,a następnie w kierownicę - poducha nie zadziałała ) . Zabieg Kardio tylko te dolegliwości wyzwolił po latach..... Martwią mnie te sterty medykamentów które biorę i brać będę w przyszłości . Ponad to jestem zniesmaczony podejściem orzecznika ZUS -owskiego . 40 lat nie byłem na zwolnieniu lekarskim , lecząc się za własną kasiorę . Człowiek pracował po mimo niedoleczonej grypy , anginy itp.. ( co niechybnie było przyczyną wyhodowania sobie problemów kardiologicznych ) . Teraz jak już sobie obiecałem że wpierw zdrowie , potem praca .Za to usłyszałem od *uzdrowiciela * że jestem kompletnie zdrowy i statystycznie powinienem podjąć pracę . Nie ważne że leczenie nie jest skończone i jeszcze trwa - ważne że firma ubezpieczeniowa może nie wypłacać zasiłku chorobowego ( L4) bo takie są wytyczne firmy i widzimisie ich pracowników . Raczej na rentę to się nie wybieram , prowadzę swoją działalność . Za to chce być w miarę zdrowy . Uważam , że płacąc składki do ZUS-u nabyłem pełne prawo do spokojnego leczenia wyznaczonego przez lekarza specjalistę ,a w efekcie do wyleczenia się z schorzeń . Pytałem się o leczenie anty krzepliwe z uwagi na to że bezpośrednio nie pracuję fizycznie , za to specyfika pracy zespołu ludzi wymaga bym był kompletnie sprawny pod każdym względem . Prowadzę prace szczególnie niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi , dodatkowo przemieszczam się praktycznie po całym kraju. Muszę wykonać ocenę ryzyka , i samemu ocenić ,czy przypadkiem z tymi schorzeniami , pobierając te medykamenty sam nie stanę się zagrożeniem dla innych przy wykonywaniu tych prac. Piotr

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×