Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica po zdiagnozowanych skurczach dodatkowych


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Moje problemy z tą paskudną przypadłoscią zaczęły się we wrześniu 2014 po zdiagnozowaniu skurczy dodatkowych serca. Kardiolodzy tłumacza mi ,ze to nic poważnego,ale moja głowa sama się nakręca.To wmawiam sobie ze dostanę zawału,udaru itp.Moje objawy są typowymi objawami nerwicowymi,zawroty głowy,duszności bardzo często nerwobóle a wszczególnosci ból lewego barku.Kołatan serca nie mam bo biore leki beta-adranalityczne(ale na początku to były straszne te ataki kłatania.Weszłam na to forum bo może kto ma tą samą przypadłoś to mnie wysłuch i będę magła z Wami podzelic się moimi przeżyciami.

Odnośnik do komentarza

Ja stosuje słabsze specyfiki typu neospazmina i destresan, ale powiem szczerze, że nie pomagają ...mój problem to straszny lęk przed prawie wszystkim...boje się kontaktów z nowymi ludźmi, przerażają mnie nowości, jestem młodą osobą, a przez lęki nie chce mi się już żyć..jak tylko się zdenerwuje zaraz boli mnie żołądek mam częste zapalenia, ostatnio na gastroskopii ..zapalanie żołądka i dwunastnicy, bez leków typu ortanol max, czy wcześniej emanera nie da się znieść bólu brzucha. Jeżdżę autem tylko po wyznaczonych trasach..wszelkie nowe drogi wprowadzają ogromny strach, jeśli popełnię jakiś drobny błąd na drodze ( dla innych błahostkę) momentalnie wpadam w panikę, przestaje myśleć...pomimo ukończonej szkoły wyższej, każdego dnia czuje, jakbym cofała się w rozwoju...nie mogę się skupić...czasem już nie wiedzę sensu w życiu bo nawet nie potrafię sie uniezależnić, ciągle mieszkam z rodzicami pomimo 27 lat. Co matka często mi wypomina i wtedy czuje się jeszcze bardziej do d***

Odnośnik do komentarza

Kobity! Jesli macie koło siebie jakieś życzliwe osoby, to namówciw je na wspólne szybkie marsze po pretekstem dbania o kondycję.Idzie wiosna, więc jest coraz cieplej,ew. marsz z kijami późnym popołudniem lub nawet wieczorem.Po takim wysiłku będziecie spać jak niemowlaki.A może na basen,tylko koniecznie w czyimś towarzystwie dla asekuracji.Pływanie bardzo relaksuje ,rozluźnia wszystkie mięśnie. Może masaż u fizjoterapety? No i zbadać koniecznie hormony tarczycy jeśli nie były sprawdzane. Kupić Magne B6 i jakiś czas używać.Jak się ociepli , to na rower .....Oczywiście wysiłek stopniować w zależności od mozliwości i nie przesadzać , nic na siłę. Gra w siatkówkę też może być.W końcu to gra zespołowa i może mieć w waszym przypadku ,,funkcję terapeutyczną**. Nie pękać, tylko się ruszać.Na pewno nie umrzecie, jeśli to tylko nerwy. Ruch i kontakt z innymi wam dopomoże.Pozdr.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×