Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ablacja w Rzeszowie


edytadg

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry Proszę o informacje nt ablacji w Rzeszowie, gdzie, i u kogo? Czytałam wcześniejsze wpisy ale sa one sprzed kilku lat a sytuacja w tym czasie mogła się zmienić. Mam napady kołatania serca od kilku lat. Na początku przechodziło mi to samo ale obecnie za każdym razem jet coraz gorzej. Trwaja kilka godzin i musze jeżdzic do szpitala żeby mi to przeszło. Ostatnio lekarz dyżurny powiedział mi wprost że jak niechcę się tam zjawiac z tym problemem to mam zrobic ablacje. Dla nich to taki standadowy zabieg a ja sie go okropnie boję, i jak sie zdecyduje to chciałabym oddac sie w pewne ręce. Prosze o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Gość agarawka1

Przychodnia luxmed, ul. jagiellońska 23 w rzeszowie, musisz mieć skierowanie od swojego rodzinnego. mnie zakwalifikował doktor Piotr Futyma i później wykonywał zabieg. ja byłam zdecydowana na ablację i nikt mnie nie musiał do niej namawiać, arytmia przez ostatni rok dała mi porządnie we znaki. po ablacji niebo a ziemia, za 3 miesiące mam kontrolę u doktora Futymy. w moim przypadku to tylko formalność - sama widzę jak było przed ablacją a jak jest teraz. nie ma co zwlekać z zabiegiem szkoda się męczyć. kropka. powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Gość agarawka1

PYCIPYCI wedle życzenia, rok po kroku: 1. telefon że przyszedł już czas na mnie, że mam już nie zażywać lekarstwa i że mam się pojawić tego i tego dnia o tej i o tej godzinie w klinice 2. w dzień przyjazdu do kliniki od rana nic nie jem 3. przyjeżdżam, wskakuję w swoją piżamę 4. badania, pomiary, pobieranie krwi 5. miła pogawędka z pielęgniarką i rozmowa z lekarzem, czy nie jestem w ciąży, kiedy miałam okres i takie tam duperele 6. moja ablacja jest jako druga tego dnia – idę na salę operacyjną, kładę się na stole operacyjnym, przyklejają mi kilka naklejek do skóry, i przykrywają prześcieradłem od stóp do szyi. dookoła dużo sprzętu, jakieś monitory 7. lekarze kłują mi nogę i wkładają wenflon. „mogło zaboleć” jak mi mówił wcześniej doktor. faktycznie nic przyjemnego, ale ja nie czułam żadnego bólu, normalnie zero. rok zakładania wenflonów do żył zrobił swoje i takie rzeczy nie wywierają już na mnie większego wrażenia 8. doktor mówi, że wprowadza sondę – a ja dalej nic nie czuję, poza nierównym biciem serca, ale i to zupełnie do zniesienia 9. po chwili zaczyna się arytmia i przechodzi po jakiejś minucie 10. doktor karze mi siedzieć cicho i się nie ruszać bo zaczyna robić ablację, jakby bolało mam mu to powiedzieć, ale o dziwo mnie nic nie bolało. zero. Cały „gwóźdź programu” trwał pewnie z 10 minut. 11. doktorzy jeszcze coś tam badają tą sondą i mówią że będą kończyć – i faktycznie wyciągają sondę i wenflon z nogi, a ja na łóżku jadę na swoją salę. Każą mi leżeć prosto i nie ruszać nogą – jestem posłuszną pacjentką, tak też czynię przez jakieś 4 godziny 12. po 4h przyjeżdża obiad. jakiś kotlet, surówka, kartofel, standard, całkiem dobre. Po obiedzie mogę już wstawać i chodzić 13. nie korzystam za dużo z tych przywilejów i późnym popołudniem idę spać, i śpię już do rana jak zabita, przez co przegapiam kolację 14. rano przychodzi lekarz, robi poranne badania, wszystko wychodzi dobrze 15. pakowanie się i do domu przed ablacją lekarze dawali mi 90% szans na to że ablacja się uda. ale jakby dawali 10% to też bym się pewnie zgodziła, bo z tą arytmią pod koniec nie było lekko. pozdrawiam i trzymam kciuki, mam nadzieję że pomogłam

Odnośnik do komentarza

Witam. 

Miałam robiony zabieg ablacji 4 października 2021.Nie ma się czego bać. Przychodzi się na czczo do kliniki,Jest to zabieg po którym w tym samym dniu wychodzi się do domu. Polecam szczerze dr.Piotra Futymę jest świetnym specjalistą, wspaniałym kardiologiem. Bardzo mądry ,młody człowiek. Tyle w nim empatii. Po zabiegu czuję się świetnie. Wszystkie dolegliwości zniknęły. Pozdrawiam mam nadzieję że pomogłam. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×