Zachowanie w czasie ataku arytmii

[Gość Aris]

Witam, nie jestem do końca przekonany czy to arytmia bo nie byłem z tym u lekarza.. ale wydaje mi sie że niestety tak, pewnie dlatego nie chce iść do lekarza żeby nie usłyszeć że jestem chory. W każdym razie miałem już kilka ataków (bardzo mocnego przyśpieszonego bicia serca) i nie wiem jak zachować sie w takiej sytuacji. Przeważnie *skulam sie w kłębek* i czekam aż to minie. Gdyby ktoś miał wiekszą wiedze na temat co robić w takich przypadkach to prosze o opinie.. Napiszcie poprostu jak zachować się w czasie ataku, z góry dziękuje.

[Gość Kasia]

Aris poczytaj na forum. Juz nie raz pisano o tym. Wloz troche wysilku...

[Gość Ania]

Radzilabym ci jednak pojsc na wizyte do kardiologa. On zdiagnozuje Twoje objawy i przepisze odpowiedni lek (jesli bedzie potrzebny). Ja np; stosuje lek z grupy betablokerow Sectral, ale tylko kiedy mam podobne *ataki*do twoich. Jednak to lekarz zawsze decyduje o tym co i w jakich dawkach nalezy przyjmowac. Polecam suplementy, magnez, potas i ziolka melise. trzymaj sie i notuj kiedy i w jakich sytuacjach miewasz te napady przyspieszonej akcji serca. (Moze to sie przydac podczas wizyty u lekarza). I nie boj sie kardiologa!! On jest po to, aby pomoc. Tak czy inaczej sie stresujesz, a po wizycie moze bedzie spokojniej... Zawsze boimy sie tego, czego nie znamy. Ale ze wszystkim mozna sie oswoic! pozdrawiam sercowka;)

[Gość Halina]

ja ci radze isc do lekarza i to jak najszybciej. Ja mialam w zeszlym roku *cardiac arrest*. Nie wiem jak to sie nazywa po polsku . Polega to na tym ze serce tak szybko bije ze nie czasu napelnic sie krwia. Zatrzymuje sie krazenie, przestaje sie oddychac. Smierc nastepuje zwykle po 6,7 minutach. Mnie odratowali po 12 min i nawet nie jestem sparalizowana, jak prorokowal lekarz. Mam wszczepiony defibrillator,( przepraszam ale nie znam polskiej nazwy). Trzymaj sie!

[Gość Alicja!]

cardiac arrest to nagłe zatrzymanie krażenia

[Gość Gosia]

Ja mam to samo. Czasem dzieje sie to od wysilku a czasem poprostu znikad. Moja mama jest lekarzem, mowi ze to z powodu niedoboru magnezu i potasu. Rzeczywiscie jak biore magnez, rzadziej miewam te czestoskurcze. Ostatnio znowu sie pojawil i odkrylam przypadkiem bardzo dobry sposob na wrocenie normalnego rytmu. Stoisz chwile a potem gwaltownie sie pochylasz, tak jak sie robi po wysilku - rece na kolana. Wczesniej sie meczylam z tym pare godzin, teraz ustaje odrazu.

[Gość stracatella]

Doraźnie - zakasłać mocno, można się napić później szklankę zimnej wody - tak mi doradził kardiolog. Kaszel na ułamek sekundy przerywa pracę serca które potem może powrócić do swojego normlanie przypisanego rytmu. Pozatym - wizyta u specjalisty. pozdrawiam

[Gość Kasia]

lekarz w niemczech mowia ,zeby w tym momencie siedziec i wypic odrazu dwie a nawet trzy szklanki zimnej wody.

[Gość Barbara]

Arytmia : brakuje składników witaminowo- mineralnych i aminokwasów. Jeśli nie będziesz ich uzupełniać, bedą się ,,czepiać* następne dolegliwości. Proponuję przyjmować (konieczność) dobre suplementy dobrej firmy. Oboje z mężem pozbyliśmy się wielu bardzo poważnych chorób, w tym miażdżycy, wieńcówki i wszelkich nieprawidłowości w pracy serca i innych organów.Od 4 lat nie stosuję żadnych chemicznych leków, mąż od 2. Organizm człowieka do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje bardzo prostych składników. tel.0501 232 804

[Gość slawek]

Zdarzylo mi sie kilkakrotnie miec bardzo szybkie kolotanie serce czy to na tle nerwowym czy tez po nadmiernej ilosci wypalonych papierosow,albo tez po naglych probach zaprzestania picia alkoholu.Zawsze pomocne mi bylo wykonywanie Mudry Ratujacej Zycie(Apan Vayu Mudra).Nie wiem jak to naprawde jest ale to dzialalo.Znalazlem to kiedys w ksiazce Elzbiety Cybulskiej*Tajemnice niekonwencjonalnej medycyny* Nie moge tutaj tego zaprezentowac gdyz mudry to gesty dloni.Radze gdzies to znalezc bo nie tylko pomaga przy niedomogach serca ale ogolnie przy naglych oslabieniach.Oczywiscie wskazania kardiologa jak najbardziej,spokoj,siad,woda ale sprobowac mozna.Pozdrawiam

[Gość prawdao]

musisz spiac bruzch tak jakbys robil/a *kupę* pomaga, lub obmywac twarz zimna wodą

[zielko20]

cześć ja mam arytmie serca to nic strasznego jest to zaburzenia serca wynikające z nie regularnego bicia serca lub zawyżone wiem też ze mam dziurę sercu wielkości 3 mm jestem po zabiegu laparoskopii zwiadowczej po nie warz miałem zatrzymanie korzenia już mam po dirce w serduszku ale tylko arytmie została mi wielka blizna po operacji to nic strasznego lekarz powiedziała że niemego się denerwować i zmoczyć biorę leki na arytmie

[Gość Elwira G]

Sluchaj, ja radze zglosic sie do lekarza i miec zdiagnolizowana przyczyne palpitacji, ktora miewasz. Ja tez to mialam i okazalo sie, ze mam Wolff-Parkinson-White syndrom, nieregularnosc bicia serca. Mialam zabieg zwany ablicja, ktory pomaga. Nie jest to nic strasznego, na stole operacyjnym jestes caly czas obudzony, w znieczuleniu miejscowym. Potem boli pachwina bo tedy wprowadzane sa elektrody. Dzis jest piaty dzien po zabiegu i jak do tej pory nie mialam palpitacji:) Ale fakt, ze boli mnie pachwina:( Zycze powodzenia i na prawde warto!!!!!!!!!!!!!

[Gość Elwira G]

Aha, w trakcie palpitacj ja sie kladlam na plaskiej powierzchni: lozko lub podloga i bralam bardzo gleboki oddech i bardzo powoli wypuszczalam powietrze z pluci tak kilka razy, mnie pomagalo:) (najkrotszy epizod trwal do 30 sekund a najdluzszy 1h - i wtedy poszlam do lekarza). powodzenia!!!!

[Gość ukar]

Na wpw cierpię od dziecka, podobno od urodzenia,tak naprawdę nie ma 100% sposobu na powstrzymanie tego ataku, jednak mam kilka rad, które mogą pomóc: jeśli złapało cię pod czas wysiłku musisz.poleżeć najlepiej na podłodze i coś miękkiego pod głowę po kilku minutach wstać tak żeby serce zaczęło znowu bić szybciej i położyć się jeszcze raz ale teraz łapiąc wolne głębokie oddechy i co jakiś czas zatrzymać powietrze w płucach na kilka sekund. Ważny też jest regularny oddech i skupienie się na tym aby o niczym nie myśleć tylko oddychać po woli i co jakiś czas łapać głęboki oddech i chwilę zatrzymać go w płucach. Czasami działa też kąpiel w letniej wodzie, albo zimny prysznic a potem leżakowanie. Pozdrawiam, kardio Ukar.

[Gość deszczowa]

Palpitacje towarzyszą mi od 10 lat, kiedy to założono mi port. ataki następują co kilka tygodni lub miesięcy. Najlepszym sposobem na szybkie wyciszenie serca, jest szybkie położenie się na łóżku, dywanie i założenie rąk za głowę. staram się nie ruszać, zamykam oczy i oddycham równomiernie ( tzn zadnych głębokich oddechów) aż nie poczuję *zmiany*. Działa niemal za każdym razem. Powodzenia