Wariujące jelita, świąd, czarne myśli, problemy z połykaniem...

[Gość Tomek75]

Witam, Do podanych w temacie dodam : mdłości, brak apetytu, zły sen, ból za mostkiem przechodzące do pleców, czarne myśli, poranne nerwy po wstaniu - aż mnie trzęsie. Swędzi mnie cała skóra, nie cały czas ale tan napadowi. Dodam ze w domu z nerwami , złym snem, niestrawności, boryka się rownież synek i żona. Mieliśmy robione szereg badań które nic poważnego nie wykryły. Jedynie u mnie stwierdzone przewlekłe zapalenie wątroby typ B w stanie obecnie dobrym. Próbowaliśmy leczyć się na robaki ale nie widzę poprawy. Ogólnie w domu często panuje zła atmosfera, straszna nerwowość. Ja nie jestem ze stanie wpłynąć na źone i dziecko żeby to uspokoić. Brakuje już sił..

[Gość pinda]

Wydaje się ze post napisany nie na forum kardiologiczne tylko raczej do egzorcysty :).Czy wszyscy się tak żle czują tylko w domu czy np.jak gdzieś wyjedziecie albo opuścicie na kilka dni mieszkanie ?Czy w domu nie ma na ścianach grzyba ?Czarnych plam ?Jest to wszystko dziwne ,skoro nic nie wykazały badania .Mozę sięgamy tu do sfery duchowej ,ja wcale się nie śmieje .Może w tej chałupie ktoś się np.powiesił .Ja wiele lat pracowałam w ośrodku gdzie zmarły setki ludzi ,z obu stron ośrodka są cmentarze ,od wielu dzieisęcioleci tak akurat usytuowane .Gdyby ktoś mi kiedyś opowiadał rzeczy które widziałąm na własne oczy ,to posłałabym go do psychiatry ,ale byłam świadkiem różnych zjawisk i wcale nie było mi do śmiechu .To taka dygresja .

[Gość 444]

Też myślę, że w tym wypadku należy odpowiedzieć na pyatnie czy to dzieje się również wtedy, gdy gdzieś wyjedziecie.To podstawa. Może być też tak,że zyła wodna przebiega pod domem.Został postawiony w złym miejscu.Niekorzystnym dla zdrowia.

[Gość 444]

Jeśli macie wodę ze studni należy ją zbadać.

[Gość Tomek1975]

Macie chyba rację że cieżko to normalnie ogarnąć. Może bez wynikania w problemy rodzinne. Coś o moich objawach. Mdłości mam przed jedzeniem. Kiedy już coś w siebie wcisnę następuje poprawa. Miałem robiona gastroskopię żeby wykluczyć problemy z przełykamy i żołądkiem. Nic nie wykazała niepokojącego. A ja mogę przysiąść że czasami kiedy połykam czuje jakby mi wszystko stało w przełyku. Do tego tępy ucisk za mostkiem aż do pleców. Odrobine lepiej czuję się po Nospie. Wzdęcie mam na okrągło po wszystkim podobnież jelito drażliwe - problem głowy. W nocy budzę sie z czarnymi myślami odnośnie swojego zdrowie i rodziny. W nocy mam coś na kształt mrowienia w nogach przechodzącego najbardziej w stopy. Poza tym ostanio apatia, zobojętnienie i okresowe problemy z ciężką głowa, problemy z koncentracją, zapominam proste rzeczy. Tego jeszcze niedawno nie miałem. Czuje sie osłabiony, ostatnio mało jem. Badania morfologiczne w normie. Żelazo nie najmocniejsze ale jeszcze w normie. Od zawsze miałem mało leukocytów, najmniej monocytów. Miełem też rezonans jamy brzusznej, fibroscan wątroby które nie wykazały nic niepokojącego. Pozostała jeszcze kolonoskopia ale ostatnio gastrolog powiedział ze nie widzi takie potrzeby u mnie.

[Gość pinda]

To co opisujesz odnośnie jedzenia to są tzw.zaburzenia czynnościowe czyli inaczej ty odczuwasz ścisk uczucie jakby pokarm zostawał w przełyku natomiast w badaniach -gastroskopia -wszystko jest ok .Rozpoznanie takie stawia się wg.tzw,kryterium rzymskiego czyli jeśli przez pół roku występują takie objawy lub ustępują i wracają i nie ma nic w badaniach to stawia się taką diagnozę .Postawiałabym tu na nerwy -mięśniówka przełyku jest skurczona ,dlatego poprawę odczuwasz po Nospie .Założę się ze jakbyś wziął porządny rozlużniacz -psychotrop jadłbyś jak krokodyl .Wracając do zaburzeń zdrowotnych całej rodziny -czy np.nie było malowania ,chodzi o jakąś farbę .mieszkacie w bloku czy domu czy gdzie do diaska ?

[Gość pinda]

Ten ucisk w trakcie czy po jedzeniu to nic innego jak drażnienie przechodzącego czy też zalegajacego jedzenia na nerwy przełyku i ścisk tam panujący .Takie same objawy są przy refluksie

[Gość 444]

A może ciągle żyjesz w stresie i masz jakiś skurcz mięśni, dlatego no spa pomaga?Jesli chodzi o jelito drażliwe, ,to nalezy uzywać kminek z majerankiem .Kminek i majeranek w proporcji wagowej 1:1 należy zmielić w młuynku,wymieszać i przesypać do ssłoiczka.Używać do 4 razy dziennie po pół łyżeczki.Ale nie jeść łyżeczką proszku ,bo łatwo się zakrztusić, tylko rozmieszać w małej ilości letniej wody przegotowanej.Kmniek w połączeniu z majerankiemdziałają kojąco i rozkurczowo oraz przeciwzapalnie na śluzówke przewodu pokarmowego.Zażywanie ich poprawia komfort w jelitach.

[Gość 444]

A spróbuj jeść jedzenie tylko rzadkie, nie suche.Rzadkie łatwiej sie przesuwa.Warto sprawdzić czy to pomoże.

[Gość Tomek1975]

Dziękuje wszystkim za zainteresowanie -wreszcie jakieś normalne forum. Specyfiki na jelita- rumianek, probiotyki, siemię lniane, koper nasiona, herbatki majerankowe... Itp. W moim przypadku maja bardzo ograniczone działanie. Ponieważ mam zdiagnozowaną jedna poważną chorobę przewlekłe zapalenie wątroby typ B jest to jakiś punkt zaczepienia. Jednak wg doktora stan mojej wątroby dość dobry nie powienien dawać takich objawów. Mam regularne wzdęcia o nasilające się o konkretnej porze dnia, jest to późne popołudnie i rano po wstaniu. W ciagu dnia mam spokój. Poza tym różne nasilające się objawy pojawiają się u mnie co jakiś czas przemiennie. Obecnie nie odczuwam problemów z połykaniem mam za to bolące plecy, mdłości- okresowe, swędzenie stóp i podwyższony cukier , dane z glukometra na czczo 130, w ciagu dnia 160-180. Jem mało i nie mam pojęcia skąd ten cukier ?? Powiem tak do mojej hipochądrii, nerwic, depresji lub ciemnych mocy nie pasuje tylko ten cukier. Ciagle coś po mnie łazi- nie dosłownie. Jedna dolegliwość mija, przychodzi następna. Jak sterowana jakąś logiką. Są to przypadłości na tyle silne że pomimo sporego oswojenia sie z nimi i dużego stopnia zobojętnienia nie jestem w stanie w pewnym momencie przejść nad nimi do porządku dziennego. Staram sie żyć normalnie ale pozostaje pytanie - czy nie dolega mi coś poważnego ?

[Gość Beataa]

A robiłeś badania na tarczycę, może masz niedoczynność tarczycy?

[Gość Mania22]

Ja np. na swoje problemy z jelitami stosowałam Colon Pack. Staram się żyć zdrowo i rzadko pozwalałam sobie na niezdrowe szaleństwa, ale tak już jest, że niektórzy ciepią mimo tego, że dobrze się prowadzą. Odkąd regularnie zażywam ten preparat jest mi lżej, zdecydowanie. :)