Bardzo silne bóle głowy

[dayspace]

Cześć :) Mam problem, otóż mam bardzo silne głowy w tylnych i bocznych częściach głowy, które trwają już prawie rok, jest to dość uciążliwe. Mam 16 lat i ciężko jest mi funkcjonować w szkole. Mimo wizyt u neurologa i dużych ilości różnych leków bóle głowy wciąż trwają. :/ Miałam wykonane różne badania takie jak tomografia, rezonans magnetyczny, eeg. Nie wiem już co robić. Od dłuższego czasu leki, które otrzymuje od neurologa nie dają dużego efektu, przyjmuje do nich dodatkowe leki przeciwbólowe takie jak paracetamol czy metafen. Czym mogą być wywołane takie bóle głowy? Pozdrawiam i czekam na jakąś pomoc

[Gość jadziazrecepcji]

Też miałam bardzo silne bole głowy w okreśnie dojrzewania , Chodziłam po róznych lekarzach i robiłam badania niestety nic , Dopiero wykazało u okulisty że mam wade wzroku i od tego są bóle głowy

[dayspace]

Właśnie byłam również u okulisty, tam również wszystko w porządku. I już nie mam pojęcia. .

[Gość 444]

A może to od kręgosłupa? szyjnego i piersiowego? Może zbadać kręgosłup czy nie ma krzywego.A na wszelki wypadek nie dźwigać nic w jednej ręce,a jeśkli już, to najwyżej kilogram.Plecak nosić tylko na plecach, nie w jednej ręce.Spróbowac delikatny masaż. Odpowiednia gimnastyka i jeśli się pkaże ,że to coś z kręgosłupem, chodzić co najmniej 2 tyg. na rehabilitację.

[Gość 444]

A może wysuiadujesz godzinami przed kompem, wyciągasz szyję do przodu i długie przebywanie w tej wymuszonej pozycji powowduje ból z tyłu głowy? Jeśli umiesz pływać, to popływaj na basenie, mięśnie się rozluźnią,wa ty zrelaksujesz, może będzie lepiej.....

[renatn]

Witaj DAYSPACE. Spróbuj znaleść fizjoterapeutę który leczy masażem manualnym. Płacisz tylko za jedną wizytę a potem ćwiczysz w domu i będzie ok.Znam w Warszawie bardzo dobrego,który pomógł w sytuacji gdy już chcieli lekarze robić operację na kolano ,a już minął 5 rok i jest dobrze bez operacji. Bóle głowy najczęściej są od kręgosłupa szyjnego .

[Gość Dziewczyna]

Cześć. Mam 17 lat. W mojej rodzinie od kilku pokoleń dziedziczona jest migrena. U nas kobiet przebiega ona silniej niż u mężczyzn. W tygodniu głowa boli mnie prawie cały czas. Czasem potrafi trzymać miesiąc bez przerwy. Z roku na rok jest coraz gorzej. Byłam u wielu lekarzy: neurologów, neurochirurgów, rehabilitantów i innych. Wizyty w poradniach bólu też nic nie dały. Coś niby dali, ale nie działa. Boję się rano otworzyć oczy. Boję się myśleć o moim przyszłym życiu. Ból paraliżuje. Nakłada mi się kilka odmian bólu. Nad oczyma, na czole, czubek głowy, tył głowy (który promieniuje do środka), bóle pulsujące, kłujące, uczucie miażdżenia czaszki i wiele innych. Nic nie pomaga. Do tego towarzyszy mi silna aura migrenowa. Wymiotuję z bólu. Nikt nic nie wie. Badania nic nie wykazują. Z moją mamą jest gorzej. Od 5 lat boli ją bez przerwy. Na naszych oczach zwija się z bólu, a my nie możemy nic zrobić. Byłyśmy u lekarzy specjalistów na terenie całej Polski. Na razie nie ma metod, które mogą przynieść nam ulgę. Próbowałyśmy wszystkiego, co tylko dawało nadzieję na poprawę. Cały czas szukamy. Wiele osób mówi, że choruje na migrenę, ale przy *silnym* ataku łykają cukierki, jak np. Ibum, Ibuprom, Aspiryna, Apap i w magiczny sposób dolegliwości przechodzą. (Ale bym tak chciała). Nie wiedzą czym jest prawdziwy napad migreny. Mimo silnego ataku bólu trzeba iść do szkoły. Łykasz rano serię tabletek i idziesz. W połowie dnia wymiotujesz sobie w szkolnej toalecie. Bierzesz kolejne leki z nadzieją, że dożyjesz końca ósmej lekcji. Wracasz do domu. Kładziesz się do łóżka. Zamykasz oczy i masz nadzieję, że gdy je otworzysz twoje życie będzie inne. Potem przeżywasz rozczarowanie otwierając je i walczysz o przetrwanie reszty dnia i nocy. Nie ma kiedy odpocząć, bo w każdej chwili wytchnienia zamiast się wyspać, musisz się uczyć i odrabiać lekcje. Przykro mi, że też cierpisz przez migrenę. Chciałabym napisać, że wystarczy wypić magiczny syropek i wszystko nagle stanie się inne, przestanie boleć, ale przestałam już w to wierzyć. Z całego serca życzę Ci, by ból odszedł i pozwolił Ci widzieć kolory życia, a nie tylko szarości. Szukaj, a może uda Ci się znaleźć coś, co pomoże. Trzymam za Ciebie kciuki. ;-)

[renatn]

Witam .Odnośnie bóli głowy ,to też je miewam ,migrenowe ,podobno pózniej się z nich wyrasta u mnie jeszcze są a mam już 60 lat.Wyczytałam gdzieś na forum,że można się ich pozbyć przez ustawienie jakiegoś **guzka** u podstawy czaszki .Musi to zrobić dobry fizjoterapeuta tzw. masaż manualny. Byłam u takiego w Warszawie przed operacją i po,bardzo mi pomógł,zresztą nie tylko mnie.Mam też zalecone od niego ćwiczenia ,też pomagają. Często miałam nerwobóle w łopatce,w szyi a teraz spokój.Najgorzej było latem ,bo nie mogłam kierować samochodem,szyja bolała,skręt nią był bolesny.Tylko to musi być naprawdę specjalista-kręglaż-chiropraktyk.

[dayspace]

RENATN Dziękuję za rade. Właśnie ponad miesiąc chodziłam na masaż gdzie kobieta masowała stopy by pobudzić organizm i wyczuć z czym jest problem. Po takim czasie miałam lekkie poprawy ale niestety ta kobieta wyjechała. :/ I wszystko wrociło

[dayspace]

444 nie mam problemów z kręgosłupem. Przed kompem spędzam dość mało czasu więc po sprawdzeniu czy mam kręgosłup prosty, neurolog do którego chodzę wykluczył tą opcje

[dayspace]

Dzięki DZIEWCZYNA, życzę Ci również aby Twoje bóle Cię opuściły i byś mogła cieszyć się choć trochę życiem i znalazła przyczynę tych *koszmarów*. Jednak czytając jak opisałaś swoje bóle chyba ja mam szczęście, bo po kilku seriach tabletek i dłuugim śnie doznaje trochę wytchnienia. Lecz to nie trwa długo. To sprawia ogromny problem z życiem codziennym. Nie ma jak pogodzić tego ze szkołą. Te ciągłe wizyty u lekarza stają się uciążliwe :/ Wszystkie najgorsze przyczyny zostały wykluczone ale nadal nie wiem co się dzieje.

[renatn]

Witam DAYSPACE.Te masaże które miałaś można robić samemu poszukaj informacji jak to się robi.Ja mam książkę Górnickiej **Apteka Natury** jest w niej wiele porad i są też sposoby masowania ,nie tylko nóg.Nadchodzą długie wieczory i można oglądając film masować, masować.Polecam tę książkę bo warto ją mieć pod ręką.A swoją drogą szukaj kręglaża, lekarz nie zawsze wychwyci nieprawidłowości, a masażysta tylko spojrzy ,nawet w ubraniu i widzi feler. Po takim ustawieniu jest się lekkim od razu ,nie tak jak po lekach za tydzień...dwa albo znów trzeba leki zmienić.

[renatn]

Witam i przepraszam - oczywiście chodzi o kręgarza -chiropraktyka

[dayspace]

RENATN próbowałam tych masaży stóp, ciężko jest je robić samemu. Ale starałam się to robić tak jak mi ta kobieta pokazywała, ale po jakimś czasie nie było żadnej poprawy więc zaprzestałam ich. Pewnie źle to robiłam. Może spróbuję do tego kręglarza. Zobaczymy co z tym będzie. . Dziękuję za pomoc.

[Gość An48]

Mam silne bóle głowy przy niskim ciśnieniu atmosferycznym. Pomaga mi aronia. Trzymam ją w zamrażarce. Są inne sposoby: 1. Surowe migdały Jedzenie tylko garści migdałów naprawdę surowych - (Uwaga, nie mogą być kalifornijskie, bo nawet organiczne są traktowane parą, która bardzo źle wpływa na jakość odżywczą takich migdałów. Kupujemy hiszpańskie, najczęściej i zawsze organiczne, gdyż inne już nie są surowe, bo je pasteryzują, albo okadzają straszną substancją, o której nie chce mi się nawet pisać. Róbcie jak mówię. Namaczajcie w zimnej wodzie takie migdały zlewając wodę i dolewając świeżej. A następnie obierzcie je ze skórki, gdyż w skórce znajduje się kwas fitynowy, działający jak inne fityniany, utrudniając pobieranie minerałów z pożywienia, podobnie jak otręby pszenne) - każdego dnia może sprawić znaczącą różnicę w utrzymaniu ciśnienia krwi w ryzach Kluczowym składnikiem diety: STOP nadciśnieniu są właśnie surowe migdały, bogate w jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które, co zostało wielokrotnie naukowo udowodnione, pomagają obniżyć poziom cholesterolu we krwi, leczą stany zapalne tętnic i ostatecznie sprawiają niższy poziom ciśnienia krwi . Mimo, że migdały zawierają dużo zdrowego tłuszczu, a co za tym idzie mają wysoką kaloryczność, to i tak mogą być używane w celu utraty masy ciała, a także budowy masy mięśniowej. Właśnie ze względu na promowanie właściwego krążenia krwi. Podobnie działa orzech włoski, jednak ma większą zawartość tłuszczu niż migdał. 2. Pieprz Cayenne Ta przyprawa, to prawdopodobnie jeden z najszybciej działających produktów żywnościowych, które można stosować do obniżenia ciśnienia krwi. Pieprz cayenne jest potężnym środkiem rozszerzającym naczynia krwionośne, co oznacza, że bardzo szybko poprawia się ukrwienie. Efekt ten naturalnie obniża poziom ciśnienia krwi poprzez zwiększenie szybkości przepływu krwi przez cały układ krążenia. Co z kolei doprowadza do odciążenia ścianek tętnic. Mieszanie jednej lub dwóch łyżeczek pieprzu cayenne ze szklanką ciepłej wody, czy nawet herbaty z dodatkiem miodu i aloesu jest potężnym domowym środkiem na złagodzenie nadciśnienie. Jeśli ten napój jest zbyt ostry dla Twoich upodobań, możesz brać pieprz cayenne w formie kapsułki jako suplement i też zadziała. 3. Woda kokosowa Bogata w potas, elektrolity i inne ważne składniki odżywcze, woda kokosowa ma właściwości obniżania ciśnienia krwi u osób, które ją żłopią. Najnowsze badania opublikowane w West Indian Medical Journal potwierdziły, że picie wody kokosowej pomogło 71% uczestników badania osiągnąć znaczne zmniejszenie ciśnienia skurczowego i u 29 % uczestników znaczne zmniejszyć ciśnienie rozkurczowe. Wyniki były jeszcze bardziej spektakularne, kiedy uczestnicy badania pili zarówno wodę kokosową jak i Mauby, tropikalny napój z kory małego drzewa odmiany colubrina elliptica (zwane również behuco Indio), albo arborescens colubrina. 4. Raw cacao Bogate w flawonoidy i inne składniki odżywcze, o właściwościach przeciwzapalnych, surowe kakao jest kolejną bronią z ramienia żywności na nadciśnienie, w którą łatwo możesz zaopatrzyć swój arsenał zdrowia. Nie tylko flawonoidy zawarte w surowym kakao mają dobroczynne działanie na prawidłowe ciśnienie, ale także kakao pomaga radzić sobie ze stresem, który często jest przyczyną nadciśnienia tętniczego. Stres ma być rozładowany, to pewnik, gdyż stresu ie unikniesz. Hormony stresu w organizmie odgrywają kluczową rolę w regulacji ciśnienia krwi, a raw kakao potrafi regulować ich poziom. Liczne badania wykazały również, że flawonoidy zawarte w kakao wyraźnie zmniejszają ciśnienia krwi w trakcie konsumpcji, co powoduje zmniejszenie średniego ciśnienia tętniczego 4.7/2.8 w milimetrów słupa rtęci ( mmHg ). Kakaowe flawonoidy pomagają również chronić organizm przed udarem mózgu i chorobami serca, często powiązanymi z wysokim ciśnieniem krwi. 5.  Kurkuma O kurkumie można napisać epopeje i niech Droga Socjeta się przygotuje na seksowny i długi artykuł o tej niesamowitym ziółku przyprawie. Faktycznie współczesna nauka ledwo liznęła czubkiem góry lodowej swój kadłub, w kwestii kurkumy, gdyż jest to jeden z najpotężniejszych super foofdsów na świecie. Kurkuma, albo jej inna nazwa kurkumina posiada wśród dziesiątków swoich zalet umiejętność znacznego zmniejszania stanu zapalnego w organizmie, co jest główną przyczyną wysokiego poziomu cholesterolu, a także wysokiego ciśnienia krwi . Poprzez aktywne zmniejszenie stanu zapalnego, kurkuma pomaga poprawić czynności układu krążenia i utrzymuje zdrowy przepływ krwi. Gdy do kurkumy dodamy piperine (alkaloid wyciągnięty z czarnego pieprzu odpowiedzialny za jego ostrość) to wówczas kurkuma będzie szczególnie aktywnym motorem napędowym rozluźnienia naczyń krwionośnych i rozprzestrzeniania nagromadzonej krwi, które to skupienia najczęściej skutkują wysokim ciśnieniem. Kurkuma jest także naturalnym rozcieńczalnikiem krwi, co jest również ważnym czynnikiem w walce z nadciśnieniem tętniczym. 6.  Czosnek. Australijskie badania z 2010 roku kolejny raz potwierdziły, że czosnek jest potężnym fundamentem medycznym w walce z wysokim cholesterolem i nadciśnieniem tętniczym. Jeżeli obawiasz się wydzielania nieprzyjemnego zapachu podczas całowania, albo tylko w sklepie, dobrym sposobem jest przyjmowanie kapsułek z czosnkiem, które rozpuszczą się dopiero w jelitach. Nie śmierdzisz, a korzystasz z właściwości