Głóg a Betaloc

[Gość Panna Zuzanna]

Witam czy przy stosowaniu betalocu mogę jednocześnie przyjmować standaryzowany ekstrakt z głogu (1,8% witeksyny -2 monoacetylowej)? Pytałam o to lekarza rodzinnego oraz kardiologa, ale nie byli w stanie udzielić mi odpowiedzi.

[mary10]

Ja uważam ,że tak przecież doba ma 24 godziny i można rozłożyć sobie w jakiś rozsądnych godzinach branie i lekarstwa i wypicie głogu np. 2 -3 g . po . Przecież głów wzmacnia serce ( nie obniża ciśnienia ) a skoro bierzesz beta bloker tzn .że masz coś z sercem czy układem krążenia i dlatego nie widzie przeciwwskazań do brania jednego i drugiego. Dziwię się tylko lekarzom ,ze nie umieli zająć stanowiska w tej sprawie.

[Gość Panna Zuzanna]

Dziękuję za odpowiedz :) jednak na stronie zagranicznej znalazłam dość ciekawą informację, że łączenie głogu wraz z metoprololem (substancja betalocu) prowadzi do wzrostu ciśnienia krwi. podaje link do strony http://www.rxlist.com/hawthorn-page3/supplements.htm konkretnie fragment: *Medications for high blood pressure (Beta-blockers) Interaction Rating: Major Do not take this combination. Hawthorn might decrease blood pressure. Taking hawthorn along with medication for high blood pressure might cause your blood pressure to go too low. Some medications for high blood pressure include atenolol (Tenormin), metoprolol (Lopressor, Toprol XL), nadolol (Corgard), propranolol (Inderal), and others.* więc z tego by wynikało, że głogu łączyć z betalockiem nie można ?

[mary10]

To dobrze, że znalazłaś coś na ten temat i dzięki za informację ale uważam to powinien powiedzieć Ci lekarz przynajmniej kardiolog .

[mary10]

Ciekawe to , ja za bardzo nie znam angielskiego ale może coś z mężem przetłumaczę bo on zna biegle , jak coś to napiszę .

[Gość Panna Zuzanna]

Ok, proszę daj znać jak byś się czegoś więcej dowiedziała. Zależy mi na przyjmowaniu ekstraktu z głogu ponieważ z czasem chciałabym całkiem zrezygnować z betablokerów które nie działają na mnie dobrze. Czy stosujesz może coś pomocniczego regulującego ciśnienie i tętno ? U mnie jest problem z wysokim tętnem spoczynkowym, nawet w czasie snu nie spada poniżej 90 i to przy lekach. Wpierw brałam con cor, teraz betaloc. Z kolei większe dawki wspomnianych specyfików do tego stopnia mnie otepiają że musiałam parokrotnie brać wolne w pracy, urlopy na żądanie to migiem wykorzystałam.

[mary10]

Trudno może wyłuskać tak na poczekaniu informacji o mnie na temat co mi dolega ale w skrocie napisze co i jak ale po obiedzie. Na pewno sie odezwe.

[Gość Panna Zuzanna]

Ok, to czekam ;-)

[mary10]

Pisze krótko o sobie , ponad 30 lat przeróżne arytmie z przewaga migotań przedsionkow przez ostatnie 10 lat o obecnie ok. 2 lat migotanie utrwalone. Lekow zadnych nie biorę , DECYZJA KARDIOLOGA a konsultacji było kilka bo po kilku nieudanych próbach zaniechano ponieważ albo mi spadało ciśnienie albo wzrastało a przy niskim u mnie ok. 110/70 to nie mogłam funkcjonac , byłam senna non stop pomimo stania ik. 8-9godz, puls na ogól dobry 60-70 w spoczynku a w stesie czy wysiłku o oczywiscie wyższy i sam spał. Oatatnia proba lekowa była te 10 lat temu jak miałam regularne napady migotania i tez nic bez efektu. Samo sie umiarowiło i teraz z perspektywy czasu z arytmiami to czuje sie najlepiej ale................ zeby serce jednak mogło długo bic pomimo arytmii to stosuje przerożne mieszanki ale kupowane w aptece na przemiennie po ok. 6 tyg . cardiolc, crawisol , sam głog to chyba crategi , sama jemiołe ( to najrzadziej pije) i dlatego moje serce jest bardzo wydolne EF zawsze w granicach 70-075% , kondycja dobra , smiagam na 2 pietro bez zadyszki i jeszcze codziennie pije z mezem przed sniadaniem wode z miodem ( gryczany lub rzepakowy) zrobiony wieczorem , miod wkładam do letniej wody) , to by było tyle , jak co to jeszcze napisze.

[mary10]

Jak zwykle jak przeczytam to sa błedy , nie stania tylko spania .I to jeszcze pomiedzy mieszankami mam czasami i 1 miesiac przerwy bo trzeba miec i od tego urlop a co do tłumaczenia to pod wieczor z mezem się zabierzemy , juz mu mowiłam. Tak mysle ,ze serce od tego mam tak wydolne bo moj Tata migajacy trwale od 30 lat bierze crawisol na okrągło i tez ma serce w dobrej kondycji pomimo 90 lat i jeden lek od ok. 10 lat na nadcisnienie.

[mary10]

Tata miodu teraz nie pije bo mówi ,ze ma po nim zgage ale w młodosci miał pszczoly i wtedy miodu jadł duzo i robił nawet takie miodowe nalewki , co ja nawet pamietam jak na jakis uroczystosciach rodzinnych zawsze były * hitem * imprezy , ja z kolei w tedy nie jadłam bo był mi za słodki a pic to w ogóle.

[Gość Herta]

Drogie panie, w zacytowanym fragmencie tekstu angielskiego nie ma nic na temat podwyższenia ciśnienia, a wręcz przeciwnie - jest napisane że przyjmowanie głogu z betablokerami MOŻE OBNIŻYĆ ciśnienie krwi. Biegła znajomość angielskiego nie jest konieczna w przypadku tego tekstu, wystarczy średnia;)

[Gość Panna Zuzanna]

Dziękuję Herta za dokładne tłumaczenie :) Mary, spróbuje poszukać u siebie w zielarskim wspomnianych przez Ciebie mieszanek, mam nadzieje że i u mnie zaskutkują pozytywnie. Z krótkiego opisu widzę, że sporo przeszłaś z sercem. Mam nadzieje, że mi również uda się zrezygnowac z leków. Obecnie mam wrażenie, że właśnie lek powoduje u mnie tachykardie, zawsze zdarza się ona po takiej samej ilości godzin od jego przyjęcia. Słyszałam właśnie też o miodzie, że świetnie działa na serce, spróbuje. A powiedz mi prosze, czy te 10 lat temu o ile jeszcze pamiętasz, jak wyglądało odstawienie leków, reakcje po odstawieniu ? I mam jeszcze pytanie odnośnie mieszanek, czy pijesz wszystkie codziennie, jak to u Ciebie wygląda, jakie jest ich dawkowanie ?

[Gość Panna Zuzanna]

Mary, czy stosowałaś może dodatkowo melatonine ? Mnie serce często wybudza w nocy, i wtedy przez tachykardie nie śpie już do rana.

[mary10]

Herta, masz racje ,że nie trzeba znać wiele angielskiego aby doczytać się,że długotrwale stosowanie głogu razem z betablokerami może nawet za bardzo obniżyć ciśnienie ( mąż to potwierdził a ja po sprawdzeniu kilka słów w słowniku doszłam też do takiego samego wniosku) .

[mary10]

To wszystko co napisałam to ja kupuje w aptece ( powinno być w kazdej , bo to jednak dosyć popularne specyfiki ) .W suplementy diety nie wierzę w ziołowe preparaty tak ale wszystko w granicach zdrowego rozsądku. W moim życiorysie arytmicznym były i nocne tachykardie ale nie za uciążliwe . Melatoniny nie brałam bo nigdy nie miałam kłopotów ze spaniem globalnie , pewnie jakaś noc się zdarzyła jak juz to nigdy nie wychodziłam z łozka tylko grzecznie czekałam aż zasnę. Myślę ,że melatonina za bardzo na nocne tachykardie nie pomoże no chyba aby po niej zasnąć to tak ale ja to nie wiem .

[Gość 444]

Prawda jest taka,że ziół nie mozna stosować non stop przez długi okres.Trzeba robić przerwy.Po jakimś czasie organizm sie przyzwyczaja do jednego bodźca.Na arytmię serca przepisuję z książki taką mieszankę:-kozłek lekarski 25g, -maarzanka wonna 20g, -koper włoski 15g, -mieta pieprzowa 15g, -ruta10g, -korzń perzu10g. Łyżke mieszanki zalać szklanką wrzątku,przykryć na 15 minut,przecedzić,pić 3 x dziennie.Po 3 tygodniach tydziń przerwy i jeszcze raz powtórzyć.