Osłabienie, bóle serca, zawroty głowy i zaburzenia widzenia

[matkas]

Witam, Moja dziewczyna( 18 lat ) od jakiegoś czasu czuje sie źle. Już kiedyś miała tez takie problemy ale lekarze nic nie znaleźli... Objawy: - Zawroty głowy - Leżymy po prostu w łóżku, czy jedziemy autem to czasami jakby miała zemdleć, taki *tępy* wzrok wtedy ma, ciemno sie jej robi przed oczami. Sam jestem w stanie dostrzec, że coś jest nie tak, nie musi mi tego mówić. Dzisiaj akurat miałem głowę na jej piersiach zanim znowu zaczęła mieć zawroty i zauważyłem, że minimalnie przyspieszyło jej serce podczas tego złego samopoczucia( 10-15 uderzeń więcej na minute ) - Czasami strasznie ją zakuje w okolicach serca - Ogólne zmęczenie/ bardzo szybko się męczy - Zaburzenia widzenia - miała dobry wzrok, teraz z odległości kilku m ma problem z odczytaniem jakiegoś napisu, sama mówi ,że dłużej musi ustawiać ostrość przy szybszej zmianie obiektu przed oczami. Jak jechaliśmy dzisiaj, stanąłem autem, to patrząc na mnie nadal miała wrażenie, że jedziemy. Tak jakby z opóźnieniem trochę widziała, czy to może jakieś problemy z błędnikiem? - Lekkie kłopoty z pamięcią - zapomina, że mi o czymś wspomniała, lub sytuacja z dzisiaj - napisała rano przed szkołą do znajomego, i zapomniała o tym... Za tydzień znowu wybiera się do lekarza bo znowu się pogarsza, ale boi się, że znowu nic nie wyjdzie a straci sporo czasu na jeżdzenie po lekarzach... Piszę tutaj, bo może ktoś zna kogoś kto ma takie objawy lub sam miał? Na googlu nie znalazłem nic co mogłoby pasować... Pozdrawiam, Mateusz

[Sylwa]

Ja mam takie objawy dość często ostatnimi czasy. Mam zamiar iść do neurologa i okulisty ale od lat leczę się na nerwicę więc wcale się nie zdziwię jeśli w badaniach wszystko wyjdzie ok i lekarze znowu zwalą wszystko na nerwicę... jeśli przyspiesza jej puls to bardzo możliwe, że jest to nerwica... powodzenia! :)

[mary10]

Sylwa , no bo masz nerwicę . Wyczytałam ,że leczyłaś ją tabletkami , jeżeli tylko tabletkami no to są tego efekty , ŻADEN LEK TEGO NIE WYLECZY !!!. I Ty jesteś tego kolejnym przykładem . Tabletki ewentualnie moją tylko wspomagać leczenie terapią i to dobrą u psychologa czy psychoterapeuty nie tydzień dwa czy miesiąc jak to jest w przypadku leków ( bardzo złudne leczenie czyli żadne ) ale czasami i trzeba kilka miesięcy aby wyjść porządnie z nerwicy . Do tego trzeba dużo cierpliwości a, że ludzie jej nie maja to są tego efekty czy właściwie brak efektów. Jak czytam forum , to osoby ,ktore leczą nerwice tylko tabletkami mają zawsze takie same problemy czyli nawrót choroby a jak odstawiają tabletki no to prawie u wszystkich koszmar , uderza ze zdwojoną siłą albo jak za długo biorą to organizm przyzwyczaja się do tabletek i wtedy i tak nerwica atakuje a Ci ludzie znowu zaczanają chodzic po lekarzach i szukają choroby , ktorej nie mają . Niestety błędne koło a przy okazji i zmarnowane lata .

[matkas]

W skrócie powiem tak, lekarz zlecił badania, ale póki co podejrzenie cukrzycy lub problemów z tarczycą. Zalecił póki co posiłki co 3-4godzine małe. Zobaczymy co po badaniach wyjdzie. Dzięki za odpowiedzi!

[matkas]

Cześć, w listopadzie dziewczyna miała zapalenie dwunastnicy. Do ostatnich objawów doszły następujące: - mocna senność,czasami ból głowy i brzucha po posiłku - dziś pojawiły się *kreski,linie* podczas spaceru wieczorem( ciemno ) przy świetle latarni. - przy mocnej senności, też nie mogę się zbytnio zbliżać, gdyż jak sama mówi: *potrzebuje miejsca do oddychania* Cukier w normie( mierzymy ), na tarczyce też były badania, i również w normie...

[Gość aaaaaa]

Na pewno nie jest to jeden problem, a nerwicę to trzeb zostawić na koniec,a co z neurologiem?