Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Bardzo wysokie ciśnienie u młodej osoby


Gość michal

Rekomendowane odpowiedzi

Lat 28 waga 90kg wzrost 178cm. 2 dni temu zaczla bolec mnie glowa w okolicach potylicy zignorowalem to wieczorem bol byl barzo mocny zmierzylem cisnienie 3 razy i pokazalo 236/136 wezwalem pogotoeir. Zabrano mnie do szpitala podano mi leki obnizajace cisnienie. Zrobiono echo serca ktore wykazalo ze lewa komora o 2mm jest powiekszona. Przypisano mi lek Captopril ktory mam brac rano 1 tabletke. Po tym incydencie moje cisnienie po nocy spada do 117/75 w poludnie 122/85. Zamierzam wprowadzic diete ,wykluczyc calkowicie sól i cwiczenia Mam kilka pytam do osob które maja albo mialy nadcisnienie w podonym wieku: 1)czy ta choroba jest wyleczalna w moim przypadku ,czy mam szanse ze cisnienie sie unormuje i nie bede musial brac tabletek 2)czy to ze mam podwyzszone cisnienie oznacza ze mam wieksze prawdopodobienstwo na zawal,czy jak bede bral tabletkii kontrolowal cisnienie to mi to nie grozi. 3)czy moge wykonaywac cwiczenia silowe -silownia -oczywiscie mniejsze ciezary wieej powtorzen 4)czy majac ta chorobe mam zyc w przekonaniu ze jestem czlowiekiem tzw*slabego serca* 5)jakimi ziolami zastapic sol kuchenna 6)jak to jezt z tym alkoholem,w tygodniu nie pije wogole czasami z zona 1 piwko przy meczyku,a czasami raz na 3tyg zapraszamy znajomych i wtedy zawsze jakis mocniejszy alkohol sie wypilo. W jakich normach moge pic alkohol:piwo i wodke czy Z gory dzieki za pomoc pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witaj Michale.Ja mam 33 lata i niestety też zmagam się z problemem nadciśnienia,biorę tabletki które mi je obniżają niestety w moim przypadku jest to dziedziczne.Zdaję sobie sprawę że nadciśnienie w większości przypadków jest nieuleczalne to znaczy nie wyleczymy przyczyny a staramy się zminimalizować skutki.Zwiekszone ciśnienie jest właśnie powodem powiększonej lewej komory serca co w póżniejszym czasie może być przyczyną zawału.Ale są też i dobre wieści jest wielu ludzi którzy żyją z nadciśnieniem dbają o siebie tzn dieta sport i oczywiście kontrola nadciśnienia.W każdym razie ja staram się nie wychodzić tej chorobie naprzeciw i tak łatwo się nie poddam Być może w Twoim przypadku był to pojedyńczy wzrost czymś spowodowany choć powiększenie lewej komory jest czymś spowodowanew każdym razie kontrola u specjalisty nie zaszkodzi.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
nadcisnienie trzeba leczyc do konca zycia jesli nadcisniena nie reguluje sie lekami mozna miec zawal nalezy stosowac diete niskotluszczowa jak najmniej smazonego uprawiac sport by zmniejszyc mase ciala umiarkowany biegi wiekszosc cwiczen silowych zwiksza mase ciala i podnosi cisnienie alkohol zwieksza cisnienie lamka lub 2 czerwonego wytrawnego wina i bez libacji kontrolowac cholesterol kontrole u kardiologa i bedzie ok pzdr
Odnośnik do komentarza
Biore pol tabletki na obnizenie cisnienia . Tera cisnienie waha sie miedzy 118/76 a 128/90. Ta lewa komore mam powiekszona o 2mm,robilem echo. A dlaczego powiekszona lwa komora w przyszlosci moze spowodowac zawal. Czy kontrolujac cisnienie i majac je w normie tez moge miec zawal. Przestawlem stosowac sol,jak smaze to rzadko ,a jak juz to na oliwie z oliwek. Czasami 3piwka wypije oczywiscie jak jest jakas imprzka. Powiem szczerze ze po wypiciu 3 jak mierzylem cisnienie to wcale nie mialem wyzszego.
Odnośnik do komentarza
Gość Barbara 0501 232 804
Nie ma cisnienia dziedzicznego .Dziedziczna jest kuchnia. Nie wierzcie w to, że leki macie brac do końca zycia. Ja wiem, tak jest to ogólnie przyjete i lekarze tak mówią. Gdybym brała tylko te leki,które miałam przepisyane 4 lata temu, byłabym zaleczona na śmierć. Przestańcie traktować lekarza jak wyrocznię-znawcę naszego organizmu i jego niby farmaceutycznych potrzeb. Zapewne zaraz się oburzycie- nam nie jest potrzebna chemia. Nam jest potrzebne dobre jedzenie.Firmy farmaceutyczne sobie z nas kpią. Czytajcie ulotki. Przecież działaniem ubocznym niektórych ,,leków* jest śmierć. 4 lata temu przestałam być naiwna. Przeszliśmy z mężem na naturę i możecie w to wierzyć lub nie- mamy wspaniałe efekty.
Odnośnik do komentarza
Ja dostałam nadciśnienia w końcówce pierwszej ciąży. Nie spadało poniżej 160/110. Leczę się od 4 lat. Przez pierwsze dwa ciśnienie bardzo skakało, ale przeważnie było na poziomie 160/100. Póxniej trafiłam na wspaniała lekarkę, która tak dobrała mi leki, że przez kolejne dwa lata miałam 110-120/60-70. Było świetnie. Niestety jestem w drugiej ciąży więc musieli mi zmienić leki. Teraz ciśnienie mam 135/85. Bardzo często skacze do góry. I tak od dwóch dni skacze nawet do 160/100. Bardzo się tym denerwuję, bo takie skoki to groźna sprawa. Oczywiście zaczęłam panikować, że dostaję zawału i że to już koniec. Niestety ciśnienie mam dziedziczne. Tzn. w mojej rodzinie ze strony mamy wszyscy mieli chorobę wieńcową i nadciśnienie. Wszyscy przeszli po kilka zawałów. Moja mama miała 6 razy zawał. Strasznie się boję, ale może mnie na razie to ominie. Nie wierzę, że bez leków można sobie poradzić z nadciśnieniem. Dzięki lekom jakoś żyję i mam nadzieję, że będzie to trwać. Często boli mnie w klatce piersiowej, piecze. I wtedy ciśnienie zaczyna szaleć. Do tego wszystkiego bardzo się stresuje, co powoduje gorsze samopoczucie i większe ciśnienie. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam ,,chciałam tylko powiedziec ,,tak od siebie ,,,ze cisnienie które miałeś ,,,to naprawde nie żarty ---musisz byc pod kontrolą lekarza i leczyc nadciśnienie !! Tutaj nie pomoże żadne odżywianie ,,trzeba przyznać sie do tego ze masz nadciśnienie i życ dalej ///tyle ze z lekami/// Innaczej moze to sie zle skonczyc ,,, a to jak spedzisz reszte życia zależy od ciebie !!! Ja żyje chyba juz 20 lat z nadcisnieniem i jakoś lecij wiec i tobie sie uda ,,życze zdrowia,,, I prosze nie lekceważ tego ,,mialeś wysokie wartosci ....
Odnośnik do komentarza
Witam, ja mam 28 lat i cholerne problemy z cisnieniem a panicznie boje sie lekarzy i to moze mnie niedlugo zgubic:( problemy z cisnieniem zaczely sie juz w wieku 14 lat srednio miewalam 150/100 teraz jest podobnie albo w granicach 180/125 itp łączy sie to z potwornym bólem z tyłu głowy ; nie bylam jeszcze w ciaży i tego sie najbardziej obawiam , ze ciesnienie uniemozliwi mi spokojnie utrzymac ciaze :( nie mam nadwagi rodzice sa *nieskiego cisnienia* nie mam pojecia skad takie cholerstwo sie przyplatało zaznaczyc trzeba takze co bardzo istotne, że to cisnienie i bol pojawiaja sie najczesciej w okresie na tydzien przed miesiaczką ...dawno temu wladowalam w szpitalu w wieku 14 lay zrobiono mi badania i stwierdzo * dziecko sie rozwija* i takie cisnienie to normalny efekt rozowoju tylko kurcze minelo juz 14 lat i dalej to samo .Troche to smieszne (bo okeres rozwoju dawno za mna) a zarazem tragiczne!!!
Odnośnik do komentarza
Gość Ryszard
Mam 49 lat,dzień zaczynam przy 220/120 i żadne leki nie działają.Kombinowałem już na różne sposoby z dietami i bez,sportem i bez,kilkakrotnie medycy w przychodni sami dostawali ciśnienia po moim pomiarze i faszerowali mnie rozmaitymi zestawami leków i nic.W szpitalu walczyli tydzień tylko po to by obniżyło się na czas operacji kręgosłupa,potem ponowny powrót do *normy*.Pisk w uszach i mroczki w oczach a zegar tyka...Co mam robić?
Odnośnik do komentarza
Witam, mam 31 lat, otylosc i cisnienie 180/100 mimo lekow. Bole glowy straszne ustapily po odstawieniu kawy. W tej chwili odchudzam sie, zeby zajsc w ciaze. Moj ojciec ma cisnienie 240/140 mimo 13 rodzajow lekow jakie bierze. Chyba mamy rodzaj cisnienia oporny na leki. Moj tata ma jednak 65 lat i jest w super formie. Cale zycie ostro uprawial sport i chyba temu zawdzecza zdrowie.
Odnośnik do komentarza
do Ryszarda i nie tylko Na pisk w uszach i mroczki przed oczami polecam miłorząb japoński(w każdej aptece i zielarskim). Dodatkowo kwiat(kwiatostan) głogu, który dobry jest też na nadciśnienie i serce.Jeśli chodzi o samo nadciśnienie(masz bardzo wysokie, więc leczenie musi być kompleksowe)to bierz leki wraz z maceratem lub naparem z jemioły(pod warunkiem, że zapytasz lekarza czy możesz łączyć to ze swoimi lekami)oraz koenzym Q10(drogi ale naturalny i potrafi obnizyć ciśnienie o jakieś 5-15 mmHg). Wszystkie podane secyfiki(poza twoimi lekami oczywiście) sprawdziłem na sobie i mogę powiedzieć z przekonaniem, że działają. Wiadomo, że każdy reaguje inaczej (ale zarazem podobnie), dlatego zdziwiłbym się, gdyby nie zadziałało w twoim wypadku. Aha, cierpliwośc najważniejsza. Pełne działanie po paru tygodniach stosowania(głóg, jemioła, Q10).
Odnośnik do komentarza

Cześć, mam 15 lat i moja koleżanka dowiedziała się dziś, że ma nadciśnienie, owszem często się skarżyła na bóle głowy itp. Nie ma nadwagi, a wręcz jest za chuda. Bierze za każdym razem leki gdy np. boli ją głowy czy brzuch, strasznie dużo soli, ale sporo się też rusza. Czy leki mogły wzbudzić w niej to nadciśnienie?

Odnośnik do komentarza

Modyfikacja diety to podstawa. Twoja koleżanka może być szczupła i mieć nadciśnienie tętnicze.Sylwetka ciała obrazuje tylko metabolizm danej osoby, a nie stan narządów, czy żył. Sama piszesz, że kumpela dużo soli , a to już 1 stopień do nadciśnienia! Pewnie również je niezdrowe ,,śmieci**, tj. tłuszcze trans itp. Polecam dietę opartą na warzywach i zdrowych tłuszczach + dobrej jakości białko np. pierś z kurczaka. Pozdrawiam serdecznie billymarks!

Odnośnik do komentarza

28 lat waga 83- od szkoly sredniej walcze z cisnieniem, wczesniej olewalem branie lekow raz bralem raz nie, az do czasu jak wyladowalem na pogotowiu mialem 210/120 dzien wczesniej pilem alkohol myle ze od tego mi tak skoczylo, odstawielm uzywki, staram sie jesc zdrowo i narazie cisnienie unormowalo sie, biore caly czas leki, cisnienie mierze co dziennie w razie skokow cisnienia biore Captopril po jezyk bardzo dobry lek w ciagu kilkunastu minut obniza cisnienie, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość nowy  naznaczony

Witam wszystkich nadciśnieniowców. Mam 28 lat 176 cm. wzrostu 94 kg wagi - dodam że jestem dobrze zbudowany ćwiczę od paru lat na siłowni. U mnie w rodzinie dziadkowie i rodzice mają/mieli problemy z sercem - a więc kupiłem ciśnieniomierz i co? 157/110 . Puls 65 W ogóle nigdy nie boli mnie głowa - ale piszczy mi w uszach a i mroczki się zdarzają. Mam niechcęć do leków - nie biorę ich w ogóle DORADŹCIE PROSZĘ może jakieś zioła które mi pomogą... czy waszym zdaniem powinienem iść do lekarza i skazać się od tej pory na ciągłe leczenie? Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość jaaakinga

Witaj nowy naznaczony, znam ten bol, tez jestem przeciwnikiem brania lekow, ale niestety z powodu stwierdzonej tachykardii i lekkiego nadcisnienia dostalam beta bloker, ktory wydaje mi sie ze przestal dzialac, poniewaz po 2 tyg stosowania znow cisnienie podskoczylo (okolo 145/105). Od jakiegos czasu ratuje sie naturalnymi metodami na obnizenie cisnienia, a jest ich mnostwo. W ciagu 2 tygodni *kuracji* cisnienie zaczelo spadac, wiec jestem dobrej mysli. - codziennie 1 szklanka soku z buraka - dieta DASH dla nadcisnieniowcow (ja zamienilam mąkę, pieczywo, ryż i makaron na palnoziarniste, plus jem codziennie owoce i warzywa, w internecie znajdziesz wiecej info, ale ja nie stosuje wszystkich zalecen az tak restrykcyjnie) - sport, ktory zapewnia ci jednostajny puls powyzej 120, np bieganie, szybkie spacery, jazda na rowerze, przynajmniej 30 min 3 razy w tygodniu - ograniczenie soli w jedzeniu (wazne!) - podobno pomaga kuracja miodem (cos jak 3 razy dziennie po 1-2 lyzkach miodu rozpuszczonego w cieplej wodzie), ale tego jeszcze nie probowalam - codzienne jedzenie czosnku lub jesli nie lubisz lykania czosnku w tabletkach - lykanie omega 3 lub jedzenie ryb morskich - jeszcze raz duzo owocow i warzyw, najlepiej surowe lub gotowane na parze - nie denerwowanie sie (z tym jest u mnie najgorzej...) Mam nadzieje ze troche pomoglam:) powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Gość honia263

Proszę o pomoc,6 DZIEŃ DZIŚ wziełam co prestarium 5 lekarz przepisał mi go po jednorazowym skoku cisnienia bo wczesniej nie wiem jakie mialam ale troche żle sie czułam ale to raczej nerwica.Mialam ciśnienie 190 na 120 dali tabletke pod jezyk i obnizyli cisnienie i odrazu dostałam ten lek.teraz mam w normie np122 na 78 troche jakby skacze ale bywa ze mam 101 na 59 czy 107 na 67 ,jestem otepiała i zrezygnowana do wszystkiego.Poradzcie czy mogę go odstawić albo pomału odstawiac czy można z piątki brac pół tabletki,słyszałam nie mozna ich odstawić aale to pare dni tylko.Prosze Kochani doradzcie ,mój lekarz mnie wkurza uwaza ze chodzilam z takim wysokim i teraz zle sie czuje a niskie tez nie jest ponoc dobrze co robić?

Odnośnik do komentarza
Gość jaaakinga

Honia, nie musisz kopiowac swojego postu do wszystkich watkow!!! wystarczy napisac raz i czekac az ktos odpowie, to naprawde wystarczy! radze obserwowac cisnienie, mierz 3 razy dziennie, w spoczynku, jesli ciagle bedziesz miala takie niskie a wysokie ani razu to mysle ze zredukowanie tabletki o polowe nie bedzie problemem. Zbyt niskie cisnienie nie jest za dobre. Ale musisz byc bardzo ostrozna skoro masz takie wysokie skoki.

Odnośnik do komentarza
Gość Marek777

Mi bardzo dobrze się korzysta z automatu naramiennego Sanity Senior. Mankiet jest odpowiednio długi i szeroki, nie wżyna się w dłoń podczas napełniania a inna sprawa że też sam system jest tak zrobiony żeby tego powietrza nie trzeba było pompować aż ponad miarę. Wyniki są dokładne choćby z tego powodu że aparat ma testy kliniczne zrobione, a z tym jest problem przy innych ciśnieniomierzach zazwyczaj.

Odnośnik do komentarza

Mam 19 lat wczoraj po wigilii starsza siostra (z zawodu pielęgniarka) zmierzyła mi ciśnienie, bo byłam trochę czerwona na twarzy i było mi gorąco (był to ciśnieniomierz manualny z gruszką, zegarem i słuchawkami), okazało się, że mam 150/95, dała mi do wypicia jemiołę rozcieńczoną z wodą i po dwóch godzinach spadło do 145/85, dziś rano było 140/80, przed dwiema godzinami 135/85, Powiedziała, że przez najbliższy miesiąc będzie mi mierzyła codziennie rano i wieczorem.

Nasi rodzice niestety chorują na nadciśnienie, stąd u mnie tendencje.

Odnośnik do komentarza
Gość Weronique

 

W dniu 25.12.2020 o 23:04, Gość Aga napisał:

Mam 19 lat wczoraj po wigilii starsza siostra (z zawodu pielęgniarka) zmierzyła mi ciśnienie, bo byłam trochę czerwona na twarzy i było mi gorąco (był to ciśnieniomierz manualny z gruszką, zegarem i słuchawkami), okazało się, że mam 150/95, dała mi do wypicia jemiołę rozcieńczoną z wodą i po dwóch godzinach spadło do 145/85, dziś rano było 140/80, przed dwiema godzinami 135/85, Powiedziała, że przez najbliższy miesiąc będzie mi mierzyła codziennie rano i wieczorem.

Nasi rodzice niestety chorują na nadciśnienie, stąd u mnie tendencje.

Hej, a czy Twój problem się jakoś powtarza? Jeśli tak – udałabym się mimo wszystko do lekarza, żeby sprawdzić czy z sercem wszystko jest w porządku. Sama mam problemy z ciśnieniem, na stałe biorę leki, które je obniżają, ale dzięki temu czuję się o niebo lepiej. Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli z okolic Krakowa to mogę polecić SCM clinic i dr Małgorzatę Kloch. Jest świetną lekarką – mi bardzo pomogła. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia :)!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×