Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Wszczepienie kardiowertera defibrylatora


brzemyslaw

Rekomendowane odpowiedzi

Ja generalnie dość luźno podchodze do faktu że mam ICD wszczepione. Jak mi pierwszą maszynke dali w lutym to w wakacje przepływalem jeziorko co nie było za mądre ale w asyście wiec jak by co to było komu mnie z wody wyciągać. Jakoś zawiele się moje życie nie zmieniło przez to że mam ICD no może ciężej troszke o pracę bo ludzie z niewiedzy sie boją ale wsumie i bez tego cieżko. Miałem dwa wyładowania dziwne uczucie za pierwszym razem mega panika jak to za pierwszym razem potem juz było lepiej. Samo wyładowanie jak dla mnie (każdy odczuwa to troszke inaczej) nie było straszne chodz to dziwne uczucie gorsze jest uderzenie sie w nerw w łokciu albo w palec u nogi :) Autkiem śmigam chodz nie zapinam pasów jako kierowca bo pas mi przeszkadza w miejsci ICD (jestem szczupłą osobna i mam wypukłość w miejscu ICD) Ale jako pasażer niema problemu. Generalnie wszczepiaja po krótkim czasie niema śladu po za blizną jak ma sie troszke masy to nawet nie widać że tam coś jest.

Odnośnik do komentarza

Biore concor 25 aspargin i accard. czyli prawie nic. A co z bara brata wszystko oki raz mnie strzeliło przy bara bara to dostarczyłem kobiecie dodatkowych atrakcji w postaci porażeniem prądem i wyzyty pogotowia ale to po mnie co by sprawdzić co sie działo że strzeliło ale to moja maszynka źle tentno policzyła.

Odnośnik do komentarza

Cześć, miałem pisać lecz w domu miałem korowody odwiedzających którzy chcieli widzieć jak mnie sponiewierali. Muszę powiedzieć że wyglądam jakby mnie kijem obili. Pan doktor dał mi znieczulenie miejscowe by rozciąć skórę lecz zapomniał znieczulić miejsce tzw. kieszonki. K... jak bolało , później poszukiwania aorty pod obojczykowej i *rzępolenie* po nerwach przy żylnych. O jaki ból, a po *zabiegu* znów ból i dziwne zdrętwienie do połowy bicepsa, siniaki rozlały się jak żółta rzeka Jangcy. Dziś już dużo lepiej tylko pojawił się duży siniak na wysokości mostka klatki piersiowej .Szkoda że nie mogę zdjęcia pokazać, po prostu bajer. Dość narzekania dobre jest to że nie mam żadnych *palpitacji* serce bije równo, ciśnienie się wyrównuje ogólnie za tydzień powinno być już ok.

Odnośnik do komentarza

Za pierwszym razem tez mnie strasznie bolało. Aż łzy szły z oczu. Ale jak mi go wymieniali niedawno to jeden zastrzyk wystarczył przestał działac juz pod koniec ale odmówiłem kolejnego bo po co mi ta chemia. A próbę miałeś po ilu ? Bo mi sie udało i od razu na stole sprawdzili czy działa

Odnośnik do komentarza

Witam :) BRZEMYSLAW, ile czasu leżałeś *plackiem* po zabiegu z zimnym okładem? Może trochę za wcześnie wyrwałeś się z łóżka ? Pamiętam,że samo umieszczenie defibrylatora w kieszeni mięśnia to spory wysiłek ,trzeba przecież to wszystko ucisnąć ,zaszyć z tego też powodu są siniaki.Lekarka uprzedzała mnie przed zabiegiem,że może być po wszystkim drętwienie ramienia ale jakoś u mnie tego nie było.Siniaki rozeszły się po jakimś czasie,kup sobie w aptece krem hepatyna i smaruj sobie siniaki,szybciej się rozejdą. Pozdrawiam BIUGERSSA.

Odnośnik do komentarza

Wrzuciłem na serwer po mojej stronie internetowej ale są jakies strony gdzie mozna fotke wstawić. Jak mi pielęgniarka zdieła opatrunek to sie przeraziła bo miałem takiego wielkiego bombla miałem wychodzić juz do domu ale mnie położyli odrazu z workiem na kolejne 12h.

Odnośnik do komentarza

jak tam Sercowa twoja maszynka? Jak by moja maszynka zwyła jak by miała taką obcje to ja bym sie nie zastanawiał odrazu bym do szpitala jechał jak SOR a nie czekał do 8. I wsumie tez mnie dziwi że nie miałes tej próby bo chyba każdy ją ma. Zapytaj sie lekarza bo mnie ciekawość zjada

Odnośnik do komentarza

Już jestem ,byłam na spacerze. Moja maszynka działa bez problemów,byłam w lipcu na kontroli i niby jest ok.Pan doktor na przeglądzie zrobił mi próbę nieoczekiwaną i myślałam ,że mi wnętrzności rozniesie,okropne to było.Następna kontrola za pół roku. Najczęściej przypomina mi się ,że mam maszynkę jak czuję ,że spada mi tętno. Jak wychodziłam ze szpitala to kazano mi oszczędzać lewą rękę,nie dźwigać,nie podnosić obu rąk do góry,nie myć okien,ogólnie nie machać.Nie pamiętam czy był na to jakiś określony czas.Teraz cierpnie mi ramię i ręka do łokcia ,nie znam przyczyny tego ,na razie daję rade ,nie chce mi się iść do lekarza.Jakby mi dzwoniła maszynka to jutro rano zadzwoniłabym do poradni lub lekarza .Na karcie szpitalnej przecież są numery telefonów,dla swojego spokoju trzeba to zrobić. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×