Nawrót lęków, mrowienie twarzy i rozwolnienie po odstawieniu Elicea

[JudytaJu]

Mam pytanie do doświadczonych choruszków i prosiłabym o jak najszybszą odpowiedz ,mianowicie Bralam elicea 10 mg przez ok 1.5 roku.Efekt rewelacja!!W czerwcu moja lekarka kazala odstawic ,wiec sie zastosowalam :1 tydzien pol tabletki mniej 2.pól tabletki co drugi dzien i 3.tydzien dawka przypominajaca jedynie.Lekarz mowil ze nie bedzie zadnych skutków ubocznych.Po 2 tygodniach zaczely sie jakies prady na buzi trwaly tydzien,pozniej doszło rozwolnienie-mowię sobie Kamienie nerkowe mi schodza wiec to to!Po tygodniu doszly mrowienia i pieczenia twarzy,szyji.teraz rąk i nóg .Do tego delikatne stany lękowe-Dzwonie to mojej lekarki a ona mi na to ze to nie jest normalne(te lęki) ale mam poczekac jeszcze tydzien .Już jestem dostatecznie nakręcona i złą.I teraz nie wiem czy te lęki to zdarzaja sie po odstawieniu lekow czy znowu mnie dopada @@@Z tego co wyczytalam to po Elicei sa skutki odstawienia lekow i jestem zła na lekarke ze mnie nie uprzedziła.Powiedziala z ogromnym przekonaniem ze nic sie nie bedzie dzialo a tu ,masz!!Jakby mnie poinformowala ze moga byc skutki uboczne to bym sie tak nie nakrecala i nie denerowowala .tylko ze spokojem czekala na ich osląbienie.Teraz nie wiem czy mam nawrot czy tak dlugo mogą trwać skutki uboczne ---u mnie to trwa juz 1,5 miesiaca odkad nie biore Elicei.Proszę o odpowiedz,będę bezgranicznie wdzięczna bo az wyć mi się chce

[Gość dobrarada]

Wydaje mi sie, że leki tylko zagłuszają lęki, gdy przestaniemy brać to wszystko wraca jesli się nad sobą nie pracowało......

[JudytaJu]

Tak,oczywiście zgadzam sie z Tobą,tylko ze mam niemal wszystkie objawy somatyczne ,jakie są po odstawieniu lekow.Doszlo drżenie rąk.bol głowy,rozwolnienie i to mnie dziwi,ze tak długo sie to utrzymuje,stąd moje pytanie dla tych którzy też ieli syndrom odstawienny jak dlugo utrzymywały im się rozne objawy,bo u mnie jest tak,ze slabną i znikaja .oraz/i pojawiają se inne,ktorych dotąd nie bylo.Pozdrowionka

[Gość Jaaa0]

Ja miałam przez 2 tygodnie brania elicea i 1,5 tygodnia po jej odstawieniu okropne skutki uboczne, z nasilonymi lękami, kołataniem serca, drętwieniami, mrowieniami, prądami przebiegającymi w różnych częściach ciała, drżeniami rąk, szczęki, głowy... Rada do wszystkich: NIE BIERZCIE TEGO SYFU!!!! Wszelkie leki na nerwicę tylko ją zagłuszają, nie leczą. Faszerujecie się chemią, która negatywnie wpływa na wasz organizm, niszczycie sobie zdrowie wieloletnim zagłuszaniem problemu, wydajecie bez sensu pieniądze... Nerwica nie bierze się znikąd - jest skutkiem nieprawidłowego funkcjonowania organizmu, np. niedoborów pierwiastków (m.in. niedobór magnezu jako skutek dłuższego stresu), oraz ukrytych głęboko w psychice lęków i problemów, które dobry psycholog może pomóc wyciągnąć i oswoić. Na nerwicę TYLKO dobre badania stanu zdrowia (krew, czyli morfologia, elektrolity, hormony...) oraz pomoc psychologa! Mówię z własnego wieloletniego doświadczenia - LECZCIE nerwicę a nie zamiatajcie pod dywan braniem tabletek.