Wahania krzepnięcia krwi

[Nelisia]

Mam wahania krzepliwosci.Mam krwotoki po zabiegach,w dziecinstwie czesto leciala mi krew z nosa.Mam tez zylaki czyli za gesta krew.Robie badania w szpitalu hematologicznym w zwiazku z krwotokami.Narazie wszystko w normie wyszlo poniewaz d-dimery byly 2000 tys.Za tydz.powtorzylam badanie i d-dimer w normie.Wczoraj wiecz.leciala mi krew z ranki i nie chciala w ogole krzepnac.W nocy wstalam do toalety i czulam jak mi dlonie pecznieja i dziwne cisnienie w zylach na nich.Zyly byly bardzo napompowane.Czyli wieczorem slabe krzepniecie ,a w nocy za mocne.Prosze mi podpowiedziec co to moze byc bo nigdzie nie moge znalesc takiego przypadku....Do tego mam dusznosci,klopot w wdychanie powietrza...

[Gość pinda]

A skąd ty masz takie wnioski że jak ci żyły napęczniały to masz za duże czy za małe krzepnięcie ?Albo ze żylaki to wina zbyt gęstej krwi ????

[Nelisia]

Ponieważ to stwierdził lekarz chirurg naczyniowy...Jak wiesz albo raczej nie wiesz...podwyższone d-dimery wskazuzją na zakrzepy jak ktoś ma zakrzepicę żylną,a ja ją mam i wiem kiedy jest gorzej,a kiedy lepiej.Wtedy jak się zranię to krew po wypłynięciu od razu krzepnie i robi się strup.Widać Pinda mało się znasz....

[Gość pinda]

Tak widocznie mało się znam .Wiem za to że podwyższone D-dimery nie oznaczają zakrzepicy ,są badaniem przesiewowym które wykonuje się przy podejrzeniu zakrzepów ale wysoki wynik wcale o nich nie świadczy ponieważ jest szereg jednostek chorobowych w których są one podwyższone .Żeby zdiagnozować zakrzepicę trzeba wykonać szereg specjalistycznych badań .Natomiast poszerzone żyły na dłoniach to żaden objaw ...Zylaki natomiast powstają na skutek żle działających zastawek zylnych ,następuję wtedy zastój krwi który może skutkować zakrzepem ale nie ma to związku z *gęstością *krwi .Pytając na forum dla laików powinnaś wykazać trochę więcej zrozumienia dla kogoś kto ci odpowiada .Możesz się nie zgodzić z odpowiedzią ale nie kpij od razu z jego poziomu wiedzy bo to po prostu prostackie /Powodzenia w diagnostyce życzę ....

[Nelisia]

Mysle,ze Twoja odpowiedz na moje pytanie byla prostacka.Oczekuje podpowiedzi,a nie glupich pytan bo ktos jest laikiem.Skoro pisze ,ze mam badania w szpitalu hematologicznym to oznacza to,ze to wszystko o czym pisze to wiem od lekarza prowadzacego co oznacza,ze mam raz gesta krew,a raz krwotoki stad badania w tym szpitalu....I jak mam podwyzszone d-dimer to u mnie to oznacza jedno,poniewaz mam zakrzepice, a serce i inne narzady mam zdrowe.Jakbym miala tlumaczyc od A do Z o calej mojej chorobie to bym musiala zapisac cale 2 A4.Nie o to chyba chodzi.....i nie kazdemu chcialoby sie o tym czytac.A jak z kogos chcesz zakpic to wejdz na forum humorystyczne....

[Gość pinda]

Jeśli masz stwierdzoną zakrzepicę na podstawie innych niż d-dimery badań bo tak jak już wspomniałąm podwyższone dimery to żaden fakt zakrzepicy i żaden lekarz nie potwierdzo zakrzpiecy tylko i wyłącznie na podstawie tego wyniku ,a więc jeśli masz ją stwierdzoną to na pewno bierzesz jakieś leki .Jakie?Wybacz ale stwierdzenie że żyły na dłoniach rozszerzone to powód gęstej krwi to stwierdzenie z czasów inkwizycji ,pijawkami się to leczyło .

[Gość dobrarada]

Ja mam wiecznie poszerzone żyły na rekach a gęstej krwi ni chu chu nie mam

[Nelisia]

Ja pijawki zjadam na śniadanie...takie jak ty Pinda:)A zakrzepicę mam stwierdzoną na podstawie zakrzepu jaki zrobił mi się w nodze.Brałam fraksiparynę na to,miałam zabieg i leżałam w szpitalu moja droga.Choruję już 20 lat więc po objawach nauczyłam się rozpoznawać,kiedy robią się zakrzepy:)Większość ludzi ma poszerzone żyły na rękach,więc Dobrarada nie jesteś sama,czy może masz jeszcze duszności jak ja kiedy nie biorę Fraksi w czasie podwyższonych d-dimer?Dodam jeszcze ,że u mnie zakrzepica jest genetyczna i nie jedna osoba z mojej rodziny zmarła na zator płucny.Więc jak was to tak bawi to nie wiem w ogóle co robicie na tym forum...

[Gość jednorozec23]

Hej. Ja mam problemy z krzepliwością krwi. Ogólnie mam stwierdzoną złożoną skazę krwotoczną, ale też zdarzył mi sie mały incydent zakrzepowy też mnie to dziwi. Gdzie się leczysz jeśli mogę spytać i jakie badania masz wykonywane w kierunku czestych krwotoków?

[Gość pinda]

No ja po prostu umieram ze śmiechu czytając forum ............Moja koleżanka z pracy miałą taką sytuację ze dostałą zatoru ni z gruszki ni z pietruszki .Mało tego ja namówiłąm ją na wizytę u lekarza bo rano przyszła do pracy i wyglądał jak zoombie i skarżyła się na ból w klatce .przyjmuje leki doustne i ma INR w acły świat ,raz 1 a za kilak dni 5 ,i nie wiadomo co się zadziało u niej ,być może to samo podłoże co u ciebie .A pisząc na forum ze poszerzone żyły są objawem zakrzepicy wpędzasz w histerię osoby które to przeczytają .Dlatego trzeba się zastanowić co się napisze .