Ból głowy i wysokie ciśnienie i puls po odpalaczu

[Gość Dawko3126]

Witam, od 3 lat mieszkam w Irlandii wszystko było ok, ale 1 msc temu pojechałem do Polski. Od zawsze miałem problem z ciśnieniem bo zawsze było wysokie. Pogoda w Polsce była dość uciążliwa ponieważ nie było nawet czym oddychać. Jednego dnia zapaliłem *Dopalacz*, niestety nie wiedziałem wtedy co to jest paliłem w ciemno. Po 1 dniu wszystko przeszło, ale po 1 tyg miałem wysokie ciśnienie i puls. Strasznie bolała mnie głowa, nie mogłem nic jeść, chętnie bym tylko spał. Po kilku dniach poszedłem do lekarza rodzinnego. Dali mi tam jakieś zastrzyki i kazali zrobić badania. Gdy wróciłem do IRL to poszedłem do szpitala zrobić badania EKG niby wszystko ok Echo serca także, ale miałem wysoki puls. Gdy mierzyli mi ciśnienie to puls miałem około 90-100, ale gdy zacząłem czuć bicie serca to ciągle wzrastał. Nie wiem może strasznie mnie to zestresowało. Badania Krwi także wyszły pozytywnie. Wróciłem do domu już minął tydzień. Ciśnienia nie mierzyłem, ale wiem że głowa już nie bolała tylko puls miałem tak 90-100 uderzeń na minutę. Dzisiaj podczas grania miałem problem ponieważ przez chwilę zrobiło mi się goraco miałem szum w uszach i strasznie szybko biło mi serce. Wie ktoś co może mi dolegać ? Badania niczego nie wykazały a puls mam wysoki i ciągle sie tym bardziej stresuje.

[Gość Elusiak]

Mnie to wygląda na częstoskurcz napadowy...

[Gość Dawko3126]

Dodam jeszcze ze mam szum w uszach. Po spaleniu tego *scierwa* wszystko bylo ok dopiero po kilkunastu dniach jak dosc duzo wypilem to na drugi dzien slabiej sie poczulem. Dodam jeszcze ze strasznie panikuje i zaraz mi skacze puls wysoko. Moze powinienem isc do Psychiatry ?

[Gość 444]

Po wypiciu mogły być zaburzenia elektrolitów.Wtedy należy napic się wody z miodem ze dwie szklanki i zobaczyć czy pomoże

[Gość Dawko3126]

Jutro kupię miód i sprawdzę. Dodam że dość często mam zimne i spocone ręce jak i nogi. Badania nic nie wskazały, a problem musi gdzieś być. Poleciałbym znowu do Polski do lekarza, ale tam czuję się jeszcze gorzej, ponieważ jest straszny upał i te ciśnienie. Jeszcze odczuwam lekki pisk w lewym uchu.