Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa z agorafobią a praca


Gość kecz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem tu nowy i chciałbym żebyscie mi pomogli . Otóż problem polega na tym że mam nerwicę lekową z agorafobią . Kiedyś nie mogłem pokonać paruset metrów od domu , jednak już jest coraz lepiej i mogę pokonać wieksze odległości. Jednak problem polega na tym , żę skonczylem juz szkole i teraz zaczynam prace , tzn mialem taką sytuacje żę byłem na rozmowie o prace a kiedy z niej wyszedlem i Pani powiedziala mi że od poniedziałku zaczynam to poczułem drętwienie w rękach , nogach i było mi słabo . Dziwne sie czułem ponieważ bardzo chcialem iśc do pracy i zarbiać pieniążki . Tego dnia czułem sie bardzo ale to bardzo przygnębiony , smutny nic m i sie nie chciało a na codzień jestem chłopakiem wesołym . Musiałem zrezygnować z pracy gdyż moje lęki nie dawały mi spokoju . Troszke odpocząłem i od 3 dni pracuje u swojego sasiada na remontach. 1 dnia kiedy sie zapytał czy nie chce pracować ucieszyłem się i byłem bardzo pozytywnie nastawiony . Jednak kiedy poszedlem to tej pracy , czułem juz lęk , byłem niespokojny , smutny przygnebiony . Najgorzej było 2 dnia jak wrcóciłem do domu , lęk był silny i zaczałem płakać , mama mnie pocieszała i powiedziała że jak dla mnie bedzie dobre jak przerwie prace to żebym ją zakończył. Wczoraj skonczylem pracę , czułem sie tak różnie raz lepiej raz gorzej , pocieszało mnie to że wróce zaraz do domu , do dziewczyny. Jednak potem czulem sie taki przygnębiony znów , z niewaidomo jakiego powodu. Dzisaij mam kryzys dlatego piszę tą wiadomość i niedawno jak moja dfziewczyna pojechała do pracy to zaczalem płakac do mamy że mam tego już wszystkeigo dość że psychoterapia mi nie pomoże itp. Chce być wolny i funkcjonowac jak normalna osoba : * ok , ide do pracy i tyle * a ja sie przejmuje jak bym na skazanie szedł... Dlatego mam pytanie co robić , czy psychoterapia mi pomoze , czy bede normalnym męzczyzną bez zadnych lęków, bez zadnych takich dolegliwości ? Pomocy :(

Odnośnik do komentarza

Chłopaku, pracuj ty u sąsiada dalej. Z pewnością to człowiek ci życzliwy.Lepiej w twojej sytuacji pracować z kimś zaufanym niż z obcymi.A jak przyjdzie zła chwila, to schowaj sie na chwilę do toalety czy gdzieś i możesz nawet popłakać. Myślę, że siedzenie w domu niczego nie załatwi.Przecież nie możesz do konca życia w domu siedzieć.Nie pękaj. To trudne, ale dasz radę.Pozdr.------------------------------------------------------------------------------ PS Psychoterapii możesz spróbować.Jeśli sąsiad ci zaproponował pracę stałą, to znaczy,że dobry jesteś w tym, co robisz.Jak u niego ,,potrenujesz** i nabędziesz wielu umiejętności, to może w przyszłości sam na swój rachunek pracował będziesz.Jak będzie lepiej z tobą. Pozdr.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×