Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niskie tętno


Gość beata

Rekomendowane odpowiedzi

Zaobserwowałam u siebie ostatnio niskie tętno (55 56/min. Zmartwiło mnie to, choć rok temu miałam robione echo servca i było prawidłowe.Często miewam dziwne przypadłości typu szum w uszach, poczucie słabnięcia (ale bez omdleń) , kołatania serca - tym bardziej zdziwiła mnie teraz tendencja do tak niskiego tętna. Dodam jeszcze że jestem niskociśnieniowcem. Czy to ma jakiś związek? Czym może skutkować tak niskie tętno? Czy może mieć to podłoże genetyczne (swego czasu u mego ojca też stwierdzono takie zaburzenia)? Jak mam podnieść tętno, a może nic nie robić i uznać to za normalne? Będę wdzięczna za odpowiedź, bo się przestraszyłąm.
Odnośnik do komentarza
Nie wiem czy wiesz ale ludzie z niskim ciśnienie dluzej żyją-to tak na poczatek!Ja rowniez miewam takie przypadlosci jak szum w uszach uczucie slabniecia a czasmi nawet jakbym miala zemdleć ale nie mdleje tylko tak sie czuje i tez miewam bardzo niskie cisnienie ale u mnie stwierdzoono wypadanie płatka zastawki i bradykalię(spowolniona praca serca-przy tym bardzo niskie ciśniebie).Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość stracatella
Poniżej 30 uderzeń jest niebezpiecznie wiec to napewno trzebaby sprawdzic. Jeśli bierzesz beta blokery to może taki byc. Najcześciej 50-60, ale zdarza sie troche nizej. Jeśli uprawiasz sport wytrzymałościowy to inna sprawa-wtedy to norma pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam, od bardzo dawna (ponad 20 lat) leczę wysokie ciśnienie, choć słowo leczę nie całkiem odpowiada prawdzie: nie leczę, tylko przy pomocy tabletek staram się trzymać je w karbach. Nigdy nie uprawiałam sportu wyczynowego. Moje tętno jest w granicach 50, co jak czytam na tym forum jest normalne, gdy się przyjmuje beta blokery. A jednak niepokoi... Wczoraj czułam się bardzo źle: zamęt w głowie, niemożność koncentracji, nudności, uczucie kamienia w żołądku. Dostałam torsji, po czym bardzo ostrego bólu żołądka, skurczowego; a potem już tylko (?) ostra biegunka. Czy to było zatrucie pokarmowe? Czy miało związek z ciśnieniem, 178/58, puls 47??? Ostatni często tężeje mi lewa strona ciała, drętwieje lewa ręka. Jestem kobietą po wielu przejściach, mam 58 lat; próbowałam już najróżniejszych sposobów, wielu psychoterapii, by wykluczyć nerwicę,co i tak niczego nie zmieniło. Już mi się nie chce żyć.
Odnośnik do komentarza
Gość stracatella
Barbaro, jesli przyjmujesz betablokery to się nie ma co denerwować takim pulsem - ja też tak mam po betablokerach - dużo ludzi tak ma. Natomiast co do wczorajszego incydentu - zgłoś się jak najprędzej do lekarza i powiedz mu o tym. Drętwienia nie są raczej od serca, ale mogą byc przepowiednią udaru. Dużo o tym czytałam. Mam 31 lat i pół roku temu przeszłam udar. Wymioty nudności i niemożność koncetracji plus drętwnienie moze (ale oczywiście nie musi) być tzw TIA czyli przejściowy udar. Psychoterapia pomaga ale tylko tym którzy sami potrafią sobie pomóc... pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
ja mam często niskie ciśnienie np. 72/48 przy czym puls 98... dodatkowo zdarzają się jakby zmiany w biciu serca, jakby przez jakiś czas biło zupełnie inaczej niż zwykle, bo przecież przy normalnej pracy serca nawet nie zwraca się uwagi, że ono w ogóle pracuje. trwa to kilka minut, a powtarza się pare razy dziennie. ostatio dizeń w dzień coś kuło mnie z lewej strony w plecach i strasznie utrudniało oddychanie. chyba dostaje paranoji...:/ wybieram się na jakieś badania, może to coś wyjaśni...
Odnośnik do komentarza
Witam, serdecznie. Mam problem z sercem. Występuje u mnie kołatanie serca, na początku serce zachowuje się jakby zaraz miało się zatrzymać, a po chwili wali jak szalone. Aż mi się słabo robi, nie wiem skąd to się bierze. Nie pale, nie piję alkoholu ani kawy. Mam 22lata. Lekarze twierdzą ,że to od stresu. Zawsze te same opowieści słyszę. Mam tą dolegliwość już 1,5roku. Zanim dostałem tych dolegliwości bardzo dużo trenowałem na rowerze. Ostatnio czułem się słabo moje ciśnienie to 90/60, wtedy czuję ucisk na sercu i boli mnie głowa. Może to jednak jest nerwica sercowa. PROSZĘ O POMOC.
Odnośnik do komentarza
Gość Grzesiu_Radom
To Ciekawe, wszyscy opisujemy to nasze dolegliwosci ale nikt nie daje jasnej odpowiedzi co przyczynia sie do takiego zachowania naszego organizmu...:( Moje tetno wynosilo od 45 do 55 uderzen na minute i tez nie wiem czym bylo to spowodowane, a tez chcialebym sie dowiedziec. Czy jest ktos kto zna na to odpowiedź???
Odnośnik do komentarza
Barbaro Piszesz, ze *te betablokery to się nie ma co denerwować takim pulsem - ja też tak mam po betablokerach - dużo ludzi tak ma.* Lecze sie na nad cisnienie i wlasnie je zazywam je od dwoch tygodni. 2 dni temu spadl mi puls do 56-58 uderzen/min. Zaniepokoilo mnie to, bo zrobilem sie przez to jakby ogluszony mlotem, a do tego serce mocniej bije, przez co budze sie wczesnym rankiem. Jutro ide do lekarza, zeby cos z tym zrobic. Moze juz nie trzeba ich brac?
Odnośnik do komentarza
Witam was ja mam podobny przy padek jak *a* poje tetno najczescie przekracza 100 uderzen i tez nie wiedzialam od czego a mam 18 lat poszlam do lekarza mialam robione EKG i badania krwi i wszystko bylo ok tylko serce za szybko bije mam brac na to magnez 2 razy dziennie najprawdopodobniej mam to na tle nerwowym najwyzsze tetno u mnie to 120 strasznie duzo i dlatego szybko sie mecze radze isc do lekarza i nie panikowac to nie jest nic zlego pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam:)Ja również ostatnimi mam problemy z tętnem wynosi ono35-38 uderzeń na minutę, co mnie troszkę niepokoi, jednak spędzałam ostatnio sporo czasu nad książkami i pisaniem pracy dyplomowej średnio od rana do 2-3w nocy by zdążyć na czas i również miałam problemy z zasypianiem, które nadal mnie męczą.Czy może to być spowodowane przemęczeniem organizmu?Dodam że mam 25lat. na dodatek mam niską temperaturę 34,5-35, ale odkąd pamiętam miałam taką samą:) z góry dziękuję za cenne uwagi.
Odnośnik do komentarza
Gość stracatella
35-38 to za mało, chyba że trenujesz wyczynowo. Norma to 50-100. Poniżej 50 to bradykardia która leczona powinna być jesli jest objawowa (omdlenia). U mężczyzn wieczorem w trakcie wyciszania się może być w okolicach 48, u kobiet 51. Powinnaś iść do kardiologa, bradykardia grozi zatrzymaniem krążenia.
Odnośnik do komentarza

Kochani pomóżcie mam tętno 39, ciśnienie 120/80 tętno w ostatnim czasie mam w granicach 38-55 we wtorek schyliłam się zdjąć buty coś mi pękło, jakieś naczyńko w głowie i poleciła krew z nosa, od tej pory czuje się źle ciągle mam temperaturę w głowie i zatkany nos . Co mam robić lekarz kardiolog niczego nie stwierdził poza płytkami miażdżycy w żyłach i stłuszczoną wątroba i cholesterol 209 jednostek. Co mam robić?????

Odnośnik do komentarza

Witam... mam ciśnienie raczej w normie około 120/80, ale zdarza mi się często, zwłaszcza w ciągu ostatnich miesięcy niższe nawet 100/70... puls też zwykle w normie między 60-80... jest jednak jedno ale... Po atakach paniki i tętnie skaczącym wtedy nawet do 160-200, lekarka skierowała mnie do kardiologa i ta dała skierowanie na Holter... wyszło na nim w ciągu doby jakieś 156 (nie pamiętam dokładnie) zwolnień serca do 40 w ciągu dnia, w nocy do 38... Nie mam omdleń, jedynie co to ciężką głowę, od czasu do czasu mi się w niej kręci czasem jakby w czole, czasem w potylicy, czasem zdarza mi się zachwianie równowagi, ale te zachwiania równowagi mam chyba od dawna... Mówiąc szczerze na początku ta informacja mnie nie martwiła, ale z czasem zaczęła. Teraz się niepokoję (na szczęście nie mam ataków paniki) ciągle badam sobie puls, zwłaszcza wieczorem. Boje się zasypiać w obawie że coś mi się stanie. Ostatniej nocy kręciło mi się w głowie w czasie leżenia... denerwuję się gdy mam poczucie słabo wyczuwalnego tętna na szyi, albo gdy leżąc na lewym boku go nie słyszę... Paranoja... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Mam podwyższone ciśnienie i niski puls. Wydaje mi się, że organizm sam to reguluje w zależności od potrzeb. Niskociśnieniowcom potrzebny jest stres. Nadciśnieniowcy muszą go unikać. Żeby dostarczyć organom odpowiednią ilość krwi przy niskim tętnie potrzebne jest wysokie ciśnienie. Prawa fizyki są nieubłagane. Zmiana jednego z czynników może zaszkodzić. Przy dobrym samopoczuciu nie przejmuję się ciśnieniem. Radzę regulować stres przez oddech i odpowiedznie myślenie.

Odnośnik do komentarza

Puls 60-80 jest całkowicie normalny, jednak najlepszy jest w okolicach 70. Ale każdy ma inny organizm i tryb życia, więc nie można generalizować. U mnie stwierdzono bradykardię, ale nie była leczona, gdyż tylko czasem mam niskie tętno, a w pozostałe dni jest normalnie i dobrze się czuję - nie będę się więc faszerować lekami, bo będe musiała je już brać do końca życia. Dziś mam puls ok 54-58 i dość kiepsko się czuję, pobolewa mnie serce, ale to może od pogody.

Odnośnik do komentarza

Hej ,nie jestem znawcą zaopatrzonym cetryfikatem jakości magistra ,ale jestem pasjonatem zdrowia. Moge dać kilka rad, ale są to w większości rady oparte na własnym doświadczeniu. Jeśli Twója dieta jest uboga w magnez,potas to nie bój sie suplementować tych rzeczy. Ja jestem sportowcem,biegam ,gram w kosza i suplementacja jest nieodzowną częścią. Wszystko z umiarem, wyjątkami są oczywiście osoby z niewydolnością nerek i innymi chorobami układu moczowego którzy powinni sie skonsultować z lekarzem. Z moich obserwacji potas ma spory wpływ na tętno. Dieta przeciętnego Polaka jest coraz uboższa w makro i mikro elementy. W białym pieczywie coraz mniej magnezu,gdyż ziarno jest przetworzone dlatego warto od czasu do czasu zjeść razowe pieczywo lub np otręby pszenne. Jak dla mnie bez sensu bierze sie leki na cholesterol i te wszystkie margaryny. Zobaczcie jak wielka jest ta kampania antycholesterolowa w reklamach. Czytałem książkę o tym że to jest bujda i że wielkie koncerny po prostu same sponsorują te badania że niby ten cholesterol jest zły. Oczywiście trzeba też walczyć z wagą. Rozumiem ,praca, dzieci itd. ale godzine na ćwiczenia ,raz na 2 dni można znaleźć a wszystkie inne jest wymówką. Co ćwiczyć? osobiście polecam bieganie(tempo truchtu), około godziny, jeśli można to oczywiście im więcej tym lepiej. Dla ludzi z problemami kręgosłupa , polecam rower stacjonarny,można w domu go sobie postawić. Przed komputerem i podczas jazdy oglądać sobie np. ulubiony serial. I żeby nie być tu hipokrytą to pochwale sie że były pewne dni w które potrafiłem przejeździć po 7 godzin i spaliłem 10 kg, w 2 miesiące z 95 na 85kg, przy moim 190wzrostu. Łatwiej schudnąć z wyższej wagi, im mniej kg tym ciężej. Praca nad rzeźbą jest trudna bo potrzebna jest cierpliwość i wyrzeczenia i ograniczenia np cukru. Warto dbać o siebie, bo dbając o siebie dbasz o serce. jeśli ktoś ma jakieś pytania to zapraszam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×