Podwyższony puls i bardzo złe samopoczucie dzień po bieganiu

[Gość Ania890]

Witam! Z bieganiem nigdy nie miałam łatwo(nawet za czasów szkolnych na lekcjavh wfu) a ostatni raz biegałam ponad rok temu - mało i niechętnie. Jednak mimo wszystko chciałam jeszcze spróbować. Przedwczoraj była piękna pogoda a ja potrzebiwałam kilku drobiazgów, więc pomyślałam że przebiegnę się do sklepu. Tak też zrobiłam, pobiegłam będąc na czczo. Po powrocie zjadłam śniadanie(miska płatków z mlekiem) odpoczęłam ok 3 godziny i przebiegłam jeszcze raz, tym razem, z chłopakiem podobną lecz krótszą trasę. Po całym tym wysiłku czułam się świetnie..do następnego poranka. Kiedy wstałam rano bolała mnie głowa, czułam się rozbita, mocno osłabiona, miałam mdłości i podwyższony puls(95-97 a ciśnienie poniżej normy). Po śniadaniu i tabletce przeciwbólowej trochę się poprawiło ale nie wiele. Dzisiaj jest lepiej ale dalej czuję się pijana/rozbita i trochę słaba. Co się ze mną dzieje? Przeforsowałam się(odkegłość którą przebiegłam, z małymi przerwami, wynosi ok 5km) czy może bieganie mi nie służy?

[Gość srebrny]

Witaj. Biegam od trzech lat amatorsko,dla zdrowia. Zaczynałem od zera. Dziś spokojnie przebiegam 6km. Rozumiesz? Trzy lata biegania co drugi dzień. Początkowo biegałem interwałowo (3 min.biegu/2 min.marszu) i powiem Ci,że mózg miałem poobijany,bolało mnie wszystko,łącznie z nerkami. We wszystkim trzeba umiaru. Nie podajesz wieku,wagi, pulsu podczas wyczynu:),prędkości. Masz prawo czuć się,jak byś wpadła pod samochód.

[Gość 444]

Srebrny dobrze gada: na początku nie można biegac non stop, tylko np, minuta bieg, minuta marsz, na zmianę. Organizm musi się przyzwyczaić POWOLI do wysiłku az w końcu dojdzie sie do biegania bez przerwy.Napij się na czczo wody z miodem, łyknij przez kilka dni magneB6. I dbaj o to , by pić odpowiednią ilość płynów.