Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Czy ktoś z was cierpi na nerwicę lękową? Mniewa ataki paniki? Ja już nie wiem, jak mam z tym żyć... Dzień dnia sprawdzam sobie jak bije moje serce, puls mam zwykle wysoki ok. 90-100 w spoczynku rzadko kiedy 80-80pare... W szkole to całkiem tragedia. Tam jest najgorzej. Często uciekam z lekcji, bo tam dostaje ataków paniki. Moje serce szarpie, kopie, kuje, bije bardzo szybko, nieregularnie, dodatkowe skurcze też mam, czasami całą masę pod rząd. Miałam badania ekg, holter, echo serca, niby wszystko jest w porządku, ale wciąż źle się czuję. Mam 17 lat a boję się, że niedługo umrę na serce. Nie potrafię normalnie żyć. Czasami całymi dniami leżę w łóżku, bo boję się wyjść. Kiedyś byłam bardzo pogodną, szczęśliwą dziewczyną, a ta choroba zmieniła mnie w kogoś kto nieustannie boi się o swoje życie i zdrowie. Jak sobie z tym radzicie? Chodzę na psychoterapię, ale wciąż miewam te napady kołatania, duszności, zatyka mnie, nie mogę oddychać, kręci się w głowie, jest mi niedobrze, serce wali mi jak oszalałe puls nawet 150 na minutę... do tego te dodatkowe skurcze, czasami pojedyncze bez żadnej przyczyny, a często jeden pod rząd. Serce mi się zatrzymuje, potem bije nagle mocniej. Nie wiem już, co robić, boję się, że dostanę migotania przedsionków i umrę... :( często podczas wysiłku też występują u mnie dodatkowe skurcze, boję się cokolwiek zrobić... W szkole po prostu wariuję, mam ochotę się stamtąd wydostać jak najszybciej, zwykle jak wracam do domu to się uspakajam jest lepiej, ale ciagle jestem strasznie znerwicowana, często mam dreszcze, trzęsę się... Non stop zastanawiam się dlaczego tylko ja tak mam, inni nie.... CO ROBIĆ ?!

Odnośnik do komentarza

PAULKINO17 jesteś bardzo młodą osobą i nie powinnaś się tak męczyć. Musisz sobie tłumaczyć, że miałaś wykonane wszystkie badania u kardiologa, echo serca i jest Twoje serce zdrowe, holtera i nic nie pisałaś żeby wyszły z niego jakieś straszne arytmie, czyli ich nie ma w jakiś wielkich ilościach czy zagrażające Twojemu życiu. Ja od paru lat mam arytmię serca, złożoną, dodatkowe skurcze sa u mnie w tysiącach każdego dnia (wynik z holtera) wszystkie skurcze czuję jako potykania, przytykania, przyśpieszania nie inaczej niż Ty. Nawet zupełnie zdrowi ludzie mogą mieć skurcze dod. Gdyby było coś z Twoim sercem to kardiolog nie wypuściłby Ciebie z gabinetu bez pomocy, musisz sobie to wytłumaczyć. Czytaj swoje wyniki, że jest tam wszystko dobrze, że serduszko masz zdrowe i nie umrzesz na nie, przynajmniej nie teraz, co będzie za paręnaście lat nikt nie wie. Pewnie głównym Twoim problemem jest nerwica lękowa a że boisz się o serce to skupiło się to właśnie w tym miejscu. Dlaczego boisz się szkoły? piszesz, że tam masz lęki ale dojdź dlaczego masz lęki w szkole, musi być jakiś powód tego stanu. Spokojnie podejdź do tej sprawy, jest tu na forum tysiące ludzi z arytmiami i wszyscy żyjemy, raz lepiej raz gorzej ale nic się nikomu nie stało. Poczytaj sobie fora o dodatkowych skurczach i zobaczysz jak sobie ludzie z tym radzą, inni nie radzą, ale może w jakiś sposób Cię to uspokoi. Może popij sobie jakąś herbatę z melisy na uspokojenie, łykaj magnez nie zaszkodzi a czasami pomaga na skurcze. Musisz sobie tłumaczyć, że nic się złego nie dzieje, że to tylko nerwy a przy nerwach zawsze serce bije szybciej ze strachu i może bić nierówno. Jak masz jakieś pytania zadawaj w miarę możliwości zawsze ktoś odpowie i głowa do góry.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×