Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Mrowienie podczas leżenia na boku


Gość mm86

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim. Szukam pomocy, nie bardzo wiedziałam gdzie napisać a że poruszane są na tym forum różne problemy kardiologiczne stwierdziłam, że spróbuję opowiedzieć o problemie - może ktoś mi coś doradzi. Około 3 miesięcy temu nocowałam u swojej siostry, która dała mi do spania swoje dość obcisłe spodenki (jestem o wiele szersza w biodrach od siostry + mam boczki ;)) i w środku nocy obudziło mnie szczypanie po prawej stronie biodra. Zapaliłam lampkę i okazało się, że w trakcie snu spodenki ułożyły się w taki sposób iż własnie z tej prawej strony strasznie weszły mi w skórę, wbiły mi się w nią. Poluzowałam gumkę no i poszłam spac dalej. Od tamtej pory niekiedy odczuwam mrowienie po tej prawej stronie, nie mogę na niej leżeć ponieważ takie jakby prądy, jakby ktoś mnie tam łaskotał. Po dłuższym czasie leżenia na tym biodrze budzi mnie szczypanie i to dośc silne, które ustępuje po jakis 15 sekundach od chwili gdy się obrócę na drugi bok. Wtedy znów czuję mrowienie. Nieraz odczuwam jakbym miała pogorszone czucie na tym kawałku skóry, chciałam stosować jakieś maści na to ale jestem w ciąży i boję się cokolwiek na to brać. Dodam iż w tym miejscu widać jedynie żyłkę (nie widać mi żyłek na biodrach, jedynie tą jedną) i jest koloru takiego hmm.. ciemnego. Jeden lekarz nawet na to nie spojrzał powiedział mi jedynie, że gdyby coś dzialo się z żyłą to skóra byłaby zaczerwieniona, byłyby jakieś zmiany na skórze i że to na pewno przejdzie, niestety to nie przechodzi a wręcz przeciwnie - boli i denerwuje coraz bardziej gdyz budzę się przez to czasem i 20 razy w nocy. Nie wiem do kogo z tym iść, tn pierwszy lekarz mnie wyśmiał a dla mnie to na prawdę stanowi problem no i boję się, co się mogło tam zadziać. Może ktoś będzie miał jakieś pomysły? Ta żyłka nie wychodzi mi spod skóry, jest jedynie bardzo widoczna. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś mi pomoże :(

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×