Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niezdiagnozowany częstoskurcz napadowy nadkomorowy a śmierć


dominator1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, nigdy nie byłem u lekarza ale wszystkie objawy w 100% pasują do tego co ja mam od 10 lat czyli częstoskurcz napadowy nadkomorowy. Dziś ataki zdarzają się rzadko i bardzo krótko . Ostatni długi atak wystąpił z 1,5 roku temu który trwał z ponad 30 minut i był po wysiłku fizycznym ( granie w piłkę ) Przeanalizowałem wszystkie długie ataki, i doszedłem do wniosku, że długie ataki są zawsze bo mocnym wysiłku fizycznym. Od tamtego czasu staram się nie męczyć , tzn spacer czy rower, czy wejście na 4 piętro to nie problem, chodzi tu bardziej o długotrwały wysiłek. Ataki u mnie biorą się tez od takich głębokich wdechów i tego też staram się unikać co przy wysiłku fizycznym jest ciężkie do uniknięcia. Dziś ataki są sporadyczne i kilku sekundowe. Jednak często ( parę razy w tygodniu) mam takie 2,3 nieregularne mocne uderzenia serca i one mnie martwią bo zdarzają się podczas snu czy normalnego siedzenia.... Nie mam na to żadnego wpływu. Mam kilka pytań , przede wszystkim czy częstoskurcz napadowy nadkomorowy może spowodować śmierć? Bo tego boję się najbardziej, a opinie są rożne, jedni piszą , że na to się nie umiera, inni znów, że tak. Poza tą dolegliwością mam prawdopodobnie nerwicę , więc nie straszcie bo w padnę w panikę :) Chcę się za to wziąć , iść do lekarza , zrobić badania ale jak czytam większość osób chyba z tego się nie wyleczyła, a ablacja nie jest 100% skuteczna, tym bardziej brak mi chęci chodzić do lekarza. Żyje z tym już 10 lat

Odnośnik do komentarza

Witam, widzę, że Pan sam sobie zdiagnozował chorobę, nie sądzę żeby to było rozsądne chyba, ze posiada Pan stosowne wykształcenie by móc samemu sobie stawiać diagnozy. Jedyne, co mogę doradzić to w trybie natychmiastowym udać się do lekarza. Skąd Pan wie, że to akurat częstoskurcz napadowy nadkomorowy? A moze to częstoskurcz komorowy, a może zwykła tachykardia zatokowa? a może migotanie przedsionków?Ludzie miesiacami biegają na EKG, by móc uchwycić męczące ich duszności i kołatania i zdiagnozować wreszcie objawy, a Pan bez podstawowych badań już wie na co choruje...A ta prawdopodobna nerwica, to rozumiem , że też wyssana z palca? Dla własnego dobra proponuję pojawić się u lekarza.

Odnośnik do komentarza

Napisałem przecież, że mam zamiar iść. Dlaczego uważam, że mam Częstoskurcz napadowy? Czytałem i objawy pasują ,ale oczywiście na 100% pewien być nie mogę . Ataki dostaje podczas zmęczenia, podczas nagłych ruchów lub głębokich wdechów. Serce biję bardzo szybko po czym po jakimś czasie naglę wchodzi na właściwy rytm. Nigdy nie jest tak, że powoli zaczyna zwalniać, zawsze nagle przyśpiesza i naglę przestaje szybko bić. Tak jak u osób którzy mają zdiagnozowany częstoskurcz , podczas ataków pomaga pozycja na kucaka lub przysiad. Dlatego też uważam , że mam częstoskurcz napadowy , oczywiście mam zamiar iść do lekarza . Ale czy może mi Pan odpowiedzieć na zadane pytanie ? :)

Odnośnik do komentarza

DOMINATOR, jeśli rzeczywiście to jest napadowy częstoskurcz nadkomorowy to nie jest on śmiertelny, zakładając że poza tym masz organicznie zdrowe serce. choć jeśli trwa on latami, pojawia się często, są omdlenia i inne ciężkie objawy to stwarza on zagrożenie dla zdrowia, dlatego należy go leczyć. najlepiej dokładnie wypytać o wszystko lekarza i dobrze to zdiagnozować (np Holterem). Ja żyłam 20 lat z częstoskurczem nadk. nawrot. (typ AVNRT; są różne rodzaje nadkomorowych częstoskurczów napadowych). 1,5 roku temu poddałam się ablacji i częstoskurcz na razie nie wrócił. wiem, że może się odnowić po latach, ale póki co z ulgą przyjmuję te kilkanaście miesięcy bez tych sensacji.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×