Wysokie ciśnienie po anginie

[Gość Piotr90]

Zanim przedstawię, jak się obecnie czuję, to chciałbym opisać, co się działo wcześniej. Jakoś na przełomie października/listopada miałem problemy z kaszlem. Był dość ostry (nie wiem czy suchy, czy mokry) i co dziwne poza kaszlem nic mi nie dolegało. Brak kataru, brak gorączki. Nic. Poszedłem do lekarza, dostałem antybiotyk, kobieta tylko stwierdziła, że mam czerwone gardło i tyle. Po antybiotyku kaszel oczywiście ustał. Następnie w grudniu zachorowałem na anginę. Udałem się znów do lekarza, dostałem antybiotyk (Amoclan), który mi z jednej strony pomógł, a z drugiej zaszkodził. Dokładnie w 2 dzień świąt trafiłem do lekarza z bólem brzucha i biegunką. Lekarz wykluczył zapalenie jelit. Przepisał coś na biegunki, do tego dał Nospę Fotre i Dicoflor 60. Nakazał też dietę gotowaną, do której nie do końca się stosowałem (nie miałem możliwości). Podczas badania zmierzył ciśnienie i stwierdził, że jest zbyt wysokie. Uznał jednak, że może tu działać *syndrom białego fartucha*. Stwierdził, że dostałem zbyt słaby probiotyk i mam jelita wypłukane z bakterii. Po zastosowaniu kuracji dolegliwości ustały. Jakoś tydzień temu postanowiłem zmierzyć sobie ciśnienie i wyszło mi 149/87. Kolejne dni i dalej ciśnieni wyższe niż powinno. Najniższe jakie zanotowałem to 145/85. Dziś miałem 155/89. Muszę powiedzieć, że nigdy nie miałem problemów z ciśnieniem. Dość regularnie oddaję krew. Po jej oddaniu nie musiałem jakoś dłużej odpoczywać, nie miałem zawrotów, ani innych problemów, które mogą się pojawić wraz z oddaniem krwi. Prowadziłem też dość aktywny tryb życia (granie w piłkę nożną, jazda rowerem, spacery). Dlatego właśnie informacja o ciśnieniu była dla mnie lekkim szokiem. Nie czuję się jakoś gorzej niż zwykle. U lekarza nie byłem jeszcze (nie bardzo mam czas). Pytanie, czy powinienem się udać do lekarza? Jeśli tak, to ma być to lekarz 1 kontaktu, czy można od razu do specjalisty (bez skierowania)? Czy mam się czego obawiać i czy takie ciśnienie jest w stanie samo zejść do normalnego poziomu?

[Gość 444]

A nie naduzywasz coli,czy kawy i nie pijesz napojów energetycznych/? Najpierw KUp sobie preparat z jemioły i wypróbuj czy bedzie ci obniżał ciśnienie.

[Gość 444]

Przepisuję z książki zielarskiej skład mieszanki obnizajacej cisnienie:---1.]ziele jemioły 100g,---2.]ziele serdecznika 50g, --3.]liść ruty50g, --4.]kwiatostan głogu 50g, --5.]koszyczek rumianku 50g.---Zioła dokładnie wymieszać.Trzymać w papierowej torbieZaparzać łyżeczke w szklance wrzątku przez pół godziny.Przecedzić .Pić 3 x dziennie po jedzeniu. Mam dobre ciśnienie, nie wypróbowałam na sobie ,ale --jeśli chcesz---, to sprawdź czy obnizy,sam sobie zrób te mieszanke z ziół kupionych w sklepie zielarskim.

[Gość Piotr90]

Colę pijam myślę nie mniej nie więcej niż normalni ludzie. Kawy nie piję w ogóle, to samo tyczy się energetyków. Wypróbuję tą miksturę i dam znać, jakie są efekty.