Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość Bianka2

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak mam zacząć m.ój temat aby zostać zrozumianą ale postaram się w najprostszy sposób opisać moje dolegliwości Otóz 18 lat temu dopadła mnie silna nerwica uderzyła z całą swoją siłą , po róznych konsultacjach lekarskich sama trafiłam do psychiatry bo nie widziałm juz innego wyjścia i to chyba był mój błą zmieniałm lekarzy a oni zmieniali leki bo nic na mnie działało , z tego co brałam to Realaniu Tranxene Cloranxen Cipriamil Oxezepam Anafranil Ludiomil Aurex Miazepam Sedam i inne których juz nie pamietam przeszał piekło leczenia i uzaleznienia moje dolegiwości jakie wtedy wystepowały to Bardzo silne dodatkowe skurcze serca , ciągłe kołatania , szybki puls , Zawroty głowy mdłości wymioty silne bóle kończyć górnych dolnych bóle kregosłupa sztywnośc karku szumy uszne głuchość n dretwienia twarzy wraz z całą połowa jedenej części ciała raz prawej raz lewej potworny lęk ciagle musiał ktos z emna zsotawać w domu obawa że zrobie sobie lub bliskim krzywde strach przed śmiercia niemozność wyjścia z domu lek za lękiem jeden gonił drugi Tak meczyłam sie kilka lat w sumie 7 biorąc leki psychotropowe chodząc na terapie , skozystałam równiez z pomocy egzorcystów i to oni ich modlitwa postawiła mnie na nogi . Urodziłam dziecko i funckcjonowłam w miare ale nasilił sie moje zwroty tak że nie mogłam chodzić nawet po domu ani leżec do wszystko wirowąło jakbym jechała na karuzeli Dostałam skieropwanie na badania wyszło po kilku diagnozach że mam ogromne zmiany w szyjnym kregosłupie go tego ucisk na rdzeń kręgowy i korzenie nerwowoe do tego zaburzone przepływy w tętnicach kregowych . Uczęśzczam na rechabilitację , ale zawroty trwaja nadal żadne leki nie pomagaja teraz biorę Vicebrol forte jest troche lepiej ale od pewnego czasu czuje ciągle jakby coś mi chodziło w prawym uchu tam głęboko w środku , pogorszył mi sie wzrok . Na dodatkowe skurcze z którymi nie mogłam sobie poradzic brałam Opacorden po nim dostałm chaszimoto i niedoczynnośc tarczycy ktróa teraz musze leczyc a skurcze i tak są . Po wielu latach w miare normalnego funkcjonowania bo sama wychodze , zostaje w domu i wole sama byc zw domu Jeżdże samochodem wykonuje wszystkie swoje obowiążki ale nie ma dnia i nie było żeby cos mnie nie bolało codziennie zmagam sie z bólem I tu chcę was prosić drodzy czytelnicy o pomoc co sie ze mna dzije mam potworny ból ramion rąk , nóg łydek bioder kregosłupa boli mnie dosłownie wszystko od konca grudnia . Kłade sie spać zmęczona na maxa i wstaje po 10 godzinach snu zmęczona na maxa do tego ciągle czuje senność a jak sie w południe położe to nie moge zasnąć a powieki mam tak ciężkie że nie moge ich utrzymać codziennie bolą mnbie oczy . I najgorsze że w prawym boku od tyłu do pleców jest potworny ból który promieniuje do dołu brzucha i nawet czasami do kolana ale najgorzej jest w pachwinie czuje jakby mi ja rozrywało taka pełnośc .Codziennie boli mnie głowa . Nie wiem jak to okreslić czuje się jakbym była po jakimś mega maratonie albo jakbym pracował na kopalni i codziennie przezucała kilka ton . Jesli jest ktoś kto wie lub ma jakies przypuszczenia lub pomysł proszę o pomoc ja juz jestem całkowicie załamana tym co sie dzieje . Jakie mam zrobic badania by cos wniosły do diagnozy . Pozdrawiam wszytskich i prosze piszcie

Odnośnik do komentarza

Droga Pani Bianko, Pani wielowątkowy list opisuje wiele różnych dolegliwości i zdiagnozowanych już nieprawidłowości dotyczących wielu różnych narządów i układów. Wydaje się, że dosyć istotne są zmiany w szyjnym kregosłupie z uciskiem na rdzeń kręgowy i korzenie nerwowe. Dodatkowym problemem są zaburzone przepływy w tętnicach kręgowych. Niepokojące jest pogorszenie się wzroku. Może warto udać się na konsultację neurochirurgiczną, żeby ustalić, czy zmiany w kręgosłupie szyjnym z uciskiem na rdzeń kręgowy nie wymagają operacji kręgosłupa? Trzeba też wyjaśnić, czy nieprawidlowe przepływy w tętnicach kręgowych są spowodowane zwężeniami i czy interwencja chirurgiczna na tych naczyniowego nie jest konieczna? To też można omówić z neurochirurgiem. Nie wiemy, czy uzależnienie od lekow uspokajających i nasennych trwa nadal i czy nadal je Pani zażywa? Jeżeli tak, to może tłumaczyć senność w ciągu dnia, chociaż może być ona zależna od niedoczynności tarczycy. Czy TSH jest obecnie w normie?

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie pana i dziękuję , za to że zechciał sie Pan zapoznać z moją wypowiedzią i udzielił paru wskazówek , wprawdzie wolała bym pisać na priv ale wiem , że tego nie moge od Pana wymagać . Napewno Pana czas jest bardzo cenny . Jesli chodzi o wzrok to mama urodziła mnie przez poród kleszczowy i własnie przy tym porodzie lekarze uszkodzili mi oko od urodzenia widziłam bardzo słabiutko na lewe oko a teraz ze wzgledu na wiek wzrok zaczyna sie pogarszac i drugie oko coraz słabasze to chyba powoduje te moje problemy . Nie znalazłam do tej pory lekarza który potrafił by mi dobrac okulary ze względu na zbyt duża róznice pomiędzy oczami . Jesli chodzi o leki to od 11 lat nie miałm w buzi tabletki psychotropowej , zyje w miare normalnie ale czasami są dni kioedy szczególnie moje dolegliwości sie nasilaja tzn - dodatkowe skurcze serca na które biore Biosotal [ miałam badania ekg , Holter , wysyłkowe i w badaniach wyszło dodatkowe skurcze serca komorowe i nadkomorowe ale z wynikiem byłam u kilku kardiologów i każdy stwirdził że nic mi nie zagraża ze strony serca . lecz mnie te skurcze srasznie przeszkadzałay w codziennym funkcjonowaniu i sama prosiłam o beta bloker najpierw miałam Propranolol , Rytmonorm , Opacorden < bisokard i najlepiej dział na mnie biosotal chociaz całkowicie nie zlikfidował tych skurczy . Jesli chodzi o szyjny to miałam robiony rezonans głowy i rezonans kregosłupa szyjnego i opis był bardzo obszerny byłam z wynikami u neurochirurga bardzo sławnego na śląsku dr Pieniążka i ten oto doktor stwierdził że nie ma tu nic do operacji zaqleciła dobrego neurologa . Neurolog skierował włsnie na badanie przepływów w wynikach ktróych wyszło że nie mam zwężen czy zmian miazdzycowych tylko zmiany uciskowe . Często dretwiała mi polowa ciła zaczynało sie zawsze od twarzy a pózniej to mrowienie przechodzi ło na cąła połowe ciała . Nikt nie potrafiła mi w tej kwesti pomóc ale czytajac duzo w necie kupiłam sobie wytaminy B Complex i zaczęłam regularnie zazywać mrowienia ustały ale jak dłuzszy czas nie zazywam tych witamin znów to wraca nie wiem z czym to jest związane . Jedyna pomoc na móje dolegliwości szyjne to rechabilitacja i staram sie z niej kożystać oraz leki zmniejszajace zawroty. Jesli chodzi o tarczycę to mam niedoczynność pół roku temu wyniki były w normie teraz zamierzam powtórzyć badania zazywam Euthyrox w dawce 25 mg . bardzo mnie niepokoi ten ból z prawej strony brzucha promieniujący od pleców do pachwiny lekarz stwierdził że to zapalenie korzonków nerwowych ale mnie jakos ta diagnoza nie przekonuje bo dlaczego boli brzuch ??????????? Jak juz pisałam obecnie nie zazywam żadnych leków psychotropowych i nie chce o takich wogóle słyszeć a moje obecne dolegliwości zmienne to znaczy jakis czas boli to za jakis z nów to . - dodatkow eskurcze secrca niekiedy tak silne że wybudzaja m,nie ze snu - ból brzucha , biegunki mdłości ciągła senność , - sztywość kręgosłupa , zawroty głowy wrażenie kołysania , ściągania w jkedna stronę bóle mięśniowe - częste bóle głowy Są i inne ale nauczyłam juz sie z nimi zyć najgorsze jest jak serce mi kołacze a do tego zaczyna mi dretwiec lewa reka i pojawia się ból w klatce i czasami takie bulgotanie pod lewym żebrem wtedy zaczyna mnie ogarniac strach . Przepraszam za tak długą wypowiedż ale chciałm jak najdokładniej wyjaśnić mój przypadek bardzo była bym wdzięczna za Pana opinię i wskazówki jak to wszystko poukładać , żeby zyć , żeby poczuć radość życia , cieszyc sie każdym kolejnym dniem . zapomnieć o przeszłości . Pozdrawiam i dziekuję

Odnośnik do komentarza

Ponownie witam Panią Biankę, Nie wszystkie zaburzenia rytmu serca wymagają leczenia. Co więcej, niekiedy wprowadzone leczenie może spowodować nowe problemy zdrowotne, których wcześniej nie było. W Pani przypadku, skoro ma Pani już potwierdzoną nieprawidłową funkcję tarczycy, leczenie Opacordenem (Cordarone) nie jest wskazane. Zresztą już Pani tego leku nie zażywa. Swoją drogą trzeba okresowo badać TSH, żeby wiedzieć, czy dawka Euthyroxu jest właściwa? Czytam, że niedługo będzie Pani miała oznaczone TSH. Sotalol jest stosowany w zaburzeniach rytmu, jednakże nie można zrozumieć, jak to się dzieje, że go Pani zażywa, skoro kilku kardiologów ustaliło, że nie ma wskazań do jego stosowania? Być może stosuje Pani sotalol tylko w razie odczuwalnych zaburzeń rytmu, a jeżeli ich Pani nie odczuwa, to wtedy nie bierze Pani tego leku. Rzeczywiście, dramatyczne wspomnienia z dzieciństwa, znane raczej z opowiadań rodziny, niż z własnych przeżyć, upośledzenie wzroku i inne ograniczenia w Pani sprawności, mogą wpływać na to, że ma Pani trudności w odczuwaniu radości życia. Cieszę się, że nie zaniedbuje Pani rehabilitacji. Mam nadzieję, że chodzi Pani bez przeszkód. Proszę starać się jak najwięcej spotykać i rozmawiać z żywymi ludźmi, a nie tylko porozumiewać się z nimi w internecie. Jeżeli może Pani chodzić, to proponuję robić to codziennie po pół godziny. Oczywiście opieka dobrego neurologa jest Pani potrzebna. Gratulacje z powodu nie brania leków uspokajających i nasennych. Niektórzy ludzie tak silnie się od tych środków uzależniają, że ich odstawienie staje się niemal niemożliwe.

Odnośnik do komentarza

Witam... Niestety ból kręgosłupa daje objawy, które odczuwa *przód* naszego ciała... może warto zrobić rezonans kręgosłupa...całęgo... ale pokusiłabym się też o USG jamy brzusznej...żeby wykluczyć jakieś inne przyczyny... pozdrawiam i dużo zdrówka...p.s. przychodzi mi na myśl jeszcze zrobienie badań kału na pasożyty, lamblie, gliste ludzką i chyba nazywa się to ASO na paciorkowca w organiźmie..to straszne świństwa są i dają podobne objawy..albo gastrolog i refuks żołądkowy... :****

Odnośnik do komentarza

No niestety muszę się wtrącić , czytam i przecieram oczy co Bianka napisała , myślałam ,że Pana Doktora ominie ta przykrość . Ta Pani tak ze wszystkimi postępuje jak Jej ktoś nie odpowie tak jakby chciała* usłyszeć * a * usłyszała* prawdę , która zawsze boli . Ja też byłam koleżanką z forum dla Niej dobrą dopóki nie napisałam prawdy na temat Jej stanu zdrowia i czar prysł a moja osoba została bardzo zle potraktowana ale nic dalej jestem i jak mogę to czasami odpisuje na posty jeżeli uważam ,że coś na dany temat wiem. A tak to jestem bardzo wdzięczna forum* kardiolo * , że Pan Doktor jest tu z nami bo już chciałam * uciekać* a dzięki Panu zostałam . Jeszcze raz dziękuję Panu ,że jesteś z nami. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Szanowny Panie doktorze dla wyjasnienia nie mam zamiaru Pana ani nikogo obrażać i bardzo jestem Panu wdzieczna za odpowiedż na mój apel o pomoc . Zrobiłam badania i chciałam Pana zapytac o jeszcze jedna kwestię ale mój post brzmiał jak zakładałm nowy wątek Wszystko mnie boli Pomocy ! . Nastepnego dnia po pana odpowiedzi zniknął i juz go nie mogłam znależść a ktoś go zmienił na wątek o innym tytule Ból ramion i kręgosłupa, zmęczenie oraz sennosć o czym nie miłam pojęcia . Zaistniało nieporozumienie , które pewne osoby zinerpretowały na swój sposób . Szkoda słow myslałam , że to forum jest po to aby sobie wzajemnie pomagać a nie szkodzić . Wyrazy szacunku dla Pana pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Bianka to jest twój temat http://forum.kardiolo.pl/temat15124.htm ale widzę ze chyba go znalazłaś .Na drugi raz wpisz w wyszukiwarkę forum swój nick znajdziesz szybciej temat .Swoją drogą nie rozumiem po co admin zmienia nazwy tematów .Ktoś kto chce do niego wrócić po tygodniach czy miesiącach czy nawet jak się okazuje dniach nie ma na to szans .Forum istnieje dzięki użytkownikom którzy czytają reklamy .....a widzę że robi wszystko żeby tych użytkowników stracić .Wpis pana Doktora jest porażający .............każdemu przydałby się żywy lekarz więc po co forum ?

Odnośnik do komentarza

Dziekuję ci Aniu ja juz sie przyzwyczailam do takiego traktowania , cieszyłam sie że wreszcie ktos odpisał i to jeszcze taki zankomity ekspert , zrobiłam badania i chciałam napisac co w nich wyszło dla swojej wiedzy i innych uzytkowników . Mysle że zawsze zanjdzie sie ktos z podobnymi problemami i szuka wtedy pomocy i zawsze może skozystac z takich wypowiedzi a tu nagle wątek znknął . Nie wiedziałam że mogę go znależć w wyszukiwarce ale coś mnie natchneło żeby tak zrobić no i znalazłam . Grzecznie odpisałam wyjasniłam ale troszke z apózno bo już opinia poszła poszła w świat jak to sie mówi . troszkę mi przykro , że w taki sposób odpisał mi lekarz , czuje sie jak jakas sklerotyczka . No cóz ale i tak bywa trzeba byc gotowym na kazdą wypowiedż .

Odnośnik do komentarza

Bianka myślę ze doktor nie miał na myśli sklerozy tylko to że wciąż będziesz szukac wątku bo zmieniono jego nazwę .Napisz tu wyniki na pewno zajrzy skoro jest ekspertem .Albo nappisz wyniki w nowym ,przecież tam może je zinterpretować .Nie ma tu zakazów czy jednostek chorobowych które wymagają większej albo mniejszej uwagi ze strony eksperta .Mary10 ,nie nie zabrał mi pracy bo ja tu nie pracuje i nie mam żadnych profitów z reklam .Wchodze tu w swoim wolnym ,niczym nie zmąconym czasie .A tobie na pewno nie śmiałabym radzić w niczym .Bałabym się .

Odnośnik do komentarza

A ja z kolei zauważyłam też pewną prawidłowość .Jak Ciebie nie ma to jest spokój i nikt nikogo nie obraża ani nie ma kłótni ,na wątku o nerwicy pisał chłopaka bodajże o nicku ocochodzi i żadna z was mu nie odpisała chociaż napisał bardzo długi post ,jesteście zajęte jakimiś animozjami tak bardzo ze nie zauważacie wołania o pomoc .Nie nie jestem wolontariuszką i nie mam dobrego serca ale przynajmniej nie mam w zwyczaju nikogo poniżać i obrażać ,Traktujesz to forum jako miejsce wyładowywania swoich frustracji a ze dawno nie było dymu ,pierwszy lepszy post Bianki staje się twoim celem ,przecież nie pisała do ciebie to po co się wtrącasz ,niech z ekspertem wyjasni co ma do wyjaśnienia i koniec .

Odnośnik do komentarza

Przepraszam , czegoś tu nie rozumiem , może Ty nie moje posty czytasz? Napisz mi proszę w jakim poście ja obraziłam Biankę , no napisz . Czekam A dlaczego Ty nie odpowiedziałaś na post tego chłopaka skoro go czytałaś bo co , był za mało interesujący a Bianki tak bo ja napisałam . Zastanów się nad sobie , jakbyś nie chciała prowokować tobyś tu nie napisała pod moim adresem.

Odnośnik do komentarza

Droga Aniu , jesli mogę cos wtrącic to proszę nie wdawaj się w dyskusję z mary czyli Zdrową , uchroń Boże przed tą kobietą , ja przez nią to zrezygnowałam z pisania tu na forach . Ta osoba znajdzie to naprawdę ma jakies diabelskie moce znajdzie człowieka na kazdym forum i na kazdym tak namąci i ublizy ludziom że az strach ponownie pisać . Sama widzisz po bardzo długim czasie napisałm nowy watek żeby pare spraw wyjaśnić no i od razu pomijajac wypowiedż eksperta znalazła się mary nasza kochana Zdrowa wszystko doskonale wiedząca w kazdym temacie i zaczyna się przepychanaka . I coraz trudniej bo znalazął sobie juz sojusznoczkę . Ale swój swojego zawsze zajdzie . OJ przeszałam z nią swoje i nie tylko ja . Kiedys przeglądąłm fora rózne tematy i bardzo często na nia sie natknęłam . Ale widocznie nie ma co robić i tak skacze po forach i dla zabicia czasu wszczyna awantury . Znam to to jest taki typ człowieka który w zgodzie flaczeje opda z sił a karmi się i czerpie energię z kłótni . Już nie będę pisac moich wyników ze względu na nią nie dam jej tej satysfakcji , żeby mogła sie cieszyć z mojej choroby .

Odnośnik do komentarza

No jaka Ty bystra Bianka , a swojego wątku nie mogłaś znależć , wiedzę trzeba wykorzystywać odpowiednio , to też jest sztuką. Ciesze się ,że czytasz moje posty Bianka , nie pisze na marne ale ostatnio to za dużo nie pisze i to roboty masz mniej z czytaniem chyba ,że stare posty czytasz. A co Ty robisz z nudów , czytasz forum i szukasz moje posty , fajne zajęcie.

Odnośnik do komentarza

Bianka ja już tu piszę kilka lat i znam te zagrywki ,to tzw,wampir energetyczny lub po nowemu troll ,nie ma co robić to szuka tylko pretekstu do kłótni i zamieszek i się tym karmi ,pewnie psychiatra nazwałby to inaczej i prawidłowo .Wiele razy byłam tu świadkiem kłotni jakie są wywoływane przy byle okazji .Nie zwracaj na to uwagi tylko opisz swój przypadek i wyniki ,to nie jest prywatne forum a kto nie potrzebuje porad niech spada bo wchodzić tu i wywoływać awantury i się tym karmić to jest po prostu chore A co do cieszenia się z chorób to jest na swiecie coś co nazywane jest karmą ,a karma zawsze wraca ,tak więc cieszyć się z czyiś chorób co najmniej nie wypada bo zachoruje się jeszcze gorzej .

Odnośnik do komentarza

Ania , a kto tu sie cieszy z chorób , to jest WASZ CHORY WYTWÓR WYOBRAZNI Twój I Bianki . No to ta karma pierwsza wroci do Bianki , przeczytaj Jej posty . Ma to jak w banku. Ty jesteś aniołem i dlatego nic Cię nie spotka. Ania , Twoja hipokryzja nie zna granic w każdym watku jak chcesz to piszesz , np. Kamea odpowiedziałaś a tam też nie piszesz * na co dzień * . Niedawno ostrzegałaś ludzi z forum przed Bianką bo zdradziła * tajemnicę * prywatnej korespondencji z inną Kolezanką , która też cos niedobrego napisała. Kazdy ma prawo pisac , i ja też , to nie jest prywatne forum nikogo z nas . Piszcie ile chcecie mnie to nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×