Zmęczenie i duszności przy arytmii serca

[Gość Aurorka]

Witam. Mam 16 lat i ok 8 lat temu została wykryta u mnie arytmia. Miałam lekko przyśpieszone bicie serca, jednak nie leczyłam się, gdyż nie było takiej potrzeby. Od około półtora roku czuję się ogólnie osłabiona, długo śpię nawet w dzień, czasem jestem niemalże otumaniona, nic mi się nie chce. Dodam, że właśnie 1,5 roku temu zaczęłam trenować koszykówkę. Kilka miesięcy temu zostałam skierowana do endokrynologa właśnie z powodu osłabienia. Pan doktor zbadał mnie i skierował do kardiologa gdyż nie spodobało mu się moje bicie serca. Wyniki badań hormonów tarczycy okazały się być w normie. Poszłam do kardiologa, wyniki ekg jednoznacznie wskazywały na dużą bradykardię (wcześniej miałam tachykardię) zostałam skierowana do szpitala, jednakże wyniki holtera, echa serca, ekg i innych badań również były w normie, więc nie dostałam żadnych leków. Od tamtego czasu czuję się tylko czasami lekko słaba prawie już nie sypiam w dzień, jednakże od 2-3 dni czuję się nadal rozbita, łatwo się męczę, wciąż jestem senna w dzień, w nocy śpię 12 godzin. Miewam łagodne duszności, kiedy szybko wejdę po schodach na I piętro czuję się jak po wysiłku. Nie wiem czy to normalne. Mój oddech jest tak jakby ciężki, muszę brać głębokie wdechy. Oprócz tego nie mam raczej problemów z oddychaniem takich jak ucisk w klatce piersiowej czy ból albo świszczący oddech, nie miałam nigdy astmy. Za 2 miesiące mam kontrolę u kardiologa i nie wiem się czy powinnam powiedzieć mu o tych objawach, czy po prostu mi się wydaje i są one normalne. Nie chcę bowiem wyjść na jakąś hipochondryczkę, a jak na razie duszności są raczej łagodne i nie utrudniają mi codziennego funkcjonowania, gorzej ze zmęczeniem. Czy Waszym zdaniem powinnam to zignorować?

[kardiolog Marek Kośmicki]

Droga Pani Aurorko, Rzeczywiście, zbyt wolna czynność serca, bradykardia, może być przyczyną zmniejszenia tolerancji wysiłku, czyli łatwiejszego męczenia się, przy wysiłkach, które poprzednio Panią nie męczyły. Jakie ma Pani ciśnienie tętnicze? Czy nie jest za niskie? A może jest za wysokie? Warto mierzyć sobie często nie tylko tętno, ale również ciśnienie tętnicze i zapisywać uzyskane wyniki. Oczywiście, trzeba o tym wszystkim powiedzieć kardiologowi. Można też mierzyć sobie temperaturę ciała - czy nie ma stanów podgorączkowych lub gorączek? No, i warto zaobserwować, czy dolegliwości nie są przypadkiem związane są z miesiączkami i czy miesiączki są prawidłowe?

[stokrotka331]

Szanowny panie doktorze!Lecze sie u kardiologa od wielu lat,mam 46 lat i moj kardiolog nawet mnie nie slucha jak mu mowie ze po lekach od niego bylo gorzej,nawet mnie ostatnio tj.latem ub.roku nie zbadal.Jak porozumiec sie z takim lekarzem ktorego nie obchodzi co ja mowie?Gdy mialam 16 lat wykryto mi szmery w sercu,arytmie i nadcisnienie.Jestem na lekach ale mam silne bole wiencowe ,wizyte u lekarza za 5 m-cy i pytam - co dalej?Mamtez stwierdzona wiencowke,a te bole sa uciazliwe.

[Gość PANTALON]

To jest bardzo ważne pytanie, co w sytuacji gdy kardiolog nas nie słucha tylko ślepo patrzy w zapis ekg? Ja od kardiologa dostałem nebispes (skurcze komorowe i nadkomorowe pojedyncze), po którym, po ok. godzinie od wzięcia dostaję skurczy dodatkowych mimo, że przed wzięciem tabletki ich nie mam, dopiero się uspokajają po ok. godzinie i w ogóle sercowo bardzo źle sie czuje co mówiłem lekarzowi i potwórzyłem 3 razy a on nic albo mówi, żeby wrócić do corectinu, który miałem wcześniej, mimo, że też mówie o skutkach ubocznych w postaci bardzo silnych, pojedynczych skurczy przy intensywnym wysiłku, kiedyś mnie tak walnęło, myslałem, że to już koniec ze mną, strzele kopytami i nawet nie kwikne taki miałem skurcz aż mnie zabolało od mostka do żuchwy i zaparło dech w piersi bynajmniej nie z wrażenia!

[stokrotka331]

Myslalam ze pan dr kardiolog kroty tu nieraz na forum pisze pofatyguje sie aby mi odpowiedziec.Ale czego mozna sie spodziewac po bycie ktory mianuje siebie lekarzem?Chyba wlasnie ignorancji.