Osłabienie, zawroty głowy, nudności i drżenie ciała a nerwica

[Gość andrzej28]

Cześć mam 28 lat od jakichś 3 lat czuję osłabienie cały dzień najgorzej rano.Do tego zawroty głowy nudności drżenie ciała i trzęsą mi się ręce kłucia w głowię przytykanie uszu i piski w uszach.Czasem kłucie koło serca czasem serce wali jak młot ciągle się męczę i pocę napady duszności np w kościele i uczucie ze zaraz zemdleje.Jak coś się zatłucze to przeszywa mnie strach w środku,jestem bardzo nerwowy wszystko mnie drażni ale nie jestem wybuchowy nie odzywam się .Boję się wychodzić spotykać z ludzmi ze znajomymi jeżdzić samochodem.Czasem dobrze się czuję a czasem beznadziejnie nie chce tak żyć gdzie szukać pomocy.Lek rodzinny stwierdził nerwicę,teraz leczę się u neurologa rok ale poprawy nie widzę tyle że faszeruję się tabletkami i wydałem kupe pieniędzy.Robiłem TK głowy USG tt szyjnych i kręgowych EKG serca TSH cukier i wszystko ok.Już nie wiem jak mam żyć z tym wszystkim teraz nawet do pracy nie chodzę bo mi ciągle słabo nie mam 30 jeszcze a czuję się jakbym miał 80lat.Co mam dalej robić może ktoś podpowie jak wyjść z tego podzieli się ze mną swoimi doświadczeniami.Pozdrawiam

[kardiolog Marek Kośmicki]

Drogi Panie Andrzeju, Widać z Pana listu, że był Pan już dość dokładnie diagnozowany w przeszłości. Może warto jeszcze zrobić echo serca, czy nie ma Pan nieprawidłowości dotyczących budowy i funkcji mięśnia sercowego i zastawek serca? Warto też od czasu do czasu powtarzać 24-godzinną rejestrację EKG metodą Holtera (badanie holterowskie, holter), żeby zidentyfikować, na czym polegają zaburzenia rytmu serca - wtedy, gdy odczuwa Pan, że serce wali jak młot. Jeżeli ma Pan mieć nerwicę (nerwicę lękową?), to chyba lepiej leczyć się u psychiatry niż u neurologa. Być może przyda się Panu psychoterapia, którą zazwyczaj prowadzą psycholodzy.