Gronkowiec skórny przy ujemnym wymazie

[Gość Darek23]

WItam ponad miesiac temu mialem operacje kardiochirurgiczna z otwieranym mostkiem tydzien po wypisie przyszedlem na kontrole lekarz zaulwazyl ze cos sie pod rana zbiera i nacial wyleciala ropa okazalo sie ze to gronkowiec skorny z tym ze wymaz bezposredni wyszedl ujemny ale gronkowiec jest jak to rozumiec? NIE WIEM lekarz mowi tak gronkowiec jest ale go nie ma ... od poczatku oczyszczam oktaniseptem na obecna chwile mam 3 dziury u gory najwieksza i najglebsza wchodzi naprawde gleboko kolo 3-4cm a moze i wiecej drugie sa mniejsze wszytkie sa polaczone pod skora jakims tunelikiem bo gdy wkladam w dziure strzykawke i wstrzykje octanisept to wychodzi kolejna dziura taka sytuacja ropy leci juz bardzo malo jednak ta najwieksza dziura robi sie naprawde coraz glebsza i to mnie bardzo niepokoi lekarze widze ze sami nie wiedza jak sobie ztym poradzic oczyszczac i oczyszczac... zaczelem chodzic do komory hiperbarycznej ale nie widze zeby rana sie goila a lekarze nadal kiwaja glowa mam przeczucie ze tak naprawde sami nie wiedza co robic na poczatku byly tematy typu a moze otworzymy mostek na nowo a moze tylko rozetniemy cala skore i oczyscimy no zostalo jak zostalo tylko oczyszczamy i CZEKAMY?? PROSZE O POMOC CO TU ROBIC? ile to moze trwac? Co jak ta najwieksza dziura zrobi sie naprawde gleboka? z jakiego powodu tak sie poglebia? Czy sa osoby z podobnym problemem lub takie ktore juz to przeszly? moja profilaktyka wyglada tak rano i wieczorem do kazdej dizury pod skore wkladam strzykawke i plucze wychodzi to 20ml plynu ktory oczywsice wyplywa potem octani zel i opatrunek z glowna dziura ktora jest tak gleboka staram sie wydrapywac gazikiem to co tam jest tak jak lekarz mowil ale ile mozna wkladac sobie paluchy w srodek klatki i dlubac jakby to byla zabawka... jestem sytuacja juz zalamany i sfrustrowany w glowie siedzi juz tylko widok horroru na klatce

[kardiolog Marek Kośmicki]

Drogi Panie Darku, Sytuacja według Pana opisu wygląda dosyć poważnie. Czy mostek jest zrośnięty? Czy może obie jego rozcięte części się poruszają? Jeżeli jest zrośnięty - to sytuacja jest lepsza. Nie warto szukać pomocy w różnych miejscach, tylko wrócić do tego kardiochirurga, który robił Panu operację. Trzeba ustalić, jak długo ma być kontynuowane leczenie zachowawcze rany? Może jednak nadszedł czas na energiczniejsze opracowanie chirurgiczne chorego miejsca.

[Gość Darek23]

Dziekuje za odpowiedz czy mostek jest zrosniety ciezko mi powiedziec napewno sam mostek mnie nie boli i nie czuje zeby cos sie ruszalo operacje mialem dokladnie 5 listopada i od poniedzialku poruszam siejuz autem przy kierowaniu rowniez mnienic nie boli spie juz na obu bokach i boli jedynie jak wroce do pozycji prawdlowej na plecach ale bol do zniesienia wiec wydaje mi sie ze cos tam sie zroslo w ten miesiac lekarz ktory mnie operowal ogladal rane ponaciskal na klatke piersiowa i pytal czy boli ( nie bolalo) zaulwazylem ze bardzo mocno mnie boli przy kaszleniu i kichaniu po operacji mialem kaszel i tak nie bolalo jak teraz ale podejrzewalem ze to za sprawa tych 3 ran na klatce ze jak kaszle to sie tam rozwarstwia Dzis jak sie opatrywalem i czyscilem rane widzialem ze w pierwszej dziurze najwiekszej rozszerzylo sie juz mocno a po bokach rany jest bialy nalot nie wime czy to martwica czy ten gronkowiec w komorze hiperbarycznej mowili ze rana od tlenu ma prawo sie rozszerzac Uważa Pan ze powinienem udac sie poprostu prywatnie do jakiegos kardiochirurga ? poki co chodze nakontrole ale co kontrole jest inny lekarz lacznie mozna powiedziec jest 4 i w sumie kazdy ma inne zdanie :( dziwi mnie ze majac taka bakterie czuje sie rewelacyjnie ( fizycznie) na 4 pietro wchodze bez zadyszki przed operacja bylo to niemozliwe musialem przerwy robic