Czy urządzenie do teleopieki jest proste w obsłudze?

[Gość Synek]

Witam, Moja Mama jest po zawale i myślę, czy nie otoczyć jej Teleopieką. Czy z tego systemu mogą korzystać osoby lekko oporne względem nowych technologii? Czy proces badania jest skomplikowany? i wreszcie - czy jest ktoś do kogo można się zwrócić aby przeprowadził coś na kształt szkolenia? Pozdrawiam!

[kardiolog Irmina Pniewska-Laskowska]

Z tego systemu naprawdę mogą korzystać osoby na co dzień nienawykła do nowych technologii. Badanie nie jest skomplikowane: wystarczy nakleić na kl. piersiowa 2 elektrody papierowe (połączone z rejestratorem) wybrać numer tel. Centrum Nadzoru w Katowicach (może Pan zakodować ten numer pod jakimś jednym nr np. 1 lub 2 żeby Mama nie miała kłopotów z każdorazowym wybieraniem numeru tel.) i po usłyszeniu lekarza dyżurnego z Katowic zbliżyć rejestrator na odległość kilku centymetrów do telefonu ( stacjonarny lub komórka). Szkolenie przeprowadzane jest telefonicznie, lub osobiście w naszej Poradni Kardiofon w Warszawie. Oczywiście, najczęściej dzieje się to przez telefon, ponieważ teleopieka obejmujemy cały obszar Polski. Nie zdarzyło się, aby jakaś starsza osoba nie dała sobie rady z badaniem. Wśród korzystających z Kardiotele jest wiele starszych i schorowanych osób. Na marginesie dodać trzeba, że teleopieka działa dokładnie tak samo, gdy wyjedziemy poza granice kraju, tyle że połączenie telef. jest co zrozumiałe droższe, zgodne z taryfa kraju (lub Unii).

[kardiolog Irmina Pniewska-Laskowska]

Dodam jeszcze, że szkolenie w naszej Poradni w Warszawie może odbyć rodzina pacjenta, a niekoniecznie on sam (dotyczy to przede wszystkim ludzi starszych), a następnie rodzina przekaże uzyskane instrukcje już w domu. Warto przećwiczyć z Mamą połączenie z Centrum Monitoringu Kardiologicznego - w Pana obecności. Pozdrawiam

[23Zalamana23]

Ja radzę się dobrze zastanowić nad teleopieką. Sama z tego korzystałam i raczej tego nie polecam. owszem elektrody łatwo podpiąć ale ZA KAŻDYM RAZEM gdy dzwoniłam do ośrodka to były problemy z zapisem ekg, wieczne kombinowanie z ustawieniem telefonu i aparatu. Ze 2 razy było nawet tak że w ogóle nie udało się wykonać badania mimo iż wykonywałam je poprawnie. proszę sobie wyobrazić jak stresujace dla mnie było to że w chwili ataku arytmii musiałam się jeszcze szarpać z telefonem i aparatem, wyłączać wszystkie urządzenia elektryczne w pobliżu, sprawdzać baterie, podmywać elektrody wodą. Poza tym nie wiem jak wygląda choroba u Pani mamy ale chyba zdaje sobie Pani sprawę z tego że to badanie nie potwierdzi kolejnego zawału? Nie wiem czego oczekuje pani po tym urządzeniu ale jeśli mamie się nasilą dolegliwości bólowe to ekg przez telefon nie wykaże czy jest to zawał, może jedynie wskazać pewne zaburzenia rytmu które wcale nie muszą się pojawić podczas zawału. Szczerze mówiąc za każdym razem gdy miałam napad arytmii i udało się wykonać badanie to słyszałam od lekarza to samo: proszę wezwać pogotowie lub udać się na izbę przyjęć. Tak więc trochę bez sensu jest konsultowanie się z lekarzem który bez obejrzenia nas nie wiele może poradzić. Moim zdaniem to strata pieniędzy, już lepiej po prostu podczas złego samopoczucia i uczucia arytmii czy bólu serca pojechać na ta izbę niż wykupować abonament na ekg. Ale to tylko moja opinia, czytałam też opinie osób którzy są zadowoleni z tej usługi, może trafili na lepszy sprzęt, nie wiem. jeśli się Pani zdecyduje proszę dać znać czy mama jest zadowolona.

[23Zalamana23]

Przepraszam - Pan oczywiście miało być.

[kardiolog Irmina Pniewska-Laskowska]

Usługa kardio-tele to 1 odprowadzenie zbiorcze ze ścian kl. pierś. i jako takie jest b.dobrym narzędziem do oceny zaburzeń rytmu, ale żaden lekarz nie będzie przecież oceniał na tej podstawie cech niedokrwienia m.serca. napadowe zaburzenia rytmu są podstawowym wskazaniem do kardio-tele. Jeżeli pacjent po zawale serca, miewa arytmię, a połączy się z kardio-tele, to lekarz przede wszystkim spyta o dolegliwości! Brak zaburzeń rytmu w zapisie, ale charakterystyczne typowe dla niedokrwienia bóle w kl. piersiowej będą podstawą do pilnego kontaktu z kardiologiem. Jeżeli lekarz dyżurny oceni, że ból zgłaszany przez pacjenta ma znamiona bólu zawałowego - sam może wezwać pogotowie rat. (co już niejednokrotnie się zdarzało). Zapewniam Państwa, że wiele dolegliwości zgłaszanych przez pacjentów jest pochodzenia poza sercowego. Jednak ich ocena należy do lekarza.