Drętwienie połowy ciała i kołatanie serca

[Gość konian]

Witam. Od kilku dnia, tak z dnia na dzień zaczołem odczuwać dziwne *skoki* w pracy serca, stało sie to po tym jak w znowiłem treningi biegowe. Na początku myślałem że to zwykłem przemęczenie, czy też zakawasy ale wczoraj przed snem doznałem dziwnego uczucia zdrętwienia prawie całej lewej części ciała (noga, ręka, policzki, a nawet język). Dziś byłem u lekarza i dał mi skierowanie na badanie pod kontem właśnie szybszej pracy serca tj. na nadczynność tarczycy. EKG już miałem i wykazało, przyspieszoną prace serca. Jednak gdy go spytałem od czego to drętwienie to odpowiedział wymijająco że może od nerwów. Jest to dla mnie bardzo niepokojące ciągle czuje takie mrowienie jakbym dopiero dostał znieczulenie od dentysty. Myślicie że może to być jakieś zakażenie od kleszcza? (bo wcześniej biegałem po lesie), a objawy pojawiły sie praktycznie z dnia na dzień. Boje sie że to coś poważnego, a znając polską służbę zdrowia zanim mnie prawidłowo zdiagnozują to już może być z późno Czy ktoś miał coś podobnego? Lub ma jakiś pomysł co to może być?

[Gość 444]

Jak ci się jeszcze raz zdarzy to wezwij karetkę,wezmą cię do szpitala i zbadają

[Gość konian]

Dziś drętwienie nasiliło sie tak bardzo że byłem na pogotowiu, lekarz powiedział mi że to nerwoból miedzy żebrowy, a na karcie wypisu napisał że chyba coś mam tam źle. *...czynność serca miarowana 78/min EKG-RZM 72/min. Niepełny blok prawej odnogi pączka Hissa. NIespecyficzne zmiany Załamka T. Tropnina ujemna..* resztę wyników mam w normie więc nie będę wypisywał. Czy ktoś może mi powiedzieć coś więcej na temat tych wyników bo lekarz na pogotowiu nie był zbyt rozmowny ;/