Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Choruję już ładnych parę lat..nie radzę sobie czasem z lękiem napadowym kiedy gdzieś idę sama i mi sie to przypomni lek przychodzi i paraliżuje moje ciało...zachowuje się wtedy jak wariatka...biegnę lub czekam na ludzi aż ktoś będzie obecny żebym była bezpieczna..ale przed czym?lub przed kim?przed moim własnym ciałem...nigdy w zyciu jakbym usłyszała cos takiego nie wierzyłabym własnym uszom,dla kogoś z zewnątrz to istna paranoja a w moim umyśle sterującym moim ciałem wytwarza się sygnał niebezpieczeństwo...w tym momencie nie potrafię myśleć logicznie nie potrafię nic...muszę jak najszybciej dobiec do domu tam jest bezpiecznie..panicznie boję się wychodzić wieczorem lub iśc gdzieś gdzie nie ma ludzi nie ma opcji wejścia do lasu czy gdziekolwiek gdzie nikt mi nie udzieli pomocy...to na tym tle wytwarza się u mnie lęk..bpję się,ze umrę i nikt mnie nie uratuje...ten strach wlecze się za mna od szpitala w 2001 roku kiedy mnie odratowano z czystej głupoty...od tego czasu do dzisiaj mam napady lęku leczyłam to kiedyś u psychologa i nie pomogło być może dlatego,że nie próbowałam z tym walczyć...jęsli ktoś ma metodę na leczenie tej choroby proszę o pomoc..

Odnośnik do komentarza

Witam ja choruje od lat 6-7. jesli chciałabys pogadac a myśle ze moge udzielic Ci kilka cennych rad to pod koniec napisze Ci maila odezwij sie zgadamy sie na jakiegos skypa czy facebooka tak by byla mozliwosc *czatu*. ok to teraz opoiwm moze o mnie w skrocie. moja mama tez chorowala na te dziadostwo i wyleczyla sie w 100% to ona udziela mi cennych rad co robic jak robic podczas napadu leku by zminimalizowac *skutki* oglnie miewam identycznie objawy jak i ty i naprawde mozna sobie z imi radzic zyc z tym i cieszyc sie zyciem! ok podam ci email jesli chcialabys odezwij sie postarm sie pomoc na tyle ile bede mogl! pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Gość wiolettad1000

Witam wszystkich, którzy zmagają się z lękami, ja również mam to pakudztwo, które dezorganizuje moje życie od ponad 10 lat (zaznaczam, że leczę się lekami u psychiatry),cała moja rodzina podporządkowała swoje życie do moich lęków (boję się panicznie zostawać sama w domu lub tam gdzie nie ma ludzi), jestem bardzo zmęczona* walką z samą sobą, może ktoś z Was ma jakies swoje sposoby, ktormi może podzieli się ze mna Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×