Wydłużony płatek w zastawce mitralnej

[Gość magda18]

Witam :) mam 18 lat i moja historia zaczeła sie w lutym tego roku, kiedy miałam anginę lekarka wykryla że mam szmery nad sercem, dostałam więc skierowanie do kardiologa. Pani kardiolog zrobiła mi badania, m.in EKG, Echo serca oraz Holter EKG . w badaniu echokardiograficznym wyszło mi że w zastawce mitralnej przedni płatek mitralnym mam nico wydłużony, podczas skurczu ugina on sie w części środkowej ok 0,2 - 0,3 cm w głąb jamy lewego przedsionka, pani kardiolog kazałam mi sie tym nie martwić bo reszta była okej..zaś w badaniu Holter EKG wyszło, że średnia częstość rytmu wyniosła 87 - rytm zatokowy . minimalna częstość skurczu wynosiła 46, maksymalna zaś 175(tachykardia zatokowa) . zarejestrowano jedno pobudzenie nadkomorowe . Epizody ST (minut) 23 . Maksymalna zmiana ST wynosiła -1,9 i wystąpiła podczas tachykardii. mam też blok przedsionkowo-komorowy. Po tych wszystkich badaniach dostałam skierowanie do placówki zaburzeń serca, gdzie zostałam potraktowana bardzo źle . Pan doktor stwierdził że nic mi nie jest ( nie badając mnie, miał tylko te wyniki ) że to wszystko jest spowodowane tym ze jestem wrażliwa i kazał mi pić dużo wody ..także zostałam na lodzie, nie wiem co mam robić a czuje że nie nie jest dobrze.. jesli chodzi o to jakie mam objawy to mam częste bóle/kłucie w klatce piersiowej, ostatnio zdarza mi sie że przez chwile nie moge złapać powietrza, kiedy sie stresuje (a dość często to robie) oraz wykonuje jakąś prace fizyczną moje serce wariuje ..czuję jakby miało mi zaraz * wyskoczyć * , odczuwam też dziwne mrowienia/ drgania w sercu .. robiłam badania na TSH, magnez,potas,sód i wszystko jest okej .. proszę o jakieś porady. Pozdrawiam :)

[AdaAda]

Moim zdaniem powinnaś udać się jeszcze raz do kardiologa i poprosić o skierowanie do innej placówki bądź udać się do prywatnego lekarza, ponieważ możliwe że trafiłaś na lekarza który ma już słabą opinię przez to co robi. Spróbuj jeszcze raz,

[AdaAda]

Od dłuższego czasu miewam bóle serca, które przechodzą również na mój lewy bark jest to uczucie takiego *ściskania*, nasila sie przy nabieraniu oddechu. Objawy pojawiają sie kilka razy dziennie bez względu na to co robię. Oczywiście już wcześniej udałam sie do lekarza rodzinnego, który odradził mi wybrania sie do kardiologa gdyż sadził, że jest to spowodowane moim młodym wiekiem i tym że może serce może jeszcze rośnie lecz trwa to już za długo a objawy sie nasiliły. Spodziewam się jakiejś choroby np nerwicy serca. Proszę o odpowiedź jesli ktoś może mi coś doradzić lub ma podobną sytuację. Pozdrawiam