Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Drżenie ciała, mięśni, juz sama nie wiem jak to nazwać


Gość Kaska

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie jak mi to przeszlo? Zaczelam spac w pozycji wyzszej niz dotychczas. Tj poduszke mam wyzej niz mialam,nie spie zupelnie prosto. Jak sie klade ze swiadomoscia,ze mam inna pozycje to przestalo drgac! Wszystko swiadomosc sluchajcie. Bo te drgania to nie zadna choroba, tylko objawy nerwicowe. Do tego zaczelam spacerowac, codziennie! Rozruszalam miesni nog i serce. Po prostu wprowadzilam jakas zmiane w zyciu z nastawieniem,ze to wlasnie mi pomoze. I z taka mysla to mi przeszlo. To tak jak bierzesz tabletke przeciwbolowa - wierzysz,ze ona Ci pomoze. Ja robie tak z czynnosciami nowymi, ktore wprowadzam w zycie. JEst duzo lepiej!! Nawet juz sie nie denerwuje :)
Odnośnik do komentarza
droga asiu u mnie to dokładnie zaczęło się w październiku ubiegłego roku najpierw zaczął drżeć mi mały palec u stopy , potem widziała jak drgnął mięśień na prawym przedramieniu , myślałam że to objaw nerwicy ponieważ w czerwcu ubiegłego roku urodziałm dziecko i każdy z rodziny mojego męża musiał wsadzić swoje trzy grosze żę coś mojemu dziecku dolega (przepraszam bo może jestem w tym momencie wredna) a to że nie podnosi główki mając 6 tygodni a to że nie przekręca się z pleców na brzuszek no i zaczęła się wędrówka po lekarzach z moim dzieckiem na neurologu skończywszy , okazało się że wszystko jest dobrze za to ja sfiksowałam no i właśnie wtedy zaczęły się te śmieszne drgania , na początku nie przejmowałam się tym dopóki nie doszły do tego drętwienia i mrowienia głównie w nocy najgorsze jednak jest to drganie i pulsowanie powieki i takie dziwne mrowienie po lewej stronie twarzy biorę magne B6 lekarze twierdzą że to stres a ja zaczynam wmawiać sobie SM , pozdrawiam wszystkich cieplutko . buziaki i zdrówka życzę
Odnośnik do komentarza
czesc,czy tez macie problemy z nogami, chodzi mi czy macie wiotkie slabe, czasem cierpna ledwo chodze sa dziwnie napiete jak stoje to je zginam albo napinam, dlamnie to jest horror ciagle mysle o chorobie, z rekami tez mi sie to dzieje sa slade odrefiale jak by mi miesnie zanikaly, w nogach i rekach, ten stan mam codzienie od roku i czyma mnie caly czas, a najgorsze jest to ze mysle o sm. Prosze was odpiszcie. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
SYLWIO nie wiem co mam ci poradzić ale myślę żę objawy o których piszesz mogą mieć związek z kręgosłupem moja rada wybierz się do ortopedy zrób zdjęcie rentgenowskie kręgosłupa odcinka szyjnego i pokaż je lekarzowi , ja tak zrobiłam u ortopedy będę na początku września , z tego co wiem wszystkie nerwy skupiają się w kręgosłupie , moje objawy są dużo poważniejsze dobrze cię rozumiem bo też się martwię o stan mojego zdrowia.
Odnośnik do komentarza
do gosi twoje cierpienie jest mi dobrze znane ja się z tym meczę od lutego fakt że zaczeło się to po trudnym dla mnie okresie i tak jak u ciebie wszystkie objawy są te same mogę tylko dodać że miałam drżenia ciała i nie mogłam spać w nocy i miałam śilny lęk teraz sen powraca do normy lęku się pozbywam byłam w szpitalu pod kątem sm wszystkie badania wyszły dobrze takie objawy daje też bolerioza jeżeli byłaś ukąszona przez kleszcza nawet kilka lat temu colagenoza robi to samo za 3tygodnie idę do szpitala zrobić reszte badań żebym mieć pewność że to nerwica iją porządnie leczyć tylko się nie przestrasz mam zrobione dużo badań i wszystkie wyszły dobrze lekarze podzielają zdanie o nerwicy ale ja się tym martwię i chcę miec pewność że jest dobrze biorę też magnez i nie pomaga sporadycznie biore na noc xydrokzyne i zauwarzyłam że objawy się zmiejszają ten lek jest bezpieczny może przepisać ci go lekarz rodzinny masz male dziecko i nie możesz dopuśćić do pogorszenia twojego stanu też kiedyś miałam problem z dzieckiem i chodziłam od lekarza do lekarza a potem zaatakowała mnie nerwica ale objawy były inne gosiu idz jeszcze raz do lekarza porozmawiaj i dla twojego spokoju zrób badania ale też myślę że to jest związane u ciebie ze stresem jeżeli masz jakieś pytanie napisz sm jest chorobą postępującą i po tak długim okresie utrzymujacych się objawów napewno posuneła by się dalej pozdrawiam inie rozpaczaj poprostu je wyklucz
Odnośnik do komentarza
sylwiu ja też mam problem z nogami podobnie jak ty gdy chodze napinają mi się mięśnie głównie łydek dotego dochodzi ból czesto mam wrażenie jakby mi się uginały plątały drżały po wysiłku fizycznym trzęsą mi się miałam też problem z rękoma gdy kładłam się spać to były słabe uczucie wiotkości jakbym miała osłabione mięśnie
Odnośnik do komentarza
każdy dobry lekarz powinien dać wam skierowania na badania pod kątem waszych dolegliwosci aby wykluczyć choroby które dają takie objawy najlepiej dostać się do szpitala wtedy bedzie szybciej jeżeli badania wyjda ok wiemy napewno że to nerwica i łatwiej będzie z nią wam walczyć jeżeli możecie to zróbcie część badań prywatnie ja tez robiłam chodzćie od lekarza do lekarza każdy powinien dać wam skiwrowanie na jakieś badanie i wten sposób pomału będziecie wykluczać wasze wątpliwośći jest to długa droga sama przez nią przeszłam jeszcze nie mam wszystkich badań i dlatego idę do szpitala drugi raz wiem że bedzie rezonans magnetyczny kręgosłupa i badania neuro fizjologiczne ale wiem że nietypowe zwarjowane objawy daje cholerna pani nerwiczka czym więcej się bojicie i myślicie o objawach tym bardziej ja pielęgnujecie a ona to uwielbia i może znami zrobić co zechce nie myślcie o tym na siłę zajmijcie się czyms wychodzćie z domu wyżalajcie się zaufanym ludziom a efekty napewno przyjdą nie odrazu trzeba czasu wspierajcie się lekami wyciszajacymi głównie na noc pisze wam to bo dużo przeszłam i myślałam że z tego nie wyjdę najgorszy byl lęk i to on robił ze mną co chciał ale robi się lepiej tylko te mięśnie szalejące mnie martwią trzymajcie się mocno będzie dobrze
Odnośnik do komentarza
czesc, moj chlopak mial tez nerwice i mi mowi,ze musze cwiczyc, zeby wzmocnic organizm,cialo i wtedy latwiej mi bedzie pokonac nerwice....zmniejsza sie objawy somatyczne i bedzie lepiej...ale ciezko mi zaczac cwiczyc...nie mam sily, tak jakby mnie ktos wycisnal ze mnie energie... sylwio: ja tez mialam taki stan przejsciowy, ze sie kladlam spac i balam sie potwornie,ze sie nie wybudze, ze umre, ze zostawie najblizszych...staraj sie myslec,ze piekne zycie przed toba,ze masz dzieci dla ktorych warto stawac rano i nic ci nie jest,sproboj sobie mowic *jestem zdrowa, silna, dam sobie rade ze wszystkim...*. Tez mam szum uszny odkad mam nerwice... idz moze do neurologa...ja bylam, bo meczyly mnie zawroty glowy,przepisal mi jakies slabe tabletki na zawroty i przeciwlekowe...nic konkretnego nie wykryl, ostukal, opukal i wszystko jest ze mna w porzadku... najgorsze jest to,ze nerwica zaburzyla nasze funkcjonowanie, nie mozemy normalnie cieszyc sie zyciem...nie mozemy wykonywac czynnosci, ktore do tej pory byly dziecinnie proste... tez mam problemy z chodzeniem, zachwiania rownowagi, nerwobole, slabe nogi...to nerwica tak robi, za bardzo sie na sobie skupiamy i tak sobie z nami igra... pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam. Widze, że nie tylko ja mam takie problemy. Objawia sie to u mnie raz na jakis czas.. zazwyczaj po jakims zdarzeniu.. gdy bardzo sie czyms przejme,bądź zdenerwuje. Np egzaminy,bądź inne tego typu wydarzenia.. jakies problemy w rodzinie. U mnie objawia się tym, że drętwieje mi całe ciało..dłonie i stopy zaczynaja sie wyginac.. wszystko spowodowane jest niekontrolowanym napięciem mięsni. Do tego dochodza *mrówki*, mdłości i zawroty głowy. W jednym przypadku *wydawalo mi sie*, ze sie dusze..to trwało tydzien.. dopoki nie wzialem *udpokajaczy* i cudownie nie ozdrowialem. Poszedlem do jednego lekarza, do drugiego..EKG, badanie krwii.. diagnoza..nerwica. Powoli naucyzlem sie to kontrolowac.. momo, że czasem sie nie udaje.. Lekarz powiedział mi.. że w takim przypadku.. nalezy sie wyciszyc., oddcyhac głeboko i nie nakrecac sie.. ze stanie sie cos złęgo.. bo to tylko złudne wrażenie i to ono powoduje pogorszenie stanu rzeczy. Nie mozna sie jeszcze bardziej denerwowac, przejmować, że cos nam sie stanie.. po prostu sie wyciszyc.. a wtedy na pewno będzie ok. Mam nadzieje, że i Wam pomoże.. bo wiem co niektórzy z Was czują.. i jest to strasznie niemile uczucie. Jasmam tak od 2 lat..wzielo sie znikąd.. i z czasem nawet potęguje.. jeszczew raz powiem. Najwazniejsze to nie narażać się na stres.. a wtedy wszystko będzie ok. Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
byłam u dwóch neurologów jeden powiedział że nic u mnie nie widzi po zbadaniu mnie tym swoim młoteczkiem a drugi badając mnie powiedział ze jestem nadpobudliwa wolę nie myśleć ile pieniędzy już wydałam na tych szarlatanów , bo nie o pieniądze tu chodzi a o konkretną diagnozę , takżę siedzę i myślę łykam magnez z b 6 i staram się wyciszyć , to narazie
Odnośnik do komentarza
Dodam jeszcze że przeszłam też badanie dna oka , pani doktor nawet nie zakrapiała kropelkami bo wszystko było ładnie widać (trochę wydało mi się to dziwne że nie zakrapiała , ponieważ zawsze słyszałam że do tego badania oczy się jednak zakrapkla , to wtedy właśnie pani doktor wytłumaczyła mi że nie ma takiej potrzeby bo ładnie widać to co tam jest) no i ba. Przecież oczy są zwierciadłem duszy więc gdyby to było coś poważnego to myślę że to badanie pokazało by to
Odnośnik do komentarza
cześć gosiu sporo razy miałam badane dno oka i zawsze miałam zakropione oczy faktycznie trochę dziwne jak się czujesz czy masz odrobine poprawy ostatnio pisałam że u mnie jest trochę lepiej niestety znowu to samo poszłam do lekarza dał mi lek który biorę rano i wieczorem wycisza mnie i nie jestem po nim spiąca być może to mi pomoże uporać się z tym bagnem dziś miałam lepszy dzień mięsnie mniej dokuczały aż chce się żyć może cudowne tabletki pomogą trzymaj się bądz dzielna mówią że po złym przychodzi dobro
Odnośnik do komentarza
gosiu tabletki nazwa chlorprothixen zapisać ci może tylko lekarz psychiatra lub neurolog poczytaj o nim na forach jest dużo innych leków czy byłaś u psychiatry nie wstydz się tam iść w dzisiejszych czasach to normalne jeżeli neurolog nic nie zauważył powinnaś się skonsultować napisz mi czy prócz magnezu bierzesz coś innego naprawdę warto wspierać się tabletkami jeżeli nie dajesz sobie rady bo to może pogorszyć sytuację niezwlekaj idz jak najszybciej powiedz wszystko dokładnie leczenie może być długie może lekarz pokieruje cię na psychoterapię to jest najlepsze lekarstwo ale terapełta musi znać się na rzeczy ja też chodzę ale jeszcze nic mi nie pomogło jak będe wiedziała na 100 procent że to nerwica idę prywatnie walcz i niepoddawaj się masz małe dziecko musisz je wychować a do tego musisz mieć siłę i sprawny umysł dzisiaj dzień mi minoł w miarę dobrze dopiero teraz zaczynam czuć drgawki w mięśniach i trochę bolą mnie nogi chyba już pora na drugą tabletkę pozdrawiam cię gorąco buziaki dla maleństwa
Odnośnik do komentarza
no hej asiu biorę jeszcze sirdalud i ala nerw ten pierwszy zapisał mi lekarz i biorę pół tabletki przed spaniem (ponieważ powoduje senność i nie wolno po nim prowadzić samochodu)ten drugi to suplement diety i można go kupić bez recepty, co jakiś czas robię sobie badania morfologiczne krwi i też wszystko jest ok.aha i dzięki za pozdrowienia i buziaki i wzajemnie. Staram się też chodzić dużo na spacery i przebywać na świeżym powietrzu.
Odnośnik do komentarza
witam cie gosiu też brałam sirdalud aie nic mi nie pomógł mam na mśli inne leki które wyciszać będą ciebie przez całą dobę nie bój się ich tylko na początku możesz byc ospała a potem jest dobrze u mnie jest lepiej ale to nie jest to czego oczekuję napisz mi czy te mieśnie dokuczają ci w ciagu dnia czy drga powieka mi trochę mniej i też lewa jutro jadę z dzieckiem do krakowa na badanie czekają mnie dwie całe noce w pociągu mieszkam w trójmieście trzymajcie się i oczywiśćie buziaki takie prosto z nad morza i jeszcze malutkie pytanko jak długo bierzesz sirdalud i czy ci zmniejsza objawy papaśku
Odnośnik do komentarza
witam.czytam Wasze wypowiedzi na temat tych paskudnych dolegliwosci i dochodze do wniosku,ze i ja sie do tych *szczesliwcow* zaliczam.Pisze teraz i mam dokladnie wszystko po kolei:totalne oslabienie ,zawroty glowy-nawet jak siedze,chodze,to bez znaczenia,totalne kolatanie serca-silne uderzenia,albo przeskakiwania,mrowienie w nogach i rekach,stan napiecia i leku do tego dochodzi,ogolne uczucie takiego ucisku w klatce piersiowej,mostku,czasem klucie w mostku,zatykanie uszu,tak,jak przy zmianie cisnienia... i szereg jeszcze podobnych objawow.Podsumowujac to wszystko-WRAK CZLOWIEKA.Majac 39 lat czuje sie jakbym miala 2 razy wiecej.To chyba cos nie tak?Mialam wczesniej rozne przejscia w zyciu,ale od ponad roku jest spokojnie,wszystko ustabilizowane itd.Staram sie nie denerwowac,nie myslec zle,ale to nie pomaga.Bylam juz u roznych lekarzy,neurologow,kardiologow,zrobilam rentgen ,wyszlo zniesienie lordozy szyjnej,do tego zrobilam ukg i ekg serca,nic szczegolnego nie wyszlo,oprocz tego,ze mam jakies podwijanie sie platka i hiperduzy przeplyw krwi w sercu,ale to podobno nie grozne-tak stwierdzil lekarz.Diagnoza ogolna wyszla-NERWICA.I koniec.Bralam i biore rozne leki,ale ogolnie to nic mi nie pomaga.Juz od roku mecze sie z tymi dolegliwosciam,bardzo niszczy ten stan moje normalne zycie.Staram sie walczyc z tym na maxa,ale ta choroba wygrywa.Dalej jednak bede walczyc,nie poddam sie i nie poddaje.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zycze duuuzooo zdrowych nerwow do walki z ta podla choroba.Nie poddawajmy sie kochani.Ciesze sie,ze nie jestem sama i ze istnieje takie forum.Na koniec mam pytanie,czy ktos z Was zna moze oprocz asparginu,wit B6 itp cos na te kolatania serca,arytmie czy cos w tym rodzaju?bo to mnie ostatnio najbardziej wykancza.calutki czas to odczuwam,ostatnio przez ponad tydzien tak sie mecze,dzien i noc,non stop,Czy mozna cos z takich delikatnych lekow kupic bez recepty?w innym przypadku ,niestety bede musiala znow isc do lekarza aby cos przepisal...a powiem szczerze...mam juz dosc lekarzy...Pozdrawiam raz jeszcze.
Odnośnik do komentarza
Ten lek biorę od miesiąca , drgawki mięśni mam tak z pięć razy dziennie takie ataki i czasmi kiedy zasypiam , na dodatek teraz chwyciła mnie grypa czuję się fatalnie katar , kaszel i zapewne po tym wszystkim opryszcza na ustach mi wyjdzie a tak apropo asiu ja też pochodzę z trójmiasta (bardzo kocham to miasto) teraz mieszkam w wielkopolsce , ale w gdańsku mam rodzinę. Tak sobie czasmi myślę , że może to dzieje się tak po traumalnych przeżyciach takie jak odejście bliskiej nam osoby , ja coś takiego przeżyłam prawie 6 lat temu , kiedy umarła moja mama , może takie sytuacje też mają wpływ na nasze życie , resztę już znacie zamartwiałam się o synka tuż po porodzie , skutki były takie że non stop ryczałam , trzymajcie się wszyscy drgający
Odnośnik do komentarza
hej narescie mam kraków za sobą okropna podróż pociąg ful bity jestem wykończona mięsnie mi walą jak cholera najgorsze jest to że po wynik trzeba jechać znowu do krakowa gosiu zaskoczyło mnie że jesteś z trójmiasta świat jest mały dlaczego martwisz się o synka masz ku temu powody myślę że twoje objawy mogą być związane z przejsciami ja miałam ich za dużo byłam u neurologa który specjalizuje się w naszych objawach sm wyklucza dał skierowanie na emg mięśni żeby sprawdzic czy nie jest cos uszkodzone i tu boję się wyniku we wtorek mam iść do szpitala na badania ale przesówam termin nie mogę a chciałabym mieć to z głowy czy to napewno nerwica ostatnio pisałam że jest lepiej ale znów to samo teraz do tego podczas spania czuję jak skoczy mi ręka noga do góry trwa to dosłownie sekundę co o tym sadzisz ale przestały boleć mnie nogi i tak wkółko macieja ale przez tabletki jestem spokojniejsza i nie myślę że jestem na coś chora rok temu zwiedzałam małopolskę gośiu jak masz problem z dzieckiem a chciałabyś porozmawiać na gg to chętnie ale myślę że jest dobrze cieszę sie że dziś spię w domu ale boję się też wyniku córki jak będzie zły czekać może ją ciężka operacja wynik bedzie już w środę i znów w podróż a nie mam nikogo w krakowie żeby to odebrał i przesłał mi do domu gosiulku zwalcz szybko grypę dużo ciepłych buziaczków
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×