Woda w płucach i całkowita niewydolność płuc

[Gość Sebastian]

Moja tesciowa zatrula sie pszycho tropami po zawiezienu do szpitala miala pułkanie żolondka przez dwa dni bylo wszytko w porzondku ale martwilo mnie to ze mówiłoc strasznie sie meczla i nawet odychanie stwarzalo jej kłopot. Lekarz wziol jom na przeswietlenie płuc i okazalo sie ze ma wode w płucach w tej chwili lerzy na ojonie pod respiratorem ma calkowitom niewydolnosc płuc wczoraj wieczorem byl stan krytyczny przez usta i nos wydzielala sie krew.Czy mozecie mi cos wiencej na ten temat powiedzcie chodzi mi o to czy wjdzie z tej śpionczki ??? czekam

[Gość Agata666]

Chrystusie Nazareńsk!!!!

[Gość marcin75]

Agatko, są ludzie z dysleksją, dysortografią, niezbyt należycie wykształceni ze swojej winy lub nie ale każdy zrozpaczony człowiek ma prawo tak jak umie najlepiej poprosić innych o pomoc. Twoja reakcja jest troszkę nie na miejscu.